Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 

Tylko tyle naklepię     

dzięki Tomi ^^

 

 

 

Robert!
 

 http://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gif

trzeba świrować, żeby nie zwariować ;) 

 

 

 

Robert a kurczaka luzowanego najpierw parzyłeś, później do wędzarni?

tak Jareczku :) chociaż kurczak z potężnym nadzieniem parzy się dosyć długo.. jednego z nadzieniem wieprzowym trzymałem  

 

 

140 minut dokładnie i ma 68* w środeczku.. już się osuszają..
 

ale gdyby miał nadzienie drobiowe to wyszłoby jeszcze dłużej.. 

trzeba się bardzo ostrożnie obchodzić z nim przy wyjmowaniu z gara, po takim czasie skórka jest delikatna i łatwo zepsuć :)

wędzić najlepiej na kratce, myślę że jakby miało widzieć na osznurowaniu to też skórka zostałaby poprzecinana sznurkami.. Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463303
Udostępnij na innych stronach

 

 

Świąteczna baba ziemniaczana

 

Robercik bardzo mi się podoba ta Twoja babka ziemniaczana. Tak myślę, że po świętach będę musiała pokombinować . Może na Sylwestra ....

                                                                                                                                                                     

 

:heart: Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :heart:

Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę :flowers:

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463459
Udostępnij na innych stronach

 

 

Robercik bardzo mi się podoba ta Twoja babka ziemniaczana. Tak myślę, że po świętach będę musiała pokombinować . Może na Sylwestra ....

Dzięki Eluś :) powiem Ci szczerze, że z jednej strony jest bardzo syta.. ale z drugiej na tyle smaczna, że zbyt łatwo jest się nią napchać i iść spać na godzinkę ^^ ..więc na taką wczesną kolację sylwestrową lub podkład po spożycia literatury pięknej się nada :thumbsup:

Fajnie by tam zrobiła warstwa suszonych, odgotowanych grzybków na mięsku.. a wodę spod nich dodać do mięsa, nawet na gorąco, żeby było jak krucha kiełbasa :D Pozdrawiam 

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463616
Udostępnij na innych stronach

Robert Ty jednak jesteś kombinator ;)

                                                                                                                                                                     

 

:heart: Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :heart:

Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę :flowers:

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463678
Udostępnij na innych stronach

Kolejne pytanie do znawców tematu DG borniaka :)

Problem zaczął się przy niedawnym zimnym wędzeniu chorizo.. myślałem, że go rozwiązałem, ale dziś powrócił :(

Mianowicie.. po 30-40 minutach zacnego dymienia spada tempo przesyłu zrębków na grzałkę, w skutek czego dymu jest bardzo bardzo mało. 

Próbowałem to rozpracować pod różnymi kątami;

1. Może ze zrębkami coś nie tak.. no ale chwila - wcześniej używane były z tego samego worka i było ok.. nie zawilgotniały, są suchutkie. 

2. Solidnym czyszczeniem ze WSZYSTKIEGO.. x2.. wydawało się, jakby na sprężynie między podajnikiem a grzałką (tam, gdzie oko nie ma dostępu) zrębki tworzyły zwarty czop. 

3. Próbowałem DG rozkręcić.. ale śrubki kręcą się w miejscu, więc jest to niemożliwe. (serio, serio niemożliwe) 

4. Wyjąłem w przystawce do zimnego wędzenia szufladę a w wolny otwór skierowałem strumień powietrza z wentylatora.. nie jestem pewien czemu i na jakiej zasadzie, ale na razie wydaje się, że to pomogło. DG pobiera zrębki w odpowiednim tempie, dymu jest dużo i ładnie owiewa wędliny.. chociaż duża część ucieka przez tą szparę, w którą wieje wentylator.. 

 

Ot zagwozdka! 

Pozostawiony samemu sobie po prostu nie będzie wytwarzał odpowiedniej ilości dymu, ale ta akcja z wentylatorem chyba nie jest rozwiązaniem odpowiednim na dłuższą metę.. 

Nie widzę gdzie może być problem.. wszystko działa i działa dobrze - przez jakiś czas. Potem nic się nie zmienia, ani parametry zrębek, ani szybkość obrotu sprężyny.. grzałka hajcuje jak trzeba. Zonk :) Pozdrawiam


Hmm może wilgotność powietrza? chociaż to mało prawdopodobne, bo zrębki pierwsze by wchłaniały wilgoć a wnętrze przystawki jest suchutkie.. z drugiej strony wentylator pcha, tak jakby, zrębki w przeciwną stronę siłą nadmuchu i może odkorkowuje na bieżąco ten czop.. 

Lekki dymek wychodzi ze zbiornika ze zrębkami oraz przez to czarne kółeczko w tyle DG - to pewnie nie za dobrze.. no ale działa na razie super :) 

Kontroluję co 20 minut. Nic się nie pali, żar jest tylko tam gdzie powinien - na grzałce. 

Edytowane przez PanBoczek

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463762
Udostępnij na innych stronach

Hello Robercik napisz albo zadzwoń do borniaka, toż to międzynarodowa firma ... support ma http://borniak.pl/- może mieli już taki problem

 

Tel. (+48) 94 716 22 29
Tel. (+48) 94 373 00 02

info@borniak.pl
zamowienia@borniak.pl

Biuro czynne Pn. - Pt. od 8 do 16

Sent from my Nokia 1011
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463784
Udostępnij na innych stronach

wydawało się, jakby na sprężynie między podajnikiem a grzałką (tam, gdzie oko nie ma dostępu) zrębki tworzyły zwarty czop.

 

Czołem Robert ;) .

I tak jest rzeczywiście. Dupne zrębki. Nie wiem co im dolega, ale też takie mi się trafiły. Syp 1/3 pojemnika i jakoś je zmordujesz :rolleyes: . Kawałek pręta załatwi sprawę. Ja użyłem takiego texa :D .

post-42246-0-63197000-1450474192_thumb.jpg

Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7419-moja-nowa-wedzarnia/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463794
Udostępnij na innych stronach

Wiesiu dzięki :D pewnie bym zadzwonił do nich, ale piątek, późno już.. tutaj najszybsza droga, najskuteczniejsza być może też 

 

Radziu wielkie dzięki :D przepchać dało się nawet długim patyczkiem do szaszłyków, ale zostawię sobie te zrębki (olcha bodajże) na normalne wędzenie, gdzie i tak muszę jakoś coś kontrolować w miarę często :) zimne za Twoją radą zrobię na innych zrębkach po prostu :) 

Chyba, że uda mi się coś zamontować na stałe... opcja z wentylatorem jak na razie działa super, ale na noc tego nie chciałem zostawiać. 

Dym wylatuje sobie rurą elegancko a przy wentylu rozłazi się wszędzie i to wygląda jak pożar w całej szopce  :facepalm: wolę nie ryzykować wizyty strażaków w nocy hehe 

jutro wymienię całkowicie zrębki na inne i zdam relację :) ale to miałoby sens.. Pozdrawiam serdecznie

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463796
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jest jaka to przyczyna. Ani ja w swoim, ani nigdy klienta z takimi uwagami nie miałem. Zakładam,że wszystko inne działa prawidłowo, jak piszesz.

Gdyby nagar, gdyby silnik zawodził, gdyby zrębki były niewłaściwe, gdyby ....?  Była seria czarnych silniczków, które jakby "rozdwajały się" powodując właśnie podobny problem, pracowały z przerwami często niezauważalnie dla wędzarza.Ale to nie powinno mieć nic wspólnego z wentylatorem, który dokładasz.

 

Ps  śrubki, a dokładniej małe blachowkręty, są faktycznie często jednorazowego wkręcenia. Przy konieczności rozebrania (reklamacji) robię to tak, że cienkim nożem podważam wkręt, a drugą ręką wkrętakiem odkręcam. Aby trochę odeszła od blachy, później to już nie problem.

www.wedzarnie.com.pl

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463799
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ciekaw jest jaka to przyczyna.

może to po prostu niechęć borniaka do mnie :tongue:  :laugh: jakoś nie mam szczęścia na razie w obsłudze :) powalczę jeszcze z zimnym wędzeniem przez kilka dni

rano zobaczę, czy znowu się zatrzymał jakoś w nocy, ale silniczek jest na pewno ok :) wszystko działa poprawnie

 

 

Ps  śrubki, a dokładniej małe blachowkręty, są faktycznie często jednorazowego wkręcenia. Przy konieczności rozebrania (reklamacji) robię to tak, że cienkim nożem podważam wkręt, a drugą ręką wkrętakiem odkręcam. Aby trochę odeszła od blachy, później to już nie problem.

cenna rada na przyszłość  :) może będę kiedyś miał potrzebę wybebeszyć celem wymiany czegoś :) dzięki piękne :thumbsup:  

 

aby tylko wędlinki wyszły dobre :D przy okazji z tym wentylatorkiem to super patent na osuszanie do zimnego wędzenia.. tak mi się jeszcze ładnie nie zdarzyło osuszyć a mięsko ociekało wręcz sokami po kilku miesiącach zapakowania próżniowego z bakteriami :) Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463801
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie skreślam go... walczę za wszelką cenę o jego względy :D czyż to nie miłość?  :wub:  :laugh:

 

właśnie byłem u niego po nocce - zdecydowałem się jednak wczoraj zrobić taki myk, że do olchy wmieszałem dębu tak 50/50 i wszystko jest cacy :) prawie cały wsad zrębek wypalony, wędlinki koloru złapały, dym leci aż miło.. taka ulga na serduchu hehe Pozdrawiam :) 

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-463828
Udostępnij na innych stronach

Można w Makro za punkty fajne noże i akcesoria kupić :) wczoraj za 4 dyszki fajną stalkę diamentową kupiłem - świetna  :heart:

https://www.makro.pl/gazetki-i-promocje/punktomania-richardson-sheffield  

 

Wędlinki spędziły w dymku zimnym 60 godzin. Salami urywa du.ę razem z głową :D leżało zapakowane od 9 spółdzielni, bez żadnego podsuszania praktycznie.. bakterie specjalne zrobiły swoje, po zimnym wędzeniu jest wg mnie idealne.. ładnie się trzyma, smak ma w sam raz. 

Bardzo bardzo happy boczek dziś jestem :D Pozdrawiam

 

post-52552-0-99118100-1450622631_thumb.jpg

 

post-52552-0-07239300-1450622644_thumb.jpgpost-52552-0-98761800-1450622656_thumb.jpg

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464133
Udostępnij na innych stronach

:) Boczuś piękne wędlinki

                                                                                                                                                                     

 

:heart: Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :heart:

Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę :flowers:

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464137
Udostępnij na innych stronach

Roberto ładnie się szykujesz na święta  :D  :clap:

Kolorek idealny  :thumbsup:

Wygląd pierwsza klasa :clap:

Pozdrawiam cieplutko

 

Całość mojej wypowiedzi jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem i moją opinią - chcesz zgadzaj się, nie chcesz nie zgadzaj się.

Ja życzę jak najlepiej

 

Czerpiesz ze strony "garściami" to wspomóż forum finansami ___ LINK DO POMOCY KPP

Poczytaj o panu S i jak możesz to klepnij go w d..... codziennie 2 razy ___LINK DO STRONY KPS

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464140
Udostępnij na innych stronach

Robson wyroby pierwsza liga :thumbsup:

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464152
Udostępnij na innych stronach

Eluś Kamil Artur Jacek Tomi Arek dzięki serdeczne :D 

 

wincej gotowania nie planuję, więc.. 

 

Wesołych, zdrowych, spokojnych Świąt Kochani :) 

Żebyście zawsze mieli z kim, gdzie i za co..  :thumbsup:  :laugh:  :devil: 

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-464435
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Tak po 3 miesiącach wypadałoby coś napisać... nie wiem czemu nie robię tego częściej, codziennie, tak jak kiedyś.. 

Chyba po prostu życie się zmienia a ludzie razem z nim.

Jeść mięsa nie mogę, tyle ile bym chciał... pić nie mogę, TYLE ile bym chciał... ostrego nie mogę,, a walić to! Tabasco będę lał do wszystkiego, choćby mnie to miało zabić :)

Jednak coś się tam dzieje.. fotek jest tyle, że nie warto zamieszczać wszystkich.. więc.. może tylko kilka spersonalizowanych :)

 

 

Torcik z biszkoptu wg Halusi.. czekolada, wiśnie z nalewki, pigwówka, bita śmietana.. to wszystko to nic bez idealnej podstawy :) na cześć Bożenki i Nowego Roku, został spożyty z Najzacniejszymi przyjaciółmi.. Ola, Paweł.. pozdrawiam!

 

 

post-52552-0-50581500-1458814128_thumb.jpgpost-52552-0-66545800-1458814137_thumb.jpg

 

post-52552-0-46500600-1458814143_thumb.jpgpost-52552-0-41891000-1458814148_thumb.jpg

 

post-52552-0-30430800-1458814154_thumb.jpg

 

 

Miodowy Malinowy Bralczyk... bo wolę Bralczyka niż Miodka ;)... dojrzewa... miód.. malina.. 

 

post-52552-0-18672700-1458814159_thumb.jpg

 

Troszkę ze stołu biesiadnego.. 

 

post-52552-0-33266600-1458814166_thumb.jpg

 

Dalej już świątecznie... Wielkanocnie.... jak mawia poeta.. "Małe co nieco na śniadanko." 

Trochę wędlin, pasztetów i białej.. wczoraj robiłem białą i muszę powiedzieć.. dziękuję Dziadku :) wiedza, mam nadzieję, nie poszła w las.. po Twojemu pracuje się lepiej, szybciej i przyjemniej.. oraz estetycznie :P 

Z Sylwusia nadziewarką (dziękuję Kochany Bracie) poszło jak z płatka :) Pozdrawiam

 

post-52552-0-56756000-1458814183_thumb.jpg

Mazowszanko.. Tyś moją najukochańszą kochanką ;)

 

post-52552-0-80599500-1458814192_thumb.jpg

 

post-52552-0-32278700-1458814202_thumb.jpg


Czy nadmiarem będzie życzyć Wesołych Świąt?... chyba nie... 

 

Więc Wesołych, Spokojnych i Rodzinnych Świąt Wam życzę, Kochani :) 

Edytowane przez PanBoczek

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-487217
Udostępnij na innych stronach

Robercik pasztecik i miodowo-malinowe cacko poproszę :)

                                                                                                                                                                     

 

:heart: Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu :heart:

Antoine de Saint-Exupery - Mały Książę :flowers:

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-487328
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

I dla Ciebie wszystkiego naj,

 

dzięki Bracie :) i do zobaczenia ^^ ;) już niebawem hehe

 

Robercik pasztecik i miodowo-malinowe cacko poproszę

 

Eluś pasztecik Halusiowy to już u nas klasyka, obowiązkowy punkt programu :D a miodek jeszcze potrzebuje sporo czasu, ale będzie dla Ciebie :* btw. hit sezonu, jeżeli o pasztety chodzi, to dodatek 25g suszonych prawdziwków na blaszkę :) mniam!

 

post-52552-0-76648800-1460751033_thumb.jpg

 

Nie pamiętam czy już prezentowałem rillettes? bardzo polecam.. trochę uszczknąłem ;) hehe 

fajnie karmelizowana pucówka, rwana potem po barbarzyński i doprawiona.. taki podrasowany smalczyk 

 

post-52552-0-61703200-1460751040_thumb.jpg

 

post-52552-0-85455300-1460751050_thumb.jpgpost-52552-0-09532900-1460751059_thumb.jpg

 

 

Zapiekanka z kaszy jaglanej - wbrew pozorom zdrowa kolacja. Żółteczko płynne.. 

 

post-52552-0-81835900-1460751067_thumb.jpgpost-52552-0-32534700-1460751074_thumb.jpg

 

..ahh te płynne żółteczka... i sery... prawie mięska nie brakuje!

 

post-52552-0-46938300-1460751080_thumb.jpg

 

Pączków wg Abratka jakoś wokół tłustego czwartku dużo się narobiło.. 4 razy smażyłem z różnych okazji i poleceń. 

 

post-52552-0-14889300-1460751088_thumb.jpg

 

Jako, że niebawem urodziny mamy, które niestety wypadają we wtorek, zrobiłem eksperymentalny torcik - sernik kokosowo-brzoskwiniowy na zimno.. muszę przyznać, że wyszedł lepiej niż się spodziewałem. 

Szkoda by zapomnieć co i jak, więc pozwolę sobię zamieścić przepis (..a może ktoś skorzysta ;)

 

Zasadniczo są 4 elementy, na których trzeba się skupić; spód, masa galaretkowo-serowa, ciekawe dodatki do środka tejże masy i jakaś ciekawa galaretka do wykończenia. 

 

1. Ciekawe dodatki.. galaretka brzoskwiniowa rozpuszczona w 200?ml (taka mała szklanka) gorącej wody.. do niej wiórki kokosowe.. trzeba zamieszać w trakcie zastygania, żeby rozłożyły się równomiernie. Potem pokroić tą galaretkę oraz brzoskwinie z puszki w podobną kostkę. 

 

post-52552-0-84883000-1460751093_thumb.jpgpost-52552-0-35997300-1460751026_thumb.jpg

 

2. Spód to po prostu 400g maślanych herbatniczków (*aha maślanych.. pewnie tłuszczu palmowego naładowali, ale h.. tam aj tam) rozkruszonych albo zmiksowanych na proszek, 100g rozpuszczonego masła i płaską łyżkę stołową soli. (sól oczywiście się nie rozpuści, będzie fajnym kontrapunktem przy jedzeniu)

Płynne masło łączymy z piaskiem ciasteczkowym i ugniatamy, wstawiamy do lodówki, żeby stężało na jakieś 30 min. 

 

post-52552-0-72079300-1460751218_thumb.jpg

 

3. Masa galaretkowo-serowa.. można wziąć jakiś smak danio XXL (4 sztuki).. ja wziąłem 3 małe danio kokosowe oraz 400ml mleczka kokosowego w puszce. 

Zaczynamy od rozpuszczenia 2 galaretek brzoskwiniowych w 2 szklankach gorącej wody (400?ml), czekamy aż ostygnie.

Wszystkie inne składniki muszą być dobrze schłodzone w lodówce, żeby ochłodzić galaretkę, która przy łączeniu zacznie tężeć. 

Do rozpuszczonych galaretek dodajemy serki, mleko kokosowe i odrobinę dosładzamy (2 łyżki cukru pudru wystarczyły).

Miksujemy dość długo na najwyższych obrotach - mi to zajęło jakieś 15-20 min, ale efekt końcowy jest tego wart.

Kiedy masa będzie napowietrzona (wydaje się dość płynna), dodajemy 'ciekawe dodatki', mieszamy aby się równo rozłożyły i przelewamy masę do tortownicy.

 

post-52552-0-25990900-1460751223_thumb.jpgpost-52552-0-90024400-1460751228_thumb.jpg

 

4. Finishing touch.. fajnie jak na wierzchu jest jakaś galaretka.. o ciekawym smaku.. 

Wziąłem 500ml Heleny (białej), zadałem 4 czubate łyżeczki żelatyny i odczekałem 30min. Wszystko wg przepisu na opakowaniu żelatyny.. lekko dosłodziłem, dodałem skórkę z cytryny i zagotowałem. Po ostudzeniu wylałem na stężałą już masę kokosową. Wystarczyłoby 250ml, ale wyszła dodatkowa szklanka - fajny dodatek do gotowej prezentacji. 

 

post-52552-0-24212200-1460751235_thumb.jpgpost-52552-0-91149600-1460751239_thumb.jpg

 

Spód jest zbity, maślany, mocno czuć słoność. Warstwa środkowa bardzo pulchna i kokosowa, kawałki galaretki i brzoskwiń zapewniają rozrywkę przy jedzeniu.. Gdyby tak jeszcze popracować nad pomysłem i zrobić wersję ubogą w kalorie hehe.. Polecam wypróbować przepis, jest łatwy, szybki i bardzo smakowity. Pozdrawiam

 

post-52552-0-93279800-1460751211_thumb.jpg

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/53/#findComment-491489
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.