bogdan b Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 9 Października 2012 odzio ale podobno nie powinno wpłynąć na jakość wyrobów. Robię tak często.. :rolleyes: Może niech się wypowiedzą więksi fachowcy , jest jeszcze możliwość zbyt luźnego nabicia jelit . Cytuj Pozdrawiam bogdan b [ Apetyt rośnie w miarę wędzenia ] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 9 Października 2012 Ja bym zrobił tak.I wp do puszczenia kleju, potem dołożył bym II i wymieszał i na koniec III mieszanie do anielskich z tym ,że III zmieliłbym na tej 4x2 Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 9 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 9 Października 2012 Ja bym zrobił tak.I wp do puszczenia kleju, potem dołożył bym II i wymieszał i na koniec III mieszanie do anielskich z tym ,że III zmieliłbym na tej 4x2Arkadiuszu.. zanim dołożyłam wpIII to to mięso było wyrabiane.. a potem już w całości. Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 9 Października 2012 to jest domowy wyrób Czy to znaczy ,że ma nie wyglądać dobrze :shock: .Chyba po to tu jesteśmy , żeby nauczyć się robić prawidłowo a nie byle jak. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 9 Października 2012 :grin: w tej grubej po pierwsze nie ma dobrej,, gradacji ,, mięsa za duży przeskok z krojonego na 6. Krojone dobrze,potem szarpak lub 10 i 4. To jest tylko moje zdanie. :grin: Arkadiusz nie przesadzaj to nie jest kiełbasa byle jaka. Pokaż Mi zdjęci kto tu robi kiełbasy idealne jakoś tego nie widzę.Ja też wielokrotnie mam wady w wyrobach i do bani nie biorę. :grin: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 9 Października 2012 Arku jak dobrze pamiętam temat kruchej, to ma się właśnie rozpadać.A te pęcherzyki .....haluś nie masz większych problemów ..... :wink: El Gregor dobrze zauważył, to co rzuca się w oczy, za duży przeskok w gradacji jak to ujął. Poza tym dla mnie ok. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 9 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 9 Października 2012 A te pęcherzyki .....haluś nie masz większych problemów ..... :wink: El Gregor dobrze zauważył, to co rzuca się w oczy, za duży przeskok w gradacji jak to ujął.No dobra.. na zlocie będzie większa możliwość oceny.. ja mam iść wolno ale do przodu a nie ''ciofać '' się . :wink: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 9 Października 2012 @halusia@, to jest to samo, co przytrafiło się kiełbasie pewnej spółdzielni. Przeczytaj sobie wszystkie komentarze dotyczące tamtej sprawy. Ja nadal podtrzymuje swoją opinię, mimo sceptycyzmu innych, że jest to przyczyna mikrobiologiczna. Jak dobrze zauważyłaś, wystąpiło coś, jakby gazowanie. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 9 Października 2012 halusia czy przez przypadek nie masz lodówki typu "No frost" ? Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 9 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 9 Października 2012 @halusia@, to jest to samo, co przytrafiło się kiełbasie pewnej spółdzielni. Przeczytaj sobie wszystkie komentarze dotyczące tamtej sprawy. Ja nadal podtrzymuje swoją opinię, mimo sceptycyzmu innych, że jest to przyczyna mikrobiologiczna. Jak dobrze zauważyłaś, wystąpiło coś, jakby gazowanie. Czytałam Aniu i moje odczucie jest takie same... :wink: halusia czy przez przypadek nie masz lodówki typu "No frost" ?Nie Miro.. nie mam takiej lodówki.. . Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 9 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 9 Października 2012 witaj Halinatak na szybko,bo idę spać... odpowiedzi na błędy szukaj w mieszaniu i napełnianiu farszu doosłonek nic ponad to....temat do opowiadania na jutro.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 10 Października 2012 Ja nadal podtrzymuje swoją opinię, mimo sceptycyzmu innych, że jest to przyczyna mikrobiologiczna. W sumie nie bardzo rozumiem ten sceptycyzm , bo pęcherzyki mikrobiologiczne są tak charakterystyczne, że niemal w 99% można w tym przypadku taką diagnozę postawić. Ehhh... prawda jest taka, że trudno w dzisiejszych czasach kupić dobry surowiec. Pogłowie w kraju nadal spada ( od 2006 r niemal o połowę ) , coraz więcej mięsa z importu , które często przechodzi przez wiele rąk zanim trafi do konsumenta..... a do tego jeszcze często brak świadomości jak ważne jest utrzymanie łańcucha chłodniczego ... Prawdopodobnie Halinko kupiłaś zakażone mięso. Czy możesz zdradzić gdzie je kupowałaś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 10 Października 2012 Nauczka dla mnie jest taka: - jeszcze bardziej czyścić sprzęt, - krótko peklować, - trzymać temperaturę, - krótko osadzać i osuszać- krótko wędzić- szybko zjadać i przede wszystkim nie przejmować się drobiazgami :grin: :clap: Halusia za tę relację Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 10 Października 2012 Choć nie jest zalecane dodam:- opłukać mięso po zakupie pod bieżącą wodą. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 10 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 10 Października 2012 Prawdopodobnie Halinko kupiłaś zakażone mięso. Czy możesz zdradzić gdzie je kupowałaś ?Oczywiście że mogę.. w'' POLO".. tam właśnie zakupiłam łopatkę. :shock: To był mój ostatni zakup w tym '' markiecie'' :wink: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 10 Października 2012 w'' POLO".. tam właśnie zakupiłam łopatkę. :shock: Teoretycznie powinni mieć niezłe mięsko bo głównie kupują z PKM Duda i Pini na własne magazyny centralne ( Pakość k. Inowrocławia i Wieluń ) ......no ale jak to w życiu różnie bywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rmir Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 10 Października 2012 cie choroba, jak ja bym chciał robić takie kiełbaski na 3 stronie nic nie piszesz o mieszaniu, a może tutaj był błąd bo widok tych wspaniałych kiełbasek z tymi maleńkimi otworkami przypomina mi moje parzone rozsypujące się :grin: :grin: :grin: moim zdaniem :wink: to pominełaś wpływ fazy księzyca :wink: na Twoje wyroby :thumbsup: :thumbsup: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 10 Października 2012 Oczywiście że mogę.. w'' POLO".. tam właśnie zakupiłam łopatkę. Ja też zakupiłem raz awaryjnie mięso - łopatkę w Polo-Market . Było o wiadomym zapachu :smile: Dostałem zwrot gotówki . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 10 Października 2012 Arku jak dobrze pamiętam temat kruchej, to ma się właśnie rozpadać. A gucio prawda :grin: .Zauważ ,że do tej kiełbasy nie dolano gorącej wody to jaka z niej będzie krucha. El Gregor dobrze zauważył, to co rzuca się w oczy, za duży przeskok w gradacji jak to ujął. A szynkowa to pies :grin: Mam takie samo zdanie jak Marek z Bielska z tym ,że stawiam bardziej na mieszanie niż napełnianie Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 10 Października 2012 Ja też zakupiłem raz awaryjnie mięso - łopatkę w Polo-Market . Było o wiadomym zapachu Nie zdążyli wymoczyć? :grin: Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 10 Października 2012 miro napisał/a: Arku jak dobrze pamiętam temat kruchej, to ma się właśnie rozpadać. A gucio prawda .Zauważ ,że do tej kiełbasy nie dolano gorącej wody to jaka z niej będzie krucha. i jedną szklankę wody temperaturze 80 stopni w celu nadania kruchości. Wszystkie czynności wykonane jak w poprzednim moim wyrobie wędlin. I Gucio Ci ? Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 10 Października 2012 Ze względu na to że brakło mi jelit resztę farszu musiałam nadziać w osłonę białkową z tym że do tej części nie dodawałam gorącej wody. Jak Gucio ,Guciowi :grin: i wcale mi nie Gucio :tongue:.To komu teraz Gucio? :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 10 Października 2012 Guciu tylko ta część dotyczy kruchej Kiełbasa nadziewana w niedziele i do poniedziałku leżała w lodówce. O 10 godz.. wyjęta na osuszanie w temp pokojowej. O 14.30 jak wróciłam wędzenie. Wszystkie czynności wykonane jak w poprzednim moim wyrobie wędlin. A teraz proszę powiedzieć co zrobiłam nie tak.. chcę nadmienić że mięso pochodziło z 2 zródeł, a konkretnie łopatka. Co do smaku nie mam nic do zarzucenie ...A ta reszty na którą brakło osłonki. Ze względu na to że brakło mi jelit resztę farszu musiałam nadziać w osłonę białkową z tym że do tej części nie dodawałam gorącej wody.Gucio. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 10 Października 2012 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 10 Października 2012 Guciu tylko ta część dotyczy kruchej No właśnie nie.Problem dotyczy kiełbasy w osłonce białkowej i do tej części nie dodano gorącej wody a mimo to się rozpada.Ja tak to zrozumiałem drogi Guciu :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 10 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 10 Października 2012 Guciu tylko ta część dotyczy kruchejA ta reszty na którą brakło osłonki.Dokładnie.. miro ma rację... do wędliny w osłonie białkowej nie dolewałam gorącej wody. :wink: [ Dodano: Sro 10 Paź, 2012 19:34 ]No właśnie nie.Problem dotyczy kiełbasy w osłonce białkowej i do tej części nie dodano gorącej wody a mimo to się rozpada.Ja tak to zrozumiałem drogi Guciu :grin:_________________Jeszcze dla sprostowania.. ta wędlina nie rozpada , bardzo ładnie się kroi. Zastanawiały mnie te drobne ''dziureczki'' gdzie EAnna określiła to jakby wystąpiło gazowanie.. :shock: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.