Skocz do zawartości

Wędlinowanie prymitywistyczne czyli miło spędzamy czas... :)


Rekomendowane odpowiedzi

w piwniczce

Powiem szczerze ziezielony .. widok piwniczki Twojej mnie zaskoczył :D nieważne, ze bez naklejek .. nie każdy musi je mieć, ale równiutko poukładane i bez .. ;):tongue: wygląda to wszystko pięknie :clap: za to co zrobiłeś kłaniam się Tobie w pas i http://emoty.blox.pl/resource/hi.gif

Oczywiście wydatna pomoc Pani ZiezieŻony bo bym poległ... Dzięki [/quote]

Dobrze,  że o tym napisałeś :D:clap: 

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt

:) SiBy dziękuję za dobre słowo...

:blush: Zawstydzacie mnie jednak- tak na prawdę jesteście moimi Trenerami i Inspiracją bo ja cienki jestem w te klocki :)

Gdzie mi do Was....jak młodej prostytutnicy do emerytury... ;)

Kurde status mi się zmienił... Weteran...

Jest coś jeszcze, wszak nie samym ziezielskiem się żyje i piwnice są wielozadaniowe.....

Było kiedyś o Serdolniku, to z niego robiłem zdjęcie regałowi co i tak nie pomieściło....

Dobry czas na sery więc publikuję...kolejne -6- uciśnięte, zasolone, osuszone na macik, codziennie obracane :) w koncepcji edamskiej 4 i gołdotypiczne 2...

A capią..... :facepalm: chociaż przebija już krówkowość czasem....  :thumbsup:

Te dwa - góra lewo- już kiedyś pozowały ale wilgotność plechę im zafundowała więc osuszałem- w polioctanie już to lusseirosss

 

post-52358-0-96502500-1473609149_thumb.jpg

 

Toto zaróżowione to po burakach sery tak mają :laugh:

Już kiedyś tak zrobiłem ale bakterie wyżerły to różowe i ser po iluś miesiącach był.... normalny (!)

 

post-52358-0-79845000-1473609379_thumb.jpg   post-52358-0-39384700-1473609468_thumb.jpg

 

Te sery tłumią mą chuć kiełbasofilską.... jeszcze 1-2 akcje mlekowe w tym roku się sprokuruje....

 

post-52358-0-31098700-1473609693_thumb.jpg

 

Reszta banioli na podłodze....

Póły się zagęszczają serowo, winiawki tonują bulki, jednak temperatura w Macicy jeszcze wysoka... trenujemy wstrzemięźliwość :D

Pogoda dla Wiejscowości... sugerowane lato przez 16 kolejnych dni....

Wciąż soczek aroniowy.... na Wasze Zdrowie SiBy :D

Edytowane przez ziezielony

Zieloniutki z tymi serami to kiedyś też zacznę i będę tak dobry jak Ty ;) 

Witaj - to może Ci trochę naklejek wydrukować?  - Co to za maszyna do tego soku?

Muskie - to ryba 🙃

:D Kuba w serdoleniu wieszczę Ci karierę cruiSER'a -prosta robota :thumbsup:

:) Tier, Michał  :thumbsup: 

Muski to taka maszynka pomidorowa dedykowana, przechodnia... Kolega z Włoch zwiózł- podobno w knajpach to trzymają i tłoczą tym sok klientom.

Sprytna, popchnęła 36 kg poniżej 2 godz :thumbsup:

Przecieru w butlach około 24/25 l

Zgrzała się trochę...

Muski o co chodzi z tymi naklejkami? Co prawda mam jakieś lecz nie planowałem bo na widok etykietek ostatnio mnie.....rzuca i się moczę :laugh:

o co chodzi z tymi naklejkami?

  a mnie męczą przetwory bez naklejek :)  napisz na priv - ile z jakim opisem - na jednej stronie wchodzi 24 szt -  :) pierwsze - 240 masz w gratisie:)  mam nadzieję że wystarczy - szczególnie jak pominiesz ogórki :)

Edytowane przez Muski

Muskie - to ryba 🙃

  • 2 tygodnie później...

Świeżo zbiegły zapiątek upłynął pod kryptonimem Popasos lussierosss- wykon sosu pomidorowo paprykowego bezspinkowego. W zamyśle było poszukiwanie smaku... robiłem kilka wersji ale tą wtrafiłem w swój siermiężny, niewyrafinowany smak.

Kolor, struktura, konsystencja.... no bomba. :D

Wyszła taka baza do różnych potraw, dodatek wykluczający keczupy kupne, pastowata przekąska...

--------

Formuła Popasos Lusseiross :

- 2,0 l soku przecierowego

- 3 łyżki octu 10%

- 10 listków laurowych

- 5 kulek ziela albiońskiego

- 2,5 kg papryki pokrojonej w kostkę

- woda 4l

- 3 łyżki octu 10%

- 200 gr czosnku

- 2 łyżki octu 10%

- sól do smaku

- cukier do smaku

- 8 łyżek oliwy

- 4 łyżki papryki słodkiej

- 1 łyżka papryki ostrej

----

Metodyka Popasos Lussseirosss ::

1. Pomidory- 2l-  do gara, dolać 3 łyżki octu 10%, na gaz.

2. Liście laurowe -10- plus ziele -5- do pomidorów

3. W drugim garze zagotować wodę tak ze 4l z 3 łyżkami octu

4. Kilka minut -np 4- sparzyć paprykę (2,5kg)

5. Sparzona papryka do gara plus czosnek plus 2 łyżki octu

6. Kilka minut blenderem

7. Papkę zmieszać z pomidorami

8. Redukować do ulubionej gęstości, często mieszając. Wyjąć listki i ziele.

9. Pod koniec dosolić, przycukrować, dodać oliwę -8 łyżek-, paprykę słodką -4ł- i ostrą -1ł-

10. Całość blenderem kilka minut

11. Miejsce na rozwinięcie kombinacji z dodatkami- czosnki, pieprze, grzyby suszone, pinezki

12. W słoniki

13. Pasteryzować można lub nie

-----

Fotostory...

 

post-52358-0-11864200-1474544119_thumb.jpg   post-52358-0-17139700-1474544237_thumb.jpg

 

... i lansio kolektywne na półeczce :)

 

post-52358-0-65342200-1474544415_thumb.jpg

 

Polecam zarzewić Popasos Lusseiross :thumbsup:

 

Dekiel mi ostatnio mocniej sadzi, jeszcze sery 2 błysłem i nawet się pokusiłem na riccotę :thumbsup:

Wciąż tuninguję serdolnik... :facepalm:

 

 

Ja blyskam po 5 bo familia ukrada. A sos zacny, podobny posiadam ale bez octu bo nie lubię zapachu, no chyba że w małżonki chutney śliwkowym.
Dobre, bo Polskie.

Ziezielony ja myślę że próbki zabierzesz na Ryte, tak jak to czyni ElaK. ;)

Popróbujemy, pomlaskamy ;)

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

 

 

Ja blyskam po 5

:w00t: kluczowym wydaje się być dostęp do mleka....pozazdrościć :yes:

------

:) Kurpiu toż to dopiero za miesiąc... jak wystyczy to oczywiście :thumbsup:

Gość ArkoGdynia

 

 

Ziezielony ja myślę że próbki zabierzesz na Ryte, tak jak to czyni ElaK.

 

No to coś czuję że na Rytych będzie rozpusta jakich mało.... oby w brzuchu..i "głowie" było miejsce na skosztowanie chodź ociupinki z każdego wyrobu..... doczekać się nie mogę  :frantics:  :frantics:  :frantics:   :D

:) Arko, Lusssseiross to definicja spotkań kiełbasofilskich.... :thumbsup:

-------

:) Z przyjemnością SiBaki zamieszczam fotki z minionego zapiątku... jesiennego subtelnie....

Słonecznie okrutnie, lussseirossowo przyjemnie, familijnie ciepło, hucznie radośnie.....habitat macicowy :D

Zapiątek z Industriawami pod zawezwaniem "drwa dla kozy". Oboczności mnóstwo.. i wędkowanko... i znietrzeźwionko... i trafione rojenia kulinarne..... i rekreacja szeroko pojęta... również pływactwo (woda17/18*C!!!)

 

Spacerek doborowy....

 

post-52358-0-63322700-1474823822_thumb.jpg

 

Późnowieczorne gaworzenie w obliczu kózki....luziomózio...trwało tak powyżej 1,5 literka :thumbsup:

 

post-52358-0-07633300-1474824362_thumb.jpg

 

Koszyszek doskonałości nam akompaniował.... tarty perfidnie roczniaczek to kwintesencja cierpliwości :D

 

post-52358-0-53165700-1474824675_thumb.jpg

 

...Krutynia...coś... stoliczek oryginał, chyba schyłek lat '70 ubiegłego stulecia. W doskonałej kondycji (!) a jaki użyteczny usłużnie :rolleyes:

Jajka twardzielskie z solą...w tym klimacie i Towarzystwie... pod toto z kuflozji... łzy w oczach, komary na zębach.... :D

Wasze zdrowie SiBy.....

 

post-52358-0-78103500-1474825541_thumb.jpg

 

.................. :)

Edytowane przez ziezielony

Coś dla kolegi ziezielonego, który lubi ekperymenty - ser gouda sezonowany w buraczkach ;) - barszczuś (tak go ktoś nazwał).

Zdjęcie znalezione na FB jednej z Kooperatyw

 

post-45680-0-51409800-1475151964_thumb.jpg

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

:)Dzięki, dzięki Kurpiu :thumbsup:

Pomysł ciekawy i nawet był rozważany :thumbsup: Sprawę należy przegadać...

Bardziej jednak kierowałem się na kąpiel w winie- gdzieś o tym czytałem....

To postanowiłem se wina nagonić :D.... tumani kapitalnie.... :thumbsup:

Zieloniutki, jak zawsze wyrazy uznania dla kunsztu wykonawcy. Taki dębowy stoliczek i u mnie służy ...dziesiąt lat :) 

:D Qba ciesz się, że stoliczek nie mówi i słabo pamięta :thumbsup:

Qba nie zdzierżyłem, zainspirowany Twoimi klinkami serowymi, postanowiłem powielić :)

Jutro inauguracja sezonu kiełbasofilskiego 16/17. Odpał Macicy :w00t:  :frantics: :frantics: :frantics:

:yes: Lussseirosss stratosferyczny :D

Edytowane przez ziezielony

W takim razie obaj będziemy jutro zadymiać :)  Powodzenia z twarowędzeniem :) U mnie polędwiczka, rybki i eksperymentalne serdelaski :) 

 

Jołjołjoł SiBy :D

Masturbatorium wyzwioło inaugurację sezonu 2016/2017.

Parafrazując tropem Czesława nieodżałowanego.... Kiełbasami Jesień się zaczyna... :D

Nie będą mi żadne gadające głowy narzucały terminów kalendarzowych, nie będą argumentować, że co roku tak było i że 22, że astronomiczna, bo kalendarzowa..... Może i było ale Macica ma swój własny układ z Chronosem...w Macicy Chronos nawet staje...

Szczęśliwie w tym sezonie nie było knucia, wstreczek wstępnych, konsultacji i harmonogramów...

W ćwiartek popołudniem był wyzwój i kategorylizacja znaczy żyłkowanie Industriaw sporządzał i Pani ZiezieŻona :thumbsup:

Ja.... kelnerzyłem....i popeklosoliłem

W piątek Pani ZiezieŻonie pomogłem ciut w przygotówce pierogowej (grubo ^200!), konstrukt/rozpiska oraz kiełbasowanie z nocnym, macicznym obsadzaniem...

W sobotę podcieplanie i wędzaryna odpalona...skoroświtem mglistym...

Długo oczekiwane....

 

post-52358-0-93626900-1475408458_thumb.jpg   post-52358-0-51701200-1475408539_thumb.jpg

 

Pajęcznik (wrzesień) piękny był październik otwarcie miał cudne, słońce czułe, delikatny wiaterek, 21*C, lubieżnie snujący się dymek i zmysłowe.....10 batonów społem z Leeleepootami, pięknie się wygluciły- tak subtelnie, i klinikami twarogowymi inspirowanymi Qbą sześćdziesiątymdziewiątym - Dzięki Olbrzymie QbQ :frantics:

 

post-52358-0-99567500-1475408846_thumb.jpg   post-52358-0-70885800-1475408959_thumb.jpg

 

Ze względu na aurę a raczej z lenistwa niewiele utoczyłem niecałe 10 kg ale się liczy....

NNNNN (Nieniebieska Niepokojąco Naiwna Nienagannie Naturalna) i GGGG ( Grzybowa Gruba Grzeszna Gorliwie) z dokładem smardzów com je wiosną dziabł :yes:

Po 5 batonów, nie mierzyłem niestety temperatury wewnątrz batonów :facepalm:  i tego mi brakowało najbardziej.... :laugh:

 

post-52358-0-53268600-1475409804_thumb.jpg

 

...Kiełbasssy po parzeniu jeszcze "dowedzałem" bo wpadł Kruma i Vonz to się podwędzilimśmy zbiorowo...

W międzyczasie winiawkę węgierkową odcedziłem... bulczy dyskretnie, nieobficie...

Trawnik skoszon Panem Synem..... odszczurzony serdolnik, na błysk, nim również :D

SiBy yebietz kiełbasofilski niespodziewanie zmienił oblicze, robi się ekspansywnie progresywny.... to ze zadowolenia.... kolejny tuning, bajer taki (?)....żeby mi się kiedyś nie pojebdoliło... taka to oficjalna jest wersja, alibi... :laugh:

 

post-52358-0-54277900-1475410419_thumb.jpg   post-52358-0-46974400-1475410589_thumb.jpg

 

Tak to widziałem....przez moment....przed smagnięciem yebtza...

 

post-52358-0-07070500-1475409689_thumb.jpg

 

Zapiątek ów październikowy, uważam za udany, obfitujący w przyjemności i harmonijnie upojny :thumbsup:

Rzecz wiadoma, że...

 

Wszystko wykonywaliśmy w warunkach garażowo/piwnicznych, dysponując wspólnymi doświadczeniami, pokładami dobrego humoru, prymitywnymi narzędziami i metodami. Zachowana podstawowa higiena, restrykcje temperaturowe i Zdrowy Rozsądek
Polecam Wszystkim taki rodzaj spędzania czasu...

 

 

 

 

 

 

 

Nie będą mi żadne gadające głowy narzucały terminów kalendarzowych, nie będą argumentować, że co roku tak było i że 22, że astronomiczna, bo kalendarzowa..... Może i było ale Macica ma swój własny układ z Chronosem...w Macicy Chronos nawet staje...

 

Uśmiałem się z tego fragmentu jak norka.

 

Wyroby jak zwykle wysokich lotów i Leeleepooty nie popłynęły, a to znak że wszystko był jak trzeba ;)

 

:clap: Brawo TY

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Zieloniutki dziękuję za kolejny wpis wywołujący uśmiech na twarzy :) 

:) Kurpiu, QbQ... to Wam się staram.... nic szczególnego nie potrafiąc :thumbsup::D

ukłaniam serde(l)cznie

---------

:thumbsup: SiBy coś dziś się wydarzyło mi w wymiarze tutejszym .... obdarowano mnie złotą pupinką :frantics::w00t:

:blush: Tak bez żadnych smarów.... życzę Każdemu takich sprawności.... :thumbsup:

Kiedyś nie chciałem, dziś.... Dziękuję :D

... zaszczytnie będę swawolił z pupinką.. jesiennie złocistą :thumbsup:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.