Akmisowe wyroby z mleka.

[ANNAM]

 

 

witaj .Proszę poradż mi .Zrobiłam ementaler w/g  Biotita,lecz w przepisie nie jest jasno napisane o temp. solenia.Już spotkałam się z róznymi temperat. jaka jest w/g Ciebie prawidlowa? .W chłodzie czy w warunkach pokojowych.Proszę bo ser czeka.Jwszcze mam prośbę ,chciałabym robić podpuszczkowy ,ale na bieżącą konsumpcję?Ewentualnie jaki?

 

przeczytalam wlasnie, ze masz problem z serem, i temperatury  solenie. JA mam taka tutejsza ksiazke i sprawdzilam. Sama sera tego nie robilam, ale podaje co oni tutaj pisza:

Ser nalezy wsadzic, do solanki 20%towej a temperatura powinna bc 10-15 stopni. Okolo 1 dnia potrzebuje ser wielkosci 5kg.moczenia w tej solance.

Po wyjeciu z solanki, przez okres 4-6 tygodni, ser dojrzewac na w temperaturze 18-20 stopni, Podaja tutaj aby ser odwraca 3 vrazy w tygodniu.Jezeli ser bedzie wygladal na suchy przemywac solanka, ale slabsza niz sie moczyl lub serwatka swieza.

 Po tym czasie moze byc zalany woskiem, lub pakowany w plastyk.

 Przechowywac w tempoeraturze 10 stopni az bedzie 3 miesiace stary

 To wszystko co tutaj w mojej ksiazce pisza. Mam nadziej, ze cos z tego sie przyda Tobie.

[Aksamit97]

Znaczy ja mam takie wielkie słoiki 5- litrowe, w nich można transportować.

[tier]

Mleko przewożę w takim fermentatorze (wersja bez kranu)  i nie mam problemu z transportem.

 

http://www.bimberhobby.pl/img/p/385-886-thickbox.jpg

[pis67]

 

 

Tak potrzebuję mleka, ale takie mi nie odpowiada, bo ono musi być chłodzone, a przechłodzone powoduje gnicie sera i powstawanie bakterii masłowych,

 

tylko ja mam taki problem, że nie jestem mobilny i raczej bym wolał, aby w miarę możliwości ktoś dowiózł do Wrocławia.

 

Co za dyrdymały wypisujesz o tym gniciu sera, a i poczekaj kilka lat - będziesz mobilny.   

[tier]

No właśnie  też nie wiem, w gospodarstwie takie mleko trzymają chłodzone z kilku udojów,  później transport do mleczarni i  jakoś nie gniją sery.

[jozefa.farkowska@gmail.com]

przebywał w kąpieli 20%przez 1 godz. z każdej strony[waży 2.30kg},w warunkach chłodniczych ,a obecnie w/g przepisu natarłam solą i też leży w temp 14 st ..ty natomiast piszesz o dalszej fazie po soleniu,w/g przepisu który zastosowałam po okresie solenia powinien być w chłodzie ,natomiast Ty piszesz ,że w około 20 st?

Tier ,gdzie można kupić takie wiadro z kranem ,jest super

[beatag]

Ja kupowałam tu  http://www.alepiwo.pl/?produkty/sprzet,przegladaj,id_gr-33.html,ale w kazdym sklepie "piwiarskim 'dostaniesz-sa przezroczyste i matowe.Ja wybrałam te przezroczyste ,bo fajnie widać jak mi piwo fermentuje

Edytowane 26 Października 2014 przez beatag

[chudziak]

http://www.alepiwo.pl/?produkty/sprzet,przegladaj,id_gr-33.html

[ANNAM]

przebywał w kąpieli 20%przez 1 godz. z każdej strony[waży 2.30kg},w warunkach chłodniczych ,a obecnie w/g przepisu natarłam solą i też leży w temp 14 st ..ty natomiast piszesz o dalszej fazie po soleniu,w/g przepisu który zastosowałam po okresie solenia powinien być w chłodzie ,natomiast Ty piszesz ,że w około 20 st?

 

 Nie wiem, dlaczego, ale ja podalam Tobie to co w ksiazce jest napisane. NApisz do  Biotit na prywatna wiadomosc, on robil te sery i ma doswiadczenie.

[Aksamit97]

Tu chodzi o to, że jeżeli mleko jest średniej jakości już samo w sobie i jest jeszcze chłodzone ileś tam czasu, to wtedy pojawiają się bakterie masłowe. Poza tym wspominałeś o mleczarniach, one pasteryzują mleko.

Edytowane 27 Października 2014 przez akmis978

[pis67]

Co to znaczy mleko średniej jakości samo w sobie? Czy wiesz jak wygląda krowa i jak przeprowadzany jest udój?   

[paweljack]

Czy wiesz jak wygląda krowa i jak przeprowadzany jest udój? 

Czy tak? 

 

[Aksamit97]

Czemu żarty sobie stroicie? Ja tu podaję, rzetelne informacje od Pana Mirka z agrovisu. Jeśli mleko jest przechłodzone, to namnażają się w nim bakterie psychotrofowe, a także masłowe i później sery są wzdęte.

Pis67: Mleko słabej jakości, to znaczy przechłodzone, jak rolnik doi brudnymi rękami. A i wiem jak wygląda udój, sam nawet doiłem krowy.

Edytowane 27 Października 2014 przez akmis978

[tier]

Brudnymi rękami? to nie te czasy że rolnik mial 3 krowy i każdą ręcznie doił i jeszcze dolewał wody do mleka, wszystko jest myte każda krowa  dezynfekowana a cały proces jest automatyczny...

[Aksamit97]

Dobra nieważne mleka wysyłką nie potrzebuję, już kupowałem i wyszła d... nie ser. A za 2 tygodnie będę miał niedaleko Wrocławia po 2,5 zł. Ja używam tylko mleka od krowy prosto z udoju.

Edytowane 27 Października 2014 przez akmis978

[pis67]

A w jaki sposób jest prowadzony udój?  Ja teraz płacę 1,35 zł za litr - tłuszcz - średnio 5%.  Tyle, że muszę jechać 12 km w jedną stronę na udój, bo też wolę ciepłe.... mleko.  

[andrzej k]

Ja teraz płacę 1,35 zł za litr - tłuszcz - średnio 5%.

 

 

 Ja za podobne mleczko płacę 1,70/litr . Tyle że mam jeden kilometr w jedną stronę   

 

 

 Pozdrawiam

Edytowane 27 Października 2014 przez andrzej k

[Aksamit97]

No to Wy macie fajnie. Ja jak znajdę rolnika, to jest cud.

[roger]

Rolnika to może i znajdziesz tylko który ma teraz krowy ...

U mnie na wsi kupa rolników a krowy słownie dwie

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

[Aksamit97]

No chodziło mi o takiego z krowami.

[piksiak]

Brudnymi rękami? to nie te czasy że rolnik mial 3 krowy i każdą ręcznie doił i jeszcze dolewał wody do mleka, wszystko jest myte każda krowa  dezynfekowana a cały proces jest automatyczny...

No niestety to jeszcze te czasy. Może ręcznie nie doją krów ale do procesu automatycznego jeszcze im daleko. Moja ciocia ma 4 krowy i dostaję mleko raz na miesiąc bo częściej nie może, bo wszystko idzie do mleczarni. Jedyna różnica, że mleko jest badane od razu przed zassaniem do beczki. A jak byliśmy na zlocie w Wysowej to jak wyszedł baca z bacówki to żona powiedziała, że nie kupi oscypka w promieniu 100 km :D

[tier]

I mają jeszcze na to certyfikat

[KarKan]

piksiak pewnie pisał o podróbkach jakiś scypkach a nie oscypkach    

Edytowane 27 Października 2014 przez KarKan

[Aksamit97]

jakichś nie jakiś.

[Aksamit97]

Witam wszystkich ponownie.

Dawno tutaj już nie pisałem. Chciałem się pochwalić nowymi wyrobami. Pierwszy, to robiony z 12 litrów mleka ser szwajcarski z dziurami (w końcu się udało), natomiast drugi na wzór włoskiego był wykonywany z dodatkiem lipazy i barwnika annato z 8 litrów mleka. Pierwszy ser ważył 1250 gramów, a drugi koło 900. Oba sery z mleka pasteryzowanego w niskiej temperaturze ze sklepu. Te szwajcarski ma orzechowy posmak i jest lekko słodkawy, a drugi ma wyraźny, mocny zapach prawie jak parmezan i jest leciutko pikantny.

Edytowane 23 Grudnia 2014 przez akmis978