Tusiaczkowe wyroby....

[tusiaczek]

Klopsiki to inna bajka... na ciepło chyba jeszcze lepsze niż na zimno

[tier]

 

A konsumpcję uskuteczniam posypane cebulką i otoczone ogóreczkami, ostatnio były kiszone a dzisiaj na kolację diabelskie.

 

Tusiaczek, zabierz taki zestaw na WM. 

[tusiaczek]

A myślisz czemu robiłem te większe słoiki...   A jakby co to się dorobi bo rybki jeszcze sporo mam skitrane... 

[tusiaczek]

Podkuszony przez Maada szczeliłem se wczoraj troszkę szybkich obiadków...  coś ala przepis tutaj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6762-maad-na-spokojnie/?p=489986

 

 

[tusiaczek]

Idąc niejako za ciosem postanowiłem trochę wzbogacić menu słoikowe

Szczeliłem se wczoraj coś na kształt spagetti słoikowego i kurczaka w słodkim sosie chilli z ryżem.

 

Oba przepisy proste jak konstrukcja...

 

Podudzia kurczaka pokroiłem w kostkę i doprawiłem (jak kto lubi), podsmażyłem na ostrym ogniu i dodałem tak ze szklankę słodkiego sosu chilli (mi najbardziej podchodzi firmy Exotic). Dalej smażyłem na osrtym ogniu aż sos się ładnie skarmelizował i oblepił mięsko - tutaj wazne jest cały czas delikatnie mieszać bo łatwo się przypala i wtedy do śmieci.

Słoiki napełniałem do połowy mięskiem z sosem, ubijałem a na to 3 łyżki suchego ryżu. Na ryż odrobinkę masła i dopełniałem wodą zostawiając tak z 1 cm od krawędzi. W szybkowarze 30 minut.

 

Spagetti jeszcze prostsze... mielone przyprawiam i podmażam na oleju dodając odrobinę cukru żeby się nie zbijało w kawałki, po podsmażeniu dodałem słoiczek koncentratu, trochę wody i starte na grubym oczku 3 spore marchewki. W tak zwanym międzyczasie poddusiłem i skarmelizowałem ze 4 spore cebule i dodałem je do mięsa z sosem. Doprawiłem pod swój smak.

Tak samo jak poprzednio dawałem pół słoika mięsa z sosem i na to sypałem suchy makaron (takie mini rureczki), potem dolewałem wody i na wierzch dałem odrobinkę oliwy. W szybkowarze 35 minut (moim zdaniem 5 minut za długo).

 

Oba dania wyszły naprawdę smaczne i jestem już na etapie poszukiwania dużo większego szybkowaru bo to robienie po 4 słoiki na raz już mnie złości...

 

 

 

[bwie]

Poszukaj szybkowara 20 litrów, na alledrogo kosztuje ok 130 pln

[tusiaczek]

Jak na razie największy znalazłem 17-to litrowy...

[KURP]

Poszukaj szybkowara 20 litrów, na alledrogo kosztuje ok 130 pln

Wujaszek ostatnio taki sobie kupił

[roger]

http://allegro.pl/duzy-szybkowar-20l-gratis-uszczelka-aluminium-i6094892944.html

[tusiaczek]

Fajno tylko co ja z nim zrobię jak on na indukcję nie działa?  

[roger]

OK ten powinien działać:

http://www.favore.pl/207024_szybkowar-kithen-king-20-litrow-gdynia-pomorskie.html

 

Dno jest ferromagnetyczne - to Gdynia to możesz sobie podjechać i zobaczyć

[Maad]

I nie uzyskasz w nim 121 stopni.

[tusiaczek]

 

 

Dno jest ferromagnetyczne - to Gdynia to możesz sobie podjechać i zobaczyć

Wątpię... na wykazie kuchenek indukcji brak...

 

 

I nie uzyskasz w nim 121 stopni.

A w tym się da ?  http://allegro.pl/szybkowar-17l-gastro-turcja-cisnieniowy-indukcja-i5009713810.html

[electra]

A jak ten makaron czy jest taki al dente? kiedys juz sie zastanawialam zeby cos takiego zrobic ale zeby to nie wyszlo jak taka papka dla niemowlat .czesto robie sos bolognese ale zamrazam a do obiadu gotuje paste. A tak byloby szybciej no i miejsce w zamrazalce by sie zwiekszylo

[tusiaczek]

Makaron w miejscu gdzie styka się z sosem jest lekko (ale bez przesady) rozgotowany, dalej jest OK

Maad, jesteś w stanie powiedzieć jaka temp będzie wewnątrz szybkowara przy ciśnieniu 70 Kpa? Bo takie podaje producent tego 17-to litrowego

[electra]

A to nie tak najgorzej, mozna wybrac np makaron pelnoziarnisty on zawsze potrzebuje troche wiecej czasu.bede musiala poprobowac  ..nigdy nie robilam zadnych takich dan obiadowych w sloiku.

[roger]

 

 

jaka temp będzie wewnątrz szybkowara przy ciśnieniu 70 Kpa

 

 

115,1st C

[tusiaczek]

Mało krucabomba mało... Może nie wystarczyć... 

Jeszcze trochę i się zacznę zastanawiać czy nie oddać tego Lidelowego w ręce kolegi magika żeby mi go przeciął w połowie i nie wspawał jakiejś "przedłużki" z kwasówki    Tak na 12 słoiczków byłoby w sam raz... 

[Maad]

.

Edytowane 11 Kwietnia 2016 przez Maad

[tusiaczek]

Jakiś czas temu przyszedł zamówiony 17-to litrowy szybkowar ale nie było czasu wykorzystać...

Natchnienie dzisiaj załapałem i zrobiłem na wakacje troszkę spagetti

Teraz to całkiem inna bajka, na raz wchodzi 14 słoików a nie jak w szybkowarze Lidelowym tylko cztery 

W tygodniu jeszcze przed rejsem machnę kurczaka na ostro-słodko z ryżem jaśminowym i gulaszyk z łopatki   I obiadki do fabryki gotowe... 

 

 

Edytowane 19 Czerwca 2016 przez tusiaczek

[tusiaczek]

Wakacje kajaki i inne takie więc trzeba było cuś na chlebek machnąć... padło na szynkę konserwową czyli tak zwany Polish Ham Przepis zaczerpnięty kiedyś tam od niejakiego Biotituta  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4773-biotit-wlasne-wyroby/?p=318489 , nie było jakoś do tej pory okazji sprawdzić... Smak i konsystencja super z zastrzeżeniem że następnym razem dam odrobinę mniej soli i będę zdecydowanie dłużej wyrabiał przed zapakowaniem w szynkowar, teraz nie jestem zadowolony z ubicia wewnątrz. Całość w trakcie krojenia ładnie trzyma się razem ale są dziurki a nie lubię bo to nie ser 

 

[arkadiusz]

będę zdecydowanie dłużej wyrabiał przed zapakowaniem

 

Jeśli mogę coś zasugerować to wyrabiaj takie mięso maszynką do mielenia bez sitka i noża i jeśli już musisz kroić to krój w większe kawałki i staraj się układać zgodnie z kolorem mięśni.

 

 

 

kiedyś tam od niejakiego Biotituta

 

 

To trochę chemii posmakowałeś.

Edytowane 30 Lipca 2016 przez arkadiusz

[tusiaczek]

 

 

Jeśli mogę coś zasugerować to wyrabiaj takie mięso maszynką do mielenia bez sitka i noża i jeśli już musisz kroić to krój w większe kawałki i staraj się układać zgodnie z kolorem mięśni.

Wiesz Arek tak właśnie sobie myślałem z tą maszynką ale pierwszy raz chciałem zrobić dokładnie jak Biotitut i mieszałem mikserem planetarnym. Co do układania kolorami mięśni to ja chyba za leniwy jestem    A co do chemii to zawsze lubiłem doświadczenia w laboratorium   

PS.

Poza delikatnym przesoleniem (ale ja małosolny jestem) smak jest dokładnie taki jak dawna szynka konserwowa więc chyba OK... 

[electra]

Bo to jest szynka konserwowa "marmurkowa"

[Henio]

Dobrze jest też niewielką ilość mięsa ścięgnistego np. golonka zmielić na drobnym sitku i zmiksować blenderem i wymieszać z kawałkami mięsa i dopiero bawić się w puzle.