Maxell Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Mięso na kiełbasy (wieprzowina, wołowina, drób itp) nalezy pokroić na kawałki ok. 2x2 cm lub puścić przez szarpak i tak przygotowane zapeklować na sucho. Powinno sie peklować (peklosolą) ok. 2 dni. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90367 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walka Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Przepraszam ale mam dodatkowa informacje do poprzedniego postu : kielbasa bedzie robiona tylko z tej wolowiny.walka Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90368 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Maxell, Pytanie związane z dylematem walki, Czy z zapeklowane na mokro mięso można przeznaczyć na kiełbasę (np. bo jest taka potrzeba) - jako główny składnik - jako domieszkę Jak będzie z kleistością takiego mięsa Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90370 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walka Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Wlasnie jako glowny i jedyny skladnik.Dziekuje EAnna - walka Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90371 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Robiłem kiełbasę podsuszaną typu krakowska zrobioną całkowicie ze składników peklowanych na mokro (14 dni). Nie zauważyłem żadnych niepokojących zjawisk, poza tym że produkt końcowy nieco szybciej wysychał w stosunku do wagi początkowej. Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90373 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Tak jak pisze BonAir. Gdzieś spotkałem recepturę na kiełbase wykonana tylko z mięsa peklowanego na mokro.Jednak szybkość działania, lepsza jakość wiązania farszu, lepsze wybarwienie, lepsze wiązanie wody i trwałość, przemawiają za peklowaniem suchym. Poza tym dodajemy tutaj określoną w recepturze, dokładną ilość soli (jej ilość podczas całego procesu peklowania się nie zmienia), z którą w peklowaniu mokrym byłby problem (wystarczy wada mięsa). Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Jednak szybkość działania, lepsza jakość wiązania farszu, lepsze wybarwienie, lepsze wiązanie wody i trwałość, przemawiają za peklowaniem suchymW zasadzie wszystko przemawia za peklowaniem suchym w produkcji kiełbas, włącznie nawet z nie wymienionym powyżej czynnikiem ekonomicznym (do peklowania suchego zużywamy o wiele, wiele mniej mieszanki peklującej, niż przy peklowaniu mokrym). Wydaje mi się, że można pokusić się o zapeklowanie mokre mięsa do produkcji kiełbas jedynie w przypadku opisanym przez kol. walka wcześniej w tym wątku. Reasumując - jest następująca sytuacja - mamy zakupione już mięso na kiełbasę, a wędzenie planowane jest dopiero za dwa tygodnie. PYTANIE - Czy lepiej jest zamrozić mięso na półtora tygodnia, a potem rozmrozić i peklować na sucho, czy też lepiej od razu peklować na mokro przy okazji peklowania mięsa na wędzonki ? Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90404 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Jako dodatek wołowiny używamy do 20 % więc możesz zapeklować ją na mokro z tym ze zastosujesz ociekanie W wiejskich wyrobach często stosowane jest peklowanie mięsa wykrojonego z golonek, cały kawałek w solance z wędzonkami . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90409 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 3 Grudnia 2009 PYTANIE - Czy lepiej jest zamrozić mięso na półtora tygodnia, a potem rozmrozić i peklować na sucho, czy też lepiej od razu peklować na mokro przy okazji peklowania mięsa na wędzonki ?W opisanym przypadku można peklować na mokro, tylko niech, to będzie jeden lub kilka kawałków a nie mnóstwo kawałeczków mięsa o różnym kształcie. Największym problemem jest wyliczenie stopnia słoności mięsa. Wystarczy, że przełożymy nasze prace o dzień a kiełbasa będzie za słona. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90411 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 3 Grudnia 2009 A co przeszkadza zapeklowanie metodą suchą na dłuższy czas? Ja pekluję czasami 8-10 dni w temperaturze 4-5°C. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90413 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Utlenienie i oślizłość powierzchni a nieraz maleńki smrodek przy mięsach ścięgnistych . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90416 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Utlenienie i oślizłość powierzchni a nieraz maleńki smrodek przy mięsach ścięgnistych . Pozdrawiam Co trzy dni przemieszam w pojemniku kawałki. Utlenianie wartswy owszem ale dwóch pozostałych nie zauważyłem. Ale może po prostu temperatura jest niższa w lodówce i nie dochodzi do tych procesów? Skoro Dziadek tak mówisz to z pewnością już na takie coś trafiłeś. Dzięki za radę, będę pamiętał. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90420 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Papla Mamy sprawdzone normy na peklowanie mięs drobnych na kiełbasy i ich przestrzegajmy. To jak peklujesz Sobie to Twoja sprawa, nie propaguj takich długich metod bo to nie zawsze wypali. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90422 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Papla Mamy sprawdzone normy na peklowanie mięs drobnych na kiełbasy i ich przestrzegajmy. To jak peklujesz Sobie to Twoja sprawa, nie propaguj takich długich metod bo to nie zawsze wypali. Pozdrawiam Z twoją sugestią co do czasu peklowania zgodziłem się już wcześniej i nie podważam norm. Czas peklowania wydłuźony wynikał u mnie z okoliczności jakie przeszkodziły aby zapeklowane mięso przerobić. I zgadzam się z tym że się udało-wypaliło ;-) ale nie musiało. Jeśli uznasz aby wyedytować posty mówiące o wydłużonym peklowaniu lub je całkowicie wykasować nie ma sprawy. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90423 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Nie jestem za usuwaniem kontrowersyjnych postów na naszym forum, chyba ze są obraźliwe ,lub poniżające osobę nawet gdy jej praktyki zaprzeczają przyjętym kanonom sztuki masarskiej. Każdy robi jak umie lub jak się dowiedział od kogoś znajomego lub z naszego forum. Każdy niech trzyma się norm, tych często krytykowanych PN, BN bo to co w nich opisane to jest sprawdzone na surowcu prawidłowo ubitym ,wychłodzonym jak również w prawidłowych warunkach rozebranych i zapeklownych. W naszych domowych wyrobach reżim ten jeszcze musimy bardziej przestrzegać ponieważ nie wiemy. jaki zakupiony surowiec przeszedł proces w dzisiejszych czasach od uboju do sklepu. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90426 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jałek Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Rozmowa zchodzi trochę z głównego tematu. Ja osobiście jestem zwolennikiem peklowania na sucho na wędzonki tak dwa trzy tygodnie ( a bo tak), ale ta metoda jest bardzo wymagająca ale daje dobre rezultaty. Ale tak jak pisze DZIADEK wszystko zgodnie z recepturą. pozdrawiam jałek Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90428 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Ja piszę o peklowaniu mięs na kiełbasy chyba we właściwym temacie na tym forum, nie o peklowaniu mięs na wędzonki bo to jest inny temat. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90429 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jałek Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 3 Grudnia 2009 to teraz pytanie. Peklowanie mięsa na sucho było jedna z podstawowych metod konserwacji - przedłużania przydatności miesa do sporzycia. Czy mozna wykonywano kiełbasę z miesa peklowanego przez dłuższy czas? pozdrawiam jałek Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90431 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 3 Grudnia 2009 to teraz pytanie. Czy mozna wykonywano kiełbasę z miesa peklowanego przez dłuższy czas? Po co? Nikt nie czekał z robieniem kiełbas pół roku :grin: A robienie kiełbasy z takiego np.półrocznego mięsa to chyba tylko krakowską suszoną :grin: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90432 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 3 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 3 Grudnia 2009 Można, gdy to mięso nie zmieniło cech zawartych w wymaganiach jakościowych , na język prosty i zrozumiały to znaczy gdy nie wykazuje cech zepsucia, zgazowania, małego smrodku itd. Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90433 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walka Opublikowano 4 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 4 Grudnia 2009 Serdecznie dziekuje za udzial w dyskusji. Jako dodatek wołowiny używamy do 20 % więc możesz zapeklować ją na mokro z tym ze zastosujesz ociekanieJa bede robil kielbase "wolowa szynkowa" i "wolowa krajana" wiec mieso peklowane na mokro bedzie w 100%.Wiem ze nie jest to zgodne ze sztuka masarska /peklowanie na mokro/ale czytalem na forum,ze nie powinno sie robic kielbasy w 100% z miesa mrozonego.I dlatego zastanawiam sie ktory sposob jest lepszy. Sytuacja zmusza mnie abym to mieso zapeklowal na mokro teraz lub zamrozil.Mieso jest w kawalkach 1,0-1,5kg. Pozdrawiam - walka Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90490 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 4 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 4 Grudnia 2009 Witam. Naczytałam się wiele o wyrobie kiełbasy i czym więcej czytam, tym mam większy mętlik w głowie. Dzisiaj zaczęłam przygotowywać mięso na kiełbasę, chcę zrobić taką aby część była przeznaczona na białą /póżniej na gorąco/ a część na wędzoną. Do dyspozycji mam łopatkę wp. 4kg., boczek niezbyt tłusty 5,50 kg, podgardle wp. 1,20, golonkę 1,40 kg oraz mięso z indyka chude 1,60kg, z którego już wycięłam wszystkie ścięgna, tłuszczyk / 0,8 kg./.Chciałam jeszcze dokupić wołowinę . Mam pytanie, czy do tego można dodać słoninę i w jakiej ilości ale przede wszystkim jak rozdrobnić te chude części z indyka. Robiłam już co prawda jakąś tam kiełbasę wieprzową ,nie była zła ale może zrobię lepszą. Czy zapeklować przed zmieleniem czy lepiej po , czytałam o różnych sposobach. Muszę to przygotować dzisiaj , będę wdzięczna jeżeli Ktoś doświadczony odniesie się do tego pytania. Pozdrawiam. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90498 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 4 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 4 Grudnia 2009 Witam. Polecam głogowską, jeśli ma być później parzona lub obrabiana termicznie http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=982 Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90507 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 4 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 4 Grudnia 2009 Dzięki Papla , może z części albo innym razem ale teraz chciałabym trochę białej. Pozdrawiam. [ Dodano: Pią Gru 04, 2009 14:32 ] Na jakiej siatce rozdrobnić chude mięso z indyka i /ewntualnie/ słoninę ? Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/95-peklowanie/page/3/#findComment-90516 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.