roj61 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Witam Dosłownie przed chwilą dostałem udziec z dzika, waga 2 kg. Czy można go zapeklować tak jak mieso wieprzowe i potem uwedzić w całości ? Wędził będę w przyszłą sobotę. Niecierpliwie czekam na jakieś podpowiedzi. Jeszcze nie "bawiłem" sie z dziczyzną Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Ten pośpiech ... :blush: Udziec po drugim spojrzeniu okazał się ....łopatką :grin: Już się "moczy" Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 14 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Na stronie głównej jest udziec z dzika wędzony, wykonany przez ChefPaul`a. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Dzięki Bagno.Znalazłem http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=682Szkoda tylko, że mam łopatkę :wink: W każdym razie wyciąłem łopatkę z łopatki (jakkolwiek by to nie brzmiało )i mięsko jest w solance. W piątek postaram się jakoś sensownie opleść je sznurkiem i zobaczymy co mi wyjdzie Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 14 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 14 Grudnia 2008 A może to Cię zainspiruje http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=27 Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 14 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Napisz na priv do ChefPaula albo Kit-a ...to specjaliści od dziczyzny..na pewno Ci pomogą. Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 14 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 14 Grudnia 2008 to specjaliści od dziczyzny Małgoś nie bądż Taka skromna po zeszłorocznych doświadczeniach Ty już też http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=31403&highlight=#31403 Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Dziekuję za wszystkie sugestie Ponieważ wczoraj usunąłem łopatkę i mięsko włożyłem do zalewy peklującej, poprowadzę "eksperyment" dalej Mam zamiar pojutrze dolac do zalewy wywar z zaparzonych przypraw - takich jakich używa ChefPaul do udźca i w sobotę mięsko uwędzić. Powinno być chyba zjadliwe ? Swoja drogą dziczyzna chyba będzie pojawiać się u mnie częściej - cioteczny brat żonki zaczął bawić się w polowania Myślę, że czasem coś nam podrzuci Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 15 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Roj ja też kiedyś złapałem się na mięsko z udżca szpikowane słoniną i czosnkiem , "niebo w gębie" .Mięsko w marynacie ok 10 dni następnie /, w mięsko powciskane cienkie paski słoninki i i pokrojone na wąskie paski ząbki czosnku do tego 1/2 butelki czerwonego wytrawnego wina,wszystko wstawione w dużym żeliwnym garnku lub "gęślarce" do pieca temp. 140-160 stopni cały czas polewając sosem jak odparuje dolewamy wina ,pieczemy do miękości zależy od wielkości ,do tego żurawina i żurawinówka , ćwikła z chrzanem lub sam chrzan z pigwówką np. :wink: Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 15 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Jeśli chodzi o dziczyznę - preferuję bejcowanie (tzn. kiedyś preferowałem jak mój ojciec jeszcze polował - teraz nie mam źródełka, a w sklepach :shock: € !!! - lepiej przemilczeć ) Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Wczoraj otrzymałem dwie szynki z kością z dzika do uwędzenia na zimno. Nie doczekawszy się kursu pt. dziczyzna jestem zmuszony wykonać to sam.Przeczytawszy przepis ChefPaula na stronie głównej mam nieco obaw. Chef pisze: -Trzy łyżki soli peklowej na 3 litry wody?-Szynkę nacinamy od góry do dołu przy kości - na fotach żadnych nacięć nie widziałem. Szynki są duże, "odyniec" ważył 79kg.Nie wiem czy solanka może być taka jak na szynkę ze świni plus przyprawy z przepisu Chefa. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heiterfuchs Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Ja pekluje tak jak swinskie wg tabeli . A przyprawy chmmmm? Ostatnio eksperymentowalem z ziolami prowansalskimi itd i byl to ostatni raz :grin: co najwyzej zabek czosnku lub jakies tam ziele angielskie a zresza co ja Ci bede radzil :blush: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 pis67, Zapekluj jak dla wieprzowiny. Przyprawy wg uznania: jałowiec, ziele ang., liść laurowy, czosnek, kolendra, pieprz nat. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shadow Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 PISu, cóż mogę Ci powiedzieć:- trzymaj w solance 12 dni do piątku, wędź powiedzmy sobota w zimnym dymie, zaparz, niedziela znowu w zimnym (8-9.05). Schowaj do spiżarni niech skruszeje od niedzieli (09.05) wieczór do piątku rano (14.05). Wsadzasz w samochód, przywozisz do Pajtun, zrobimy sałatkę z rukoli z balsamico i czosnkiem, i Ci powiemy, że dziczyzna jest super!!! :grin: :grin: :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Wsadzasz w samochód, przywozisz do Pajtun Myślę, że zdarzę to wykonać w wyznaczonym przez ciebie terminie. Czy nastrzykiwać samą solanką, czy z przyprawami? :grin: Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shadow Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Wyjdźmy z tej zasady, że dziczyzna jest takim rarytasem, że zachowajmy jej naturalny aromat. Niech odda nam to, co ma najlepsze. A gdy nam się zacznie nudzić, to zaczniemy kombinować z przyprawami. Do dziś pamiętam wędliny KITa. Ten to ma talent. Normalnie dary w ludziach. :grin: :thumbsup: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 21 Maja 2010 Już 8 dni wędzę szynkę z kością z dzika zimnym dymem. Po nocnym odpoczynku zawsze wyleci parę kropel solanki. Według uczonych już powinna być dobra, lecz mam pewne obawy i nie wiem czy jeszcze wędzić, czy podsuszyć, czy może podpiec? Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 21 Maja 2010 wędzić możesz zawsze :grin: pozdrawiam Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 21 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 21 Maja 2010 Szynki są duże, "odyniec" ważył 79kg.Zastanawiam się czy mięso z "samca dzika" będzie miało podobne "zalety" jak "knura/wnętra świni". Forumowicze pisali, ze mięso knura nie nadaje się na wędliny, czy samiec dzikiej świni, jaka jest odyniec smakuje inaczej? Ciekawe jak to jest, bez owijania w bawełnę? :grin: . Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 23 Maja 2010 http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=682 Z tego przepisu korzystałem wędząc 10 dni szynkę z dzika na zimno. Niestety w środku trochę jeszcze niedowędzona, szczególnie błony łączne, dość wilgotna. Dopiero po trzech godzinach przypieczenia w wędzarni doszła.Coś te wędzenie na zimno dużych wędzonek mi nie wychodzi i chciałbym zobaczyć jak zrobić, by wyszło , chyba trzeba trzymać wyższą temperaturę w wędzarni. Już się osusza następna szynka, tym razem zwiększę temperaturę wędzenia. Ale smak bez zarzutu na szczęście. Czekam na wskazówki, szynka waży ponad 8kg. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pluton Opublikowano 26 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 26 Stycznia 2013 Jeśli chodzi o dziczyznę - preferuję bejcowanie ... Witam, co oznacza termin 'bejcowanie' i jak to się robi ? pozdrawiam pluton Cytuj róbmy swoje ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 26 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 26 Stycznia 2013 co oznacza termin 'bejcowanie' i jak to się robi ? Wystarczy wpisać w google bejcowanie dziczyzny : https://www.google.pl/search?q=bejcowanie+dziczyzny&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a lub poszukać na naszej stronie : http://wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=574&Itemid=4 Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 26 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 26 Stycznia 2013 Czekam na wskazówki, szynka waży ponad 8kg. To ja doradzę ,żeby tej szynki nie wędzić.Wędzonki z dzika są suche i twarde prócz wędzonej na zimno lub gorąco polędwiczki i polędwicy.Dziczyzna to strasznie żyłowate mięso i tego nie przeskoczysz.Reasumując.Wędzonki nie ,kiełbasy tak. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 26 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 26 Stycznia 2013 pis67 napisał/a: Czekam na wskazówki, szynka waży ponad 8kg.Arkadiuszu, post jest z maja 2010 roku. Wędzonki z dzika są suche i twarde prócz wędzonej na zimno lub gorąco polędwiczki i polędwicyNie koniecznie. Robiłam niedawno szynkę z dzika wg przepisu Szczepana, z wódką gorzką, żołądkową. Wyszła bardzo soczysta i mięciutka. Ale to na pewno zależy również, a może przede wszystkim od wieku zwierzęcia. Przepis ten, w zastosowaniu do dzika, polecił mi kol. Kaciak: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=240650#240650 Przekrój mojej szynki: https://wedlinydomowe.pl/forum/templates/lightbrown/images/icon_minipost.gif. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 26 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 26 Stycznia 2013 Robiłam niedawno szynkę z dzika A możesz to porównać do szynki z wieprzowiny bo ja odniosłem się do tych dwóch rodzajów mięs. Zwróć jeszcze uwagę ,że kol. Kaciak robił tą szynkę ze świniodzika a to nie to samo co dzik.Szkoda, że mam tak daleko bo chętnie bym tej szynki spróbował.Proces peklowania nie bardzo odbiega od mojego z tym ,że ja nie daje alkoholu, ale za to długo mrożę, żeby mięso skruszało.Wędzę w podobnej temperaturze (45 C) i parzę.Niestety dla mnie to nie to co szynka z wieprzowiny. Arkadiuszu, post jest z maja 2010 roku. Tego nie zauważyłem :blush: , ale nie zaszkodzi podyskutować o wyrobach z dziczyzny. :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.