[Ciasto] Tort Urodzinowy Halusi

[chudziak]

jeśli będziesz zainteresowana to mogę Ci podać na PW lub tutaj.

halusiu jakie PW :rolleyes: podaj tutaj :grin:

[bogdan b]

Mała solenizantka ... Zosia

Halinko strasznie bym chciał być na miejscu Zosi ale dziadek Andrzej pewnie by się nie cieszył :grin: , torcik jest cudny :clap: :clap: :clap:

[@halusia@]

Halinko strasznie bym chciał być na miejscu Zosi ale dziadek Andrzej pewnie by się nie cieszył :grin:

No raczej nie byłby zadowolony.. ale Bodzio, życzę Ci takiej wnusi :wink:

[boggi]

Halinko przepiękny tort

Hubertowi bardzo się spodobał :thumbsup: i na 7 urodziny chciał zamówić "zygzak mcqueen-a " lub " spider mann-a " :thumbsup: :thumbsup:

[@halusia@]

Dziękuję Bodziu .. :wink:

A może sam upieczesz torcik dla syna...

http://www.youtube.com/watch?v=37MxMCTbUhI

http://www.wielkiezarcie.com/recipe31589.html

[madlinka]

W takim razie czekam na przepis

W tym roku idę na łatwiznę, upiękę Zuzi na urodziny zwykły okrągły tort, a na górę położę opłatek z rainbow dash czy jak to się tam piszę, mała chyba padnie, bo uwielbia te kucyki

 

Co do Zygzaka, to trudno się go robi, widziałam już nieudolne wersje, ciężko jest uzyskać intensywną czerwień, a wiadomo róż dla chłopca to raczej odpada. Dobrze, ze mam dwie dziewczynki bo zygzak to nie na mój talent.

[Einshell]

Halinko...Arcydzieło... :shock: :clap: :clap: :clap:

[nestor]

Ciekaw jestem ile czasu zajeło wykonanie tak pięknego tortu?

[Ela]

Halusia,cudeńko zrobiłaś :grin:

Aż chce się wnuczką zostać :grin:

Gratulacje dla Cudownej Babci-a dla Zosi 100 lat w zdrowiu,szczęściu i miłości

[DZIADEK]

Halusia- pozdrawiam . Przykro mi tak pisać ale Twoje najlepsze intencje i kunszt w robieniu tortów nie dorównają blasku Twojej wnuczusi. Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie .

[@halusia@]

Halusia- pozdrawiam . Przykro mi tak pisać ale Twoje najlepsze intencje i kunszt w robieniu tortów nie dorównają blasku Twojej wnuczusi.

Kochany DZIADKU dziękuję bardzo..,ale zazwyczaj wszystkie wnuki biją na łeb umiejętnościami i blaskiem swoich Dziadków :tongue: ..i Babcie :wink:

[@halusia@]

W takim razie czekam na przepis

Podaje przepis na dużą tortownicę.

 

Biszkopt:

 

- 5 jaj

- 1 szkl cukru

- 1 szkl mąki pszennej

- 2 łyżki mąki ziemniaczanej

- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

 

Krem:

- 6 jaj

- 1 szkl cukru

- 2 budynie śmietankowe

- 2 szkl mleka

- 2 kostki tłuszczu

- ser mascarpone 250 g

 

Wykonanie biszkoptu..

Białka oddzielić od żółtek, ubić ze szczyptą soli i dodać cukier i dalej ubijać do rozpuszczenia cukru. Do tak ubitych białek dodajemy żółtka do połączenia się tych składników. Odstawiamy robot i wsypujemy produkty sypie, delikatnie wszystko łączymy.

Ciasto do tortownicy i pieczemy 30-35 min w temp 180 stopni.

Upieczony biszkopt , zaraz po wyciągnięciu z piekarnika upuszczamy na tak 50 cm nad podłogę.

 

Sposób wykonania kremu:

Jaja , cukier i budynie łączymy razem. Te składniki wlewamy do gotującego się mleka, należy cały czas mieszać by nie powstały grudki. Najlepiej jeszcze jak potraktujemy gotujący się budyń robotem.

Gotowy zostawić do wystygnięcia.

W między czasie ucieramy tłuszcz i dodajemy po łyżce zimnego budyniu.

Krem dzielimy na dwie części. Do jednej dodajemy ser mascarpone, natomiast do drugiej części można dodać kakao, sok z cytryny zabarwić kwaskowym dżemem, lub dodać alkohol , barwnik spożywczy....ale to już w/g uznania.

Upieczony biszkopt przekrawamy na 3 części, ponczujemy , przekładamy kremem.

Całość wykańczamy kremem a dekoracja to już inwencja twórcza.

 

[ Dodano: Pon 23 Kwi, 2012 20:43 ]

Ciekaw jestem ile czasu zajeło wykonanie tak pięknego tortu?

Trudno mi powiedzieć ale po wcześniejszym upieczeniu biszkopta i przygotowania kremu to na dekorację tego tortu poświęciłam tak ze 2 godziny.

[Zbój Madej]

Podaje przepis na dużą tortownicę.

Haluś, mogę napisać od siebie?? Dzięki

 

Tak dla ułatwienia podam, ja poważyłem składniki z przepisu Haluśki i wyszło tak:

 

Waga produktów na tortownicę fi 26cm:

 

5 jajek - 33 dag

1 szkl. mąki - 14 dag

1 szkl. cukru - 19 dag

2 łyżki mąki ziemn. - 5 dag

2 łyżeczki proszku do piecz. - 5.5 g

 

Wyrabianie i obróbka cieplna bez zmian. Może się komuś przyda.

Ten biszkopt nie może się nie udać

Po upieczeniu oczywiście na podłogę

[PanBoczek]

Upieczony biszkopt , zaraz po wyciągnięciu z piekarnika upuszczamy na tak 50 cm nad podłogę.

Po upieczeniu oczywiście na podłogę

będe robil.. oj będe napewno i to niedługo ^^ więc nie moge nie zapytać..

dobrze zrozumiałem, że mam podnieść dopiero co wyjęty z piekarnika biszkopt 50 cm nad podloge i go upuścić?? ..tylko sie dopytuje :lol: ,nawet nie przeszło mi przez myśl kwestionowanie ogromnego doświadczenia i najwyższego poziomu wtajemniczenia cukierniczego jaki prezentuje Halusia ^^

@halusia@, dzięki ogromne za przepis ..dodajesz skrzydeł :!: Pozdrawiam

[Zbój Madej]

dobrze zrozumiałem

Bardzo dobrze zrozumiałeś, Haluś wyjaśni po co :grin:

A w skorupkach ważyłeś czy bez...? :lol:

Tak Aniu, w skorupkach, waga to mniej więcej 33-35 dag na 5 jajek, jajka o tej wadze są nieduże :grin:

[@halusia@]

będe robil.. oj będe napewno i to niedługo ^^ więc nie moge nie zapytać..

dobrze zrozumiałem, że mam podnieść dopiero co wyjęty z piekarnika biszkopt 50 cm nad podloge i go upuścić??

Dokładnie tak jak napisałam P.Boczku... upuścić upieczony biszkopt w formie, zaraz po wyjęciu z piekarnika z wysokości 50 cm , Ma to zapobiegać opadaniu. Ja zawsze upuszczam i mam puszysty i równiutki biszkopt :wink:

Haluś, mogę napisać od siebie?? Dzięki

Dziękuję Zbójaszku.. wiem że na Ciebie zawsze mogę liczyć.. :tongue:

[EAnna]

upuścić upieczony biszkopt w formie, zaraz po wyjęciu z piekarnika z wysokości 50 cm , Ma to zapobiegać opadaniu.

Na jakiej zasadzie, jeśli można wiedzieć?

Trochę mi to wygląda na hokus-pokus, czary-mary :lol:

[@halusia@]

Na jakiej zasadzie, jeśli można wiedzieć?

Trochę mi to wygląda na hokus-pokus, czary-mary :lol:

Aniu chodzi o to że upieczony biszkopt po upieczeniu ma tendencję to '' przykurczenie'' się, tzn brzegi ciasta kurczą się do środka. Wtedy powierzchnia jego jest nierówna.

Kiedy go upuścimy , dostaje wstrząsu...zachowuje piękny kształt .

Biszkoptów w swoim życiu piekłam '' setki'' , ale od tej pory kiedy stosuje tą metodę wierzch biszkoptu zawsze jest równiutki jak '' blat''.

Może to czary , czy hokus pokus .... ale taką ciekawostkę wyczytałam w necie, w przepisach na biszkopt i stosuje ją za każdym razem.. :wink:

Polecam wypróbować :grin:

[Zbój Madej]

wierzch biszkoptu zawsze jest równiutki jak '' blat''.

Potwierdzam

 

Aniu, nie tam żebym się chwalił :rolleyes: :blush: no może trochę :rolleyes: , ale u mnie w temacie jest kilka fotek biszkoptów wg Haluśki, po upieczeniu i wystygnięciu i są równe :grin: :grin:

[EAnna]

Kiedy go upuścimy , dostaje wstrząsu...zachowuje piękny kształt .

u mnie w temacie jest kilka fotek biszkoptów wg Haluśki, po upieczeniu i wystygnięciu i są równe

No to przekonaliście mnie :grin: .

Jak upuszczę to zdam relację: co mi tam ...

[madlinka]

dziękuję bardzo za przepis

[EAnna]

Podpinam sie pod ten temat, ponieważ skorzystałam z pomysłów i konsultacji Halusi.

Halusiu, wielkie dzięki.

"Księżniczka to biszkopt z masą śmietanową, "motyl" - ciasto orzechowe bez mąki.

 

 

Oboje obchodzą urodziny w tym samym czasie, dlatego dwa torty ze świeczkami:

 

 

 

[@halusia@]

"Księżniczka to biszkopt z masą śmietanową, "motyl" - ciasto orzechowe bez mąki.

Wykonanie tortów cudowne Aniu... brawa dla Babci :clap: :clap:

A dla Wnuków wszystkiego dobrego.. :wink:

[kaszubka33]

EAnna, pięknie :clap: :clap: :clap:

Widać że wnuki zachwycone twoim dziełem .

Uśmiech dziecka wynagradza cały nasz trud włożony w pracę .

[MakaPaka]

Torcik cudowny. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

 

Brawa dla wykonawcy. :clap: :clap: :clap: