Skocz do zawartości

Jak uratować niesłone wędzonki ?


darxxxx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.Liczę , że przy waszej pomocy  uratuję swoje wędzonki. Zastosowałem peklowanie 6 dniowe (miało być z  7% solanką z soli peklującej). Niestety opanowała mnie ciemność pomroczna i na litr wody/kg mięsa dałem tylko 7 gramów soli peklującej.Wędzonki są po wędzeniu i gotowaniu. Mają dobry wygląd i są soczyste -jednak niestety niesłone. Bardzo chcę w tym miejscu podziękować koledze Maxellowi, który udzielił mi na szybko telefonicznej rady jak ewentualnie uratować swoje wędzonki. Zalecił mi stężenie solanki :35deko soli na 10l wody. Nie dopytałem jednak ile tej solanki mam wstrzyknąć na 1 kg wędzonek. Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję.Było to dopiero moje 2 wędzenie z pomocą waszego forum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wędzonki są po wędzeniu i gotowaniu.

Nie sądzę aby Maxell doradził nastrzyk gotowego wyrobu.

Coś źle zrozumiałeś.

Teraz jedynie posolić na kanapce.

Lepsze to niż przesolone wędzonki. 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miro - pomijając temat niedosolenia - pojawia się słowo gotowanie

 

 

gotuje się chyba zupę , nieprawdaż ?

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to parzył raz jeszcze ale w solance zaczynając od zimnej a potem podwędził na zimno. Bedzie suchsze ale zjadliwe ;)

 

 

Ps

Solanka 5-7% nie wiem jak teraz ze słonością ... i niech stygnie w solance ...

 

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

 

Edytowane przez roger

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wpadło mi do głowy moczenie wędliny w roztworze soli, ale bez parzenia czy gotowania.

Załóżmy jakieś 50-60 C.

Nie mam pojęcia czy mięso nabierze soli czy nie.

:)

Może zrób próbę na jednym, małym kawałku.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeszcze wpadło mi do głowy moczenie wędliny w roztworze soli, ale bez parzenia czy gotowania. Załóżmy jakieś 50-60 C. Nie mam pojęcia czy mięso nabierze soli czy nie.
 

 Miro, bardziej obciaj Roger'a

 

 

Ja bym to parzył raz jeszcze ale w solance zaczynając od zimnej a potem podwędził na zimno. Bedzie suchsze ale zjadliwe Ps Solanka 5-7% nie wiem jak teraz ze słonością .
 

 U nas wedzone kurczaki w ogole nie sa przygotowywane do wedzenia( przynajmniej jeden producent mi tlumaczyl) , tylko sa  wedzone, adopiero po wedzeniu parzone w solance. Zbyt ma wielki, jak wiem, na ten produkt.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki miro. Ile czasu to moczyć?

 

Skoro można coś odsolić to i można dosolić, ale pewności nie mam.

Ja bym to delikatnie podgrzewał w roztworze soli około 1-2 h.

 

Ale tak jak piszę, to tylko na próbę z jednym kawałkiem.  :)

Nigdy czegoś takiego nie robiłem, ale warto spróbować dla potomnych. 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda wyciąga sól z ziemniaków, więc trzeba ją posolić żeby ziemniaki były ok. Może z mięsem też się uda? 

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Woda wyciąga sól z ziemniaków, ...

?

 

Gdzie kupujesz już słone ziemniaki?

 

 

 

Chyba w torebkach z napisem "chipsy" :w00t:

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miro, podałem Koledze, by zrobił 2,5-3% roztwór soli na przegotowanej wodzie i tym roztworem nastrzyknął sparzone szynki. Jako, że stężenie soli w gotowym produkcie wynosi z zasady 3% i więcej, taki mały nastrzyk nie powinien zaszkodzić, a po wymasowaniu nada szynkom właściwą słoność. Powtórne parzenie w słonej wodzie mija się z celem, gdyż struktura mięsa powtórnie parzonego ulegnie trwałemu uszkodzeniu (mięso stanie się suche i łykowate), a sól wniknie do mięsa najwyżej na 1-2 cm (białko już zdenaturyzowane). 

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miro, podałem Koledze, by zrobił 2,5-3% roztwór soli na przegotowanej wodzie i tym roztworem nastrzyknął sparzone szynki. Jako, że stężenie soli w gotowym produkcie wynosi z zasady 3% i więcej, taki mały nastrzyk nie powinien zaszkodzić, a po wymasowaniu nada szynkom właściwą słoność.

 

 

Nie robiłem tak nigdy, więc ręki nie dam sobie uciąć.

Czy w sparzonym mięsie jest szansa, że roztwór soli rozłoży się równomiernie ?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpatrywałem różne warianty, ale ten wydaje się najbardziej przyjazny i efektywny. Roztwór jest słaby, a masowanie powinno pomóc. Przygotowaną solankę można przegotować, ale na pewno nie zaszkodzi.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można każdy plasterek lekko posolić w/gustu .

 

Tak byłoby najprościej i najpewniej.

 

Nie robiłem tak nigdy, więc ręki nie dam sobie uciąć. Czy w sparzonym mięsie jest szansa, że roztwór soli rozłoży się równomiernie ?

 

 

Też tak nie robiłem,

Raczej niema szansy na wstrzyknięcie i liczenie na to ,że mięso po obr. term. wciągnie nastrzyk , tak się zastanawiam co by to wyszło chyba coś podobnego do wędlin market-owych = wyjmujesz z lodówki ,kroisz na plastry ,wykładasz na talerz i po niedługim czasie wypadało by talerz zabrać , po to , aby odcedzić naszą wędlinkę i z powrotem na stół :rolleyes:

 

Ale z drugiej strony to wszystko się da.......... , skoro surowe mieso przyjmuje i trzyma dodatkową wodę jakiś czas , to pewnie i sparzone by coś przyjęło z domieszką jakiegoś dodatku funkcjonalnego , ale na pewno będzie to trudniejsze i droższe , jeśli by tak nie było to producenci nastrzykiwali by gotowe wyroby , a nie półprodukty. Przykład chociażby ceny kiełbasy białej parzonej i białej surowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.