Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Oj , nie oj nie Ja nic nie pisałem o polędwiczce. I za to Cię szanuję, że potrafisz się publicznie przyznać do błędu Bardzo proszę , ale z mojej strony to już naprawdę koniec bo parówki już dochodzą.😄
-
Kolego, piszesz, że "moje na wierzchu", chociaż Arek miał argumenty. Jakie argumenty? Takie, które wypadły z obiegu już w latach 70. ubiegłego wieku? Akurat tak się składa, że prowadzę zakład masarski i muszę znać obowiązujące normy oraz przepisy – i to nie te sprzed pół wieku, tylko aktualne. Nie wspomnę już o systemie HACCP, który trzeba prowadzić na bieżąco, pod nadzorem weterynarii, oraz o całej gamie innych przepisów, które muszą być uporządkowane i wdrożone zgodnie z obowiązującymi wytycznymi. Każdy użytkownik, który chce czerpać wiedzę z tego forum, powinien mieć dostęp do wiarygodnych i aktualnych informacji. Również podzielam zdanie kolegi Grzegorza – te dyskusje rzeczywiście są pouczające i pozwalają wyciągać konstruktywne wnioski. Obecne prawo, zarówno w Polsce, jak i w Unii Europejskiej, daje możliwość wytwarzania różnego rodzaju wyrobów wędliniarskich (i nie tylko), ale normy, jakie muszą one spełniać pod względem bezpieczeństwa zdrowotnego, są bardzo rygorystyczne – i słusznie. Jako masarz i praktyk, z całym szacunkiem do kolegi Grzegorza – który, choć na co dzień zajmuje się zupełnie inną branżą, to w dziedzinie masarstwa zgłębia wiedzę bardzo obszernie – chylę czoła za jego zaangażowanie. Praktyka połączona z teorią daje konkretne efekty, i to widać. Wspomnę jeszcze, że kiełbasa polska surowa występowała kiedyś w dwóch wersjach. Natomiast Arek wspomniał o parówkach, sugerując, że poza typem "parówkowej" innej nie ma. Czy nie warto jednak się zatrzymać, sięgnąć do branżowych pism i zastanowić się, co się zmieniło na przestrzeni lat? Piszemy przecież w temacie parówek – a jeśli chodzi o tę drobno rozdrobnioną kategorię wędlin, to można by naprawdę sporo napisać. Temat jest szeroki i ciekawy, dlatego warto opierać się na sprawdzonych źródłach i aktualnych przepisach.
-
Wg mojej wiedzy to z płatkami owsianymi.
-
Dołączył do społeczności: sebapiloz1
- Dzisiaj
-
Spróbuję 😁
-
Projekt jest z tego portalu, Wojtka Minora, jego wędzarnia ma dach moja bedzie stać po dachem wiec nie ma tematu i to jest wedzarnia murowana jest sklepiona od gory
-
We wnętrzu zapewne zobaczy coś takiego lub podobnego (a to będzie wiązało się z dalszą rozbiórką)chodz to fotka z innej maszynki,z odgłosów wynika jakby jakieś sprzęgło działało w chwili przeciążenia.Jeżeli maszynka dotychczas nie wydawała takich odgłosów to wysłałbym na gwarancji do sprawdzenia pod obciążeniem a nie tylko wł.wył.
-
Madero z biedronki. Nie wiem czy to ulubiona, ale ten kupuję
-
Jeśli nie ma zabezpieczeń fabrycznych którego przerwałby warunki gwarancji to zdejmij obudowę.
-
Witam kolejnego prawie-ziomala. Właściwą drogę obrałeś
-
Teraz takie serwisy są... serwis Liebherr kazał mi nagrać dźwięk lodówki i wysłać plik żeby odpisać że to normalna praca...
-
Panowie bardzo dziękuję za tą dyskusję, można sporo się dowiedzieć i doczytać o poruszanych tematach.
-
Właśnie w tym problem, że gwarancja się nie skończyła. Tak to już dawno bym rozebrał :). Napisałem w pierwszym poście- Serwis pisze, że wszystko jest ok. Na razie walczę zobaczymy co z tego będzie.
-
Masz jakąś ulubioną markę? Bo ostatnio mam fazę na Pikantny Pudliszki.
-
Doświadcze i zwykła praktyka to jedno ale nie było by jej jakby nie teoria. Mam tu na myśli sprawy z poprawnie prowadzonym procesem technologicznym ponieważ jest to podstawą jak nie chcemy mieć problemów zdrowotnych. Reasumując najpierw nauka i zrozumienie a dopiero praktyka a nie na odwrót.
-
Grzewold ma rację, jest to chyba dobre rozwiązanie , gdy gwarancja się skończyła. Piszesz o Zelmerku , mam maszynkę 22 z dorobionym napędem, ostrymi nożami i sitka ok, ale często w biegu używam zelmerka którego mamy co najmniej z ubiegłego wieku , sprawdza się .
-
Czytam Wasze posty, jestem co najmniej zdziwiony , ze Szczepan mimo ,że Arek ma nieodparte argumenty , napisane w sposób zwięzły i logiczny, dalej brnie w "uogólnianie spraw i wracanie na swoje " i udowadnia ,że jego jest na wierzchu. Grzewold także pisze na temat i popiera to własnym doświadczeniem, wpisy są ciekawe. Szczepan, mam nadzieje ,że AI nie stoi za Twoimi wpisami, chociaż jako człowiek praktykujący kiedyś rzemiosło, to masz nad wyraz lekkie i płodne pióro. Ilość i objętość Twoich wpisów jest imponującą, budzi mój podziw i zazdrość że masz tyle czasu dobrze zorganizowanego by prowadzić firmę i pisać tak obszerną korespondencje na forum , ja tego nie potrafiłem ( chyba dlatego zostałem emerytem ). Pozdrawiam , wiele się nauczyłem i zrozumiałem z tych wpisów, Arkadiusz dziękuję.
-
Witam kolegę. Maszewo to Zachodniopomorskie?
-
Napięcie zostawmy w spokoju. Najprościej zdejmij obudowę włącz maszynę i zokalizuj element który wydaje takie dziwne dźwięki wtedy będziesz o krok do przodu.
-
Jeszcze jak 😋, steki też lubię. Jest ryzyko jest zabawa 😉 a tak na poważnie spożywając tatara jestem w pełni świadomy niedużego zagrożenia oraz konsekwencji jakie niesie za sobą jedzenie surowego mięsa wołowe. Mimo to podejmuje ryzyko na własne życzenie. Na tą chwilę w tym temacie moglibyśmy z Waldkiem napisać cały rozdział książki i nie żartuje. Tyle różnych wariacji wykonaliśmy, że nie jestem w stanie ich zliczyć. Natomiast napiszę kilka słów o klasycznej wędzonej na zimno. Jak sam się dobrze orientujesz pierwsze zabezpieczenie mikrobiologiczne powstaje na samym początku procesu technologicznego czyli podczas peklowania poprzez zastosowanie odpowiedniej dawki konserwantów min. soli peklowej ewentualnie środków funkcyjnych. Następnym zabezpieczeniem jest samoistny lub technologicznie zastosowany proces wywołania reakcji fermentacji mlekowej. Następnym zabezpieczeniem MB jest proces zimnego wędzenia etapowego oraz proces utraty aw do stopnia który gwarantuje bezpieczeństwo produktu. Wszystkie powyższe etapy gwarantują pełen bezpieczeństwo produktu chociaż zawsze istniej nieznaczne ryzyko.
-
Dzięki serdecznie za przyjęcie do grupy. Jestem emerytem i od jakiegoś czasu zajmuje się amatorsko wyrobem i wędzeniem wędlin, miens i ryb. Samodzielny zbudowałem wedzarnie elektryczną i generator dymu. Zapisując się do grupy chcę poszerzać swoją wiedzę i wymienić doświadczenia. Jeszcze raz dziękuję. Edmund
-
Jeżeli nie sprawdzisz to nie dowiesz się, a Zelmer zapewne ma mniejszą moc niż Szron.
-
Dołączył do społeczności: edmund59
-
Chyba mam tą księgę, bo jak przeglądałem to tak jak już bym to widział.
-
Szanowny Arku, Zauważyłem, że błędnie odczytałeś lub nie do końca zrozumiałeś moją wcześniejszą wypowiedź dotyczącą polędwic. Pragnę podkreślić, że polędwiczka oraz polędwica łososiowa to zupełnie odrębne mięśnie i produkty. Polędwiczka to niewielki, wyjątkowo delikatny mięsień położony wzdłuż kręgosłupa, natomiast polędwica łososiowa zazwyczaj wytwarzana jest ze schabu. Jest to wyrób różowo-łososiowym kolorem, od którego pochodzi jej nazwa. W kwestii kiełbasy polskiej surowej zachęcam do dokładniejszego zapoznania się z tematyką jej produkcji. Wyróżnia się bowiem dwa podstawowe typy: kiełbasy surowe przeznaczone do obróbki cieplnej oraz kiełbasy surowe dojrzewające, które mogą być spożywane bez gotowania. Każdy z tych rodzajów wymaga odmiennego podejścia technologicznego, odpowiedniego doboru surowców, stosowania właściwych proporcji peklosoli, a także ścisłej kontroli warunków higienicznych, temperatury i czasu dojrzewania, co ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa produktu. Odnosząc się natomiast do mojego wcześniejszego błędu w oznaczeniu „II wieprzowej”, był to zwykły czeski błąd wynikający z omyłkowego odczytania. Przyznałem się do niego publicznie i nie traktuję tego jako żadnej ujmy — podobne pomyłki mogą przydarzyć się każdemu.
-
A jak chce się miodu to wysysasz pszczoły...
-
Wspominasz że budowa wędzarni według czyjegoś projektu. A jaki ona ma dach ? Płaski, skośny czy spadzisty dwustronnie bo to ma znaczenie czy otwory czy komin. U mnie dodatkowo dach jest na zawiasach uchylny i jak by było mało otworów to mogę go unieść na 1 lub 2 cm robiąc mocniejsze ujścia dymu.