Skocz do zawartości

Ranking

  1. TtTomek

    TtTomek

    Użytkownicy


    • Punkty

      2

    • Postów

      3


  2. SZCZEPAN

    SZCZEPAN

    Mistrz Masarski WB


    • Punkty

      2

    • Postów

      878


  3. Tomasz_65

    Tomasz_65

    Użytkownicy


    • Punkty

      2

    • Postów

      5 216


  4. szrekPL

    szrekPL

    **VIP Junior**


    • Punkty

      2

    • Postów

      2 463


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.10.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dziękuję. Dla mnie te odpowiedzi podobajo sie.
    2 punkty
  2. Dokładnie wędzimy do koloru jaki Ci będzie odpowiadał nie na czas, jak piszesz nie chcesz podpiekać pozostaje Ci obróbka termiczna przez parzenie szynka temp. wody 75 st.C do osiągnięcia wewnątrz mięsa 68 st.C polędwica (schab) temp. wody 70 st.C do osiągnięcia wewnątrz mięsa 62 st.C baleron temp. wody 80 st.C do osiągnięcia wewnątrz mięsa 72 st.C boczek temp. wody 80 st.C do osiągnięcia wewnątrz mięsa 74 st.C drób temp. wody 75 st.C do osiągniecia wewnątrz mięsa 72 st.C
    2 punkty
  3. No to chyba pomogliśmy dla Ciebie..
    1 punkt
  4. Widzisz Wojciechu...o tym pisałem...literówka
    1 punkt
  5. Robię tak od lat a moje kaszanki są na stronie i można zobaczyć czy są oklejone tłuszczem. Ja jako tłuszczu do kaszanki używam podgardla.
    1 punkt
  6. Frakcja dostępna po 5 kg w Castoramie w dziale ogród.
    1 punkt
  7. Wszystko się zgadza. Wszyscy mówicie dobrze. Ja wszystko robię tak jak trzeba. Jedyny mój błąd to nakłucie jelit. Następnym razem już tak nie zrobię.
    1 punkt
  8. Choć dziś pasztet i wątrobianka kojarzą się z codziennym smarowidłem do chleba, ich historia sięga… średniowiecznych uczt! Dawniej pasztet był daniem luksusowym, przygotowywanym na dworach królewskich i w bogatych domach. Wypełniony mięsem z dziczyzny, cielęciny czy drobiu, doprawiony korzennie i często zapiekany w cieście – stanowił prawdziwe dzieło sztuki kulinarnej. W Polsce pasztety pojawiły się już w XVI wieku, a ich zapach towarzyszył ucztom magnackim i świętom rodzinnym. Z kolei wątrobianka to dzieło późniejszych czasów – XIX i XX wieku, kiedy rozwijało się przemysłowe przetwórstwo mięsa. Powstała z potrzeby wykorzystania wszystkich części tuszy – zwłaszcza wątroby, która jest niezwykle odżywcza, a jednocześnie delikatna w smaku. Dzięki temu wątrobianka stała się symbolem prostoty, zaradności i tradycji domowych przetworów. Dziś oba te produkty łączą tradycję z nowoczesnością – od rustykalnych pasztetów pieczonych w glinianych formach po delikatne wątrobianki pakowane próżniowo. Każdy z nich ma w sobie smak historii, który warto pielęgnować.
    1 punkt
  9. Koniecznie musisz zmienić nazwę swojego kącika kuchennego. W rzemiośle masarskim masz pełną sprawność. Gratulacje. Czy wcześniej były jakieś podstawy w zawodzie masarskim?
    1 punkt
  10. Kabanosy – prawdziwa legenda polskiego wędzenia Skąd się wzięły kabanosy ?? Słowo „kabanos” pochodzi od dawnego określenia kabana – tak na Mazowszu i Podlasiu nazywano młodego, dobrze utuczonego wieprza, karmionego głównie ziemniakami i zbożem. Mięso takiego kabana miało wyjątkowy smak i tłustość, idealną do długiego suszenia. Pierwsze kabanosy pojawiły się prawdopodobnie w XIX wieku, wśród chłopów i drobnych rzemieślników, którzy szukali sposobu na utrwalenie mięsa bez lodówki – przez solenie, peklowanie i suszenie. W ten sposób powstał wyrób lekki, trwały i niezwykle aromatyczny. Kabanos stał się symbolem polskiego rzemiosła mięsnego – w okresie PRL był jednym z nielicznych produktów mięsnych eksportowanych na Zachód, często pod nazwą Polish Snack Stick lub Kabanossi. W 2011 roku „Kabanosy staropolskie” zostały wpisane do rejestru Gwarantowanych Tradycyjnych Specjalności (GTS) Unii Europejskiej – obok oscypka i bryndzy podhalańskiej. Opisany przez smakoszy z początku XX wieku tak: „Kiełbasa cienka jak palec, twarda i łamliwa, w ustach krucha jak suchar, a w zapachu wonna dymem i pieprzem. Połamać ją, to jakby otworzyć kuferek wspomnień – pola, żniwa i ciepły dym z olszyny.” Ciekawostki W dawnych przepisach nie dodawano cukru ani fosforanów – słodycz pochodziła naturalnie z mięsa i dymu. Kabanosy często wędzono na zapas dla podróżnych, myśliwych i żołnierzy – były lekkie, nie psuły się i nie wymagały chłodu. W wielu regionach Polski (np. na Mazowszu) kabanosy podawano z gorącą herbatą i chlebem żytnim – jako prosty posiłek w polu.
    1 punkt
  11. Kolego , wygląda to jak groźba , proponuję byś miarkował swoje zapędy .Nawet jak jesteś w Opolu to nie masz zaproszenia , nawet jako kolega z forum. Rozwiązanie na takie propozycje mam więc nie pozostanie taka wizyta dla Ciebie bez konsekwencji, nie myśl ,że polega to na rozwiązaniu siłowym, propozycja Bazylwidzew jest z boiska ,są w realu takie rozwiązania , postawa i sposób myślenia kibica mnie nie dziwi.
    -1 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.