Skocz do zawartości

Ranking

  1. SZCZEPAN

    SZCZEPAN

    Mistrz Masarski WB


    • Punkty

      4

    • Postów

      918


  2. @halusia@

    @halusia@

    ***SUPER VIP***


    • Punkty

      3

    • Postów

      11 021


  3. mamuśka

    mamuśka

    **VIP Junior**


    • Punkty

      2

    • Postów

      1 550


  4. szrekPL

    szrekPL

    **VIP Junior**


    • Punkty

      1

    • Postów

      2 523


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 20.11.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. Witam wszystkich pasjonatów domowego wyrobu wędlin! To miejsce dla tych, którzy cenią prawdziwy smak, zapach dymu z olchy i wspomnienia dawnych czasów, gdy kiełbasa, boczek czy szynka robione były z sercem, a nie z taśmy. Podzielmy się doświadczeniami, starymi recepturami, sposobami peklowania i wędzenia. Niech ta masarnia tętni pasją, tradycją i dobrym rzemiosłem. Nic tak nie cieszy, jak masarskie rzemiosło – ten moment, gdy własnoręcznie przyprawione mięso trafia do wędzarni, a po kilku godzinach w powietrzu unosi się zapach, którego nie da się pomylić z niczym innym. To właśnie tu, w pracy naszych rąk, kryje się magia smaku i prawdziwa satysfakcja. Na przestrzeni lat masarskie rzemiosło bardzo się rozwinęło. Tradycyjne metody łączą się dziś z nowoczesnym podejściem i bogactwem smaków z całego świata. Dzięki temu możemy inspirować się przepisami z różnych kultur, poznawać techniki rzemieślników z innych krajów i dzielić się własnym doświadczeniem niemal na całym świecie. To piękne, że wspólna pasja do mięsa i wędzenia potrafi łączyć ludzi ponad granicami. Dzisiejsze rzemiosło nie jest jednak tak proste, jak dawniej. Musimy mierzyć się z nieuczciwą konkurencją, która często stawia na ekonomię, zapominając o uczciwości i jakości. Rzemieślnik z pasją nie walczy o najniższą cenę – on walczy o uśmiech konsumenta, o ten moment, gdy ktoś powie: „Takich wędlin już się nie robi…” Dla prawdziwego masarza to największa nagroda. Dobry rzemieślnik nie musi zabiegać o rynek zbytu – to konsumenci sami go odnajdują, szukając smaku, który ma duszę. To właśnie jest piękne i bezcenne. Nie sposób mówić o masarskim rzemiośle , nie wspominając o kiełbasie – słowo „kiełbasa” od razu kojarzy się z Polską, z domowym stołem, z zapachem dymu i smakiem, który pamiętamy z dzieciństwa. To symbol naszej kulinarnej tradycji, element tożsamości, który łączy pokolenia i pokazuje, że polskie rzemiosło potrafi przetrwać próbę czasu. Dzisiejsze rzemiosło to także odpowiedzialność wobec młodszych pokoleń. Musimy pielęgnować tradycję, ale jednocześnie dopasowywać smaki do gustów tych, którzy dopiero odkrywają świat wędlin. To nie znaczy rezygnować z jakości czy autentyczności – przeciwnie, chodzi o to, by nowe pokolenia pokochały prawdziwe rzemiosło i odnalazły w nim radość. Wprowadzając subtelne wariacje, eksperymentując z przyprawami czy sposobem podania, możemy sprawić, że dziedzictwo przetrwa i będzie żywe także w przyszłości. Dodając ten temat, chcę podkreślić, jak ważne jest, byśmy trzymali się właściwego kierunku – byśmy nie zatracili ducha rzemiosła w pogoni za zyskiem. Bo przetrwają ci, którzy w swojej pracy widzą coś więcej niż produkt. Przetrwają ci, którzy wkładają w nią serce. Zapraszam wszystkich, którzy czują to samo – do rozmów, dzielenia się wiedzą i pielęgnowania dawnych zwyczajów. Szanujmy tradycję, uczmy się od siebie nawzajem i niech nasze wyroby będą dowodem, że dobre rzemiosło nigdy nie wychodzi z mody. Prawdziwy masarz nie sprzedaje produktu – on dzieli się pasją. Bo w każdym kawałku swojskiej kiełbasy, w każdym zapachu dymu z olchowego drewna jest cząstka naszej polskiej duszy – pracy rąk, uczciwości i miłości do ziemi, z której wyrastamy. To właśnie ta tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie, sprawia, że polskie wędliny mają smak, którego nie da się podrobić. Niech nasza masarnia będzie miejscem, gdzie ten smak, ta pasja i ta duma z rzemiosła będą zawsze żywe –,ku pamięci tych, którzy uczyli nas szacunku -do pracy do ojczystego stołu i do naszej kultury kulinarnej. To jest kierunek, aby istniał nasz kraj – dziedzictwo, które otrzymaliśmy od wcześniejszych pokoleń, musimy pielęgnować i przekazywać dalej.!!!!!!
    1 punkt
  2. Oj, będzie słychać w Aleksandrowie wybuch. Ciśnienie, to nie jest zabawa.
    1 punkt
  3. Pytanie czy był dobry i użyteczny ? O smaku już zapomnialam czyli rozumiesz....😊
    1 punkt
  4. Wyroby i uśmiechnięta buzia Halusi, to jest to.
    1 punkt
  5. Ŵedzę systematycznie ale już dawno nic nie wrzucałam. Uwędziłam kiełbasę Wiejską, Kabanosy i kiełbasę w jelicie wołowym. Muszę przyznać że jestem z niej zadowolona , a szczególnie Andrzej bo to On jest pożeraczem moich wyrobów oprócz Rodziny.
    1 punkt
  6. Moja sugestia dotycząca obróbki cieplnej kiełbasy: jeżeli planujemy etap zapiekania w wędzarni, warto skrócić właściwe wędzenie i przeprowadzać podpiekanie równocześnie z procesem wędzenia. Takie połączenie etapów pozwala uniknąć nadmiernego wysuszenia i twardnienia jelita. Pozdrawiam.
    1 punkt
  7. Kiełbasa lisiecka wyprodukowana tradycyjnym sposobem, wędzona w klasycznej wędzarni z bezpośrednim paleniskiem. Należy zwrócić szczególną uwagę na równomierne wędzenie oraz uzyskanie właściwego, jednolitego koloru wyrobu. W procesie tym ogromne znaczenie mają naturalne warunki, jakie daje natura — odpowiedni rodzaj drewna używanego do wędzenia (np. olcha, buk, dąb, jałowiec), jego wilgotność, temperatura otoczenia oraz ruch powietrza. To właśnie te czynniki wpływają na barwę, aromat i smak kiełbasy, nadając jej niepowtarzalny, tradycyjny charakter, którego nie da się uzyskać w procesach przemysłowych.
    1 punkt
  8. Smak, który od pokoleń gości na naszych stołach. Naturalne przyprawy, dym z olchowego drewna i pasja – tak powstają nasze wędliny. Zobaczcie sami!
    1 punkt
  9. Co sprzedawca to inna pojemność, sprawdzałem kiedyś to od 0,7 jak dobrze pamiętam się zaczynało... ale grzebanie w parametrach i ustawieniach wg mnie to nie najlepszy pomysł...(ale to moje zdanie i nikogo nie zamierzam do niego przekonywać)
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.