Kiełbasa na dzisiejszego grilla. Dwie karkówki i kilogram boczku, razem prawie 6 kg. Karkówki na szarpaku, boczek na sicie 8 mm. Sól morska 16g/kg, do całości po 3 łyżeczki pieprzu, gorczycy białej, czarnej i majeranku. Czosnek dwa ząbki na kg. Całość wymieszana z dodatkiem 0,5 l wody i odstawiona do lodówki na 12 godzin. Po wyjęciu z lodówki jeszcze raz wymieszałem, dodając jeszcze szklankę wody. Nie wyrabiałem za bardzo, na grilla nie ma potrzeby. Wsadzona do wygrzanej wędzarni suszyła się pół godzinki, nie czekałem, żeby wyschła całkowicie. Puściłem dym, ustawiłem na termostacie 85 stopni i pa lulu Rano się okaże, z jakim efektem