Skocz do zawartości

Maxell

Moderatorzy
  • Postów

    46 111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    172

Treść opublikowana przez Maxell

  1. Tak, wszystkie rozpoczęte wrzutki będą dokończone.
  2. Patent nr 1 z dnia 04 kwietnia 1934 r.: Sposób wyrobu sztucznych błon do kiełbas oraz urządzenie do wykonywania tego sposobu. Patent nr 2 z dnia 15 czerwca 1932 r.: Sposób wyrobu trwałych kiełbas. Patent nr 3 z dnia 05 grudnia 1929 r.: Powłoka błonnikowa do kiełbas i innych wyrobów wilgotnych
  3. Już niebawem na tym subforum, rozpocznie działalność kącik poświęcony prasie retro związanej bezpośrednio z naszymi zainteresowaniami. Posiadam kilkaset numerów "Gazety Rzeźnickiej z 1914 i 1918 r, które systematycznie będę wrzucał. Gazeta jest bardzo ciekawa, gdyż poza sprawami z branży masarskiej, porusza także sprawy bieżące. Są one o tyle ciekawe, że akurat w roku 1914 miał miejsce zamach w Sarajewie, który pociągnął za sobą całą lawinę wydarzeń. Gazeta zawiera na swych łamach kącik: "Z praktyki masarskiej", gdzie znajdziemy bardzo ciekawe receptury na ówczesne wyroby masarskie. Jako zachętę, zamieszczam jeden z numerów czasopisma. Dla osób mających problem z odczytaniem tekstu na podanych plikach graficznych, podsyłam do pobrania pdf z czytelnym czasopismem; czas3191_1_1914_76.pdf
  4. Jednak się nie myliłem. Stary wiarus, który przyszedł robić zadymę. Wylatujesz.
  5. No to po co nakręcacie temat? Dziadek wyjaśnił wszystko w jednym zdaniu.
  6. Jeśli prześledzimy materiały dostępne choćby na naszym forum stanie się jasne, że największa zależność w nazewnictwie występuje w odniesieniu do wyrobów garmażeryjnych i wyrobów wędliniarskich. Myślę, że nie ma o co kruszyć kopii, gdyż sprawa nazewnictwa jest, a przynajmniej powinna być, jasna. Wszelkie wyroby z karku wieprzowego, przeznaczone dla produkcji garmażeryjnej i dla handlu - bez względu na odkostnienie, nazywamy karkówką. Zaś w przypadku wykorzystania karku wieprzowego (karkówki) odkostnionego na potrzeby produkcji wędliniarskiej, po odpowiednim do niej przygotowaniu, nazwać będziemy baleronem.
  7. Popieram w całej rozciągłości. :D
  8. Myślę, że na początek powinniśmy zmienić tytuł tematu na "Karczek - karkówka - baleron". Łatwiej będzie zrozumieć przemianę.
  9. Dokument w całości: Dokument w formie ułatwiającej czytanie: Korzystając z okazji przedstawiam cenniki na mięso i wyroby mięsne w wersji cen maksymalnych i cen normalnych:
  10. Oby nie…
  11. Oczywiście możesz (ja często tak robię) peklowanie w zalewie o stężeniu ok. 7% (Koleżanka już o tym pisała), ale wtedy poza dokładnym nastrzykiem, należy zachować wyjątkowo ostre reżimy peklowania.
  12. Normalnie, w odpowiednich warunkach. Stare przepisy podają nawet stężenia 20%-owe i peklowanie przez miesiąc lub więcej. Z innej beczki - śledzie solimy w prawie max. zasoleniu przez okres nawet roku i dłużej. Co zatem wymyślono? Moczenie.
  13. Warto wiedzieć. Na potrzeby portalu wedlinydomowe.pl wyszukał opracował Maxell
  14. Po świętach się odezwij, to powiem Ci jak ja robię polędwice i polędwiczki "na łsosiowo".
  15. Pamiętaj, że najważniejsza jest radość i zadowolenie najbliższych, gdyz to w końcu dla nich to wszystko robisz. Bardzo ładne wyroby.
  16. Dawniej, kiedy jeszcze nie było komór wędzarniczych z prawdziwego zdarzenia, zalecano (i zresztą metodę tę stosowano w praktyce) polewanie od wewnątrz ścian (ściany) wędzarni wodą.
  17. Po prostu spuść nieco z tonu. Twój mentorski sposób udzielania pomocy, odstrasza wręcz zainteresowanych. Tylko tyle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.