O taak! kiedyś piekłem takie kiełbaski , nie znam niemieckiej nazwy, po naszemu prostu "kiełbaski grillowe".Robiąc taką kiełbaskę oczywiście należy pamiętać o drobniejszym mieleniu. Dipy to pole do popisu gospodarza, ja robię najprostrzy : główka czosnku(tego słabszego) ,szklanka majonezu, łyżka musztardy,dwie łyżki koncentratu pomidorowego 30%, 4-6 korniszonów - wszystko do malaksera, chwila masarky i sosik najlepszy dla moich gości - innych niechcą jeść. Dodaję przepis z pewnej książeczki , nie robiłem według niego , ale z tej ksiązki zawsze mi wychodziły dobre rzeczy: Białe kiełbaski w ostrym sosie: 6 długich białych kiełbasek, 6 łyżek oliwy, 6 oliwek. Sos: 3/4 szklanki keczupu, 4 ząbki czosnku, po 2 łyżki pieprzu cayenne i sproszkowanej papryki, po łyżce oregano, tymianku i soli, po pół łyżeczki świeżo zmielonego białego i czarnego pieprzu Czosnek obrać, rozetrzeć z solą. W miseczce dokładnie wymieszać keczup z czosnkiem, ziołami i przyprawami. Kiełbaski zwinąć w ślimaki, w środek włożyć po oliwce, posmarować oliwą. Podpiec na grillu, posmarować sosem i dalej piec, przewracając od czasu do czasu, aż się zrumienią