miro

Dzięki. Dla mnie też bzdura......jak by mu klejnoty odcięła, to gościu schodzi w pięć minut z tego świata. Na hod doga nie miałby już szans.

Szkoda że nie wiadomo o co chodzi. Google tłumaczy tragicznie.

Czy instalując aplikację korzystasz z WiFi? Odinstaluj, jeśli to możliwe i zainstaluj ponownie i zostaw aż dokończy aktualizacje.

Spróbuj dostać się do telefonu z poziomu komputera. Przekopiuj ważne zdjęcia czy pliki, a jeśli się uda zrób również kopię kontaktów. Po tym hard reset i telefon będzie jak z salonu. Poniżej instrukcja jak robi się hard rest telefonu Nokia 630. Podczas wykonywania hard resetu trzeba mieć koniecznie naładowaną baterię lub podpiąć telefon do ładowarki!

Myślę, że bardzo dobrze myślisz!

To już lepiej brzmi.

Czy usunięcie aplikacji coś zmienia?

Skąd wniosek że to wirus?

A ja bije brawa wszystkim inwalidom i osobom ciężko chorym za sam fakt że jeszcze z nami są. Zanim się kogoś oceni, trzeba poznać dlaczego jest tak a nie inaczej, wysłuchać jego historii, a przede wszystkim wyciągnąć do niego pomocną rękę. Jeśli tą rękę odtrąci, trzeba mu podać drugą, a jak i tą odtrąci to przytulić, postarać się zrozumieć i znowu podać rękę....aż do skutku. Dopóki się nie doświadczy jakiejkolwiek formy inwalidztwa, ciężkiej choroby, to pisanie o ściskaniu dupy jest nie na miejscu, a już tym bardziej wypominanie litości której niby wymagają! I dziwi mnie ogromnie, że pisze to osoba która podobno zna wielu niepełnosprawnych!

Wyczuł dobrych ludzi....nakarmić i jak nie ucieknie przygarnąć.

Paprykę mam w proszku, ale skoro tak piszesz, to zakupię i .....zakiszę. Jakiś specjalny sposób na kiszenie, czy jak kapustę w beczce? A tak przy okazji, to taką wędzoną w całości gdzie kupujesz? Jakieś sprawdzone miejsce z dobrą jakością?

Off topic, ale muszę.....Bzdura na kiju, palcem po wodzie pisana! Wracając do meritum sprawy, jeśli ktoś ma parcie na porządny termometr, to nie ma co szukać w chińczykach. Lepiej dołożyć parę złociszy i mieć spokój na zawsze...

Bardzo dobry pomysł! Odkąd wpadła w moje rączki papryka słodka wędzona, o zwykłej zapomniałem. Potrawy z jej użyciem, smakują o niebo lepiej. Co prawda ostrej stosuje się mniej, ale uwędzona i ususzona może być super. Gdyby ci jej za dużo zostało......podam adres.

Nie jestem przeciw, nawet za.

To logiczne, ale kontroluję temperaturę przy zamkniętych drzwiach.

Całych nie suszyłem, ale pokrojone już tak. W sumie małe są, to można w piekarniku lub na słońcu spróbować.

A może pokrój, wysusz i ewentualnie zmiel.....będzie jak znalazł do potraw na ostro.

Nie każą, tylko sugerują na bazie własnych doświadczeń..... i bardzo dobrze ci radzą. Powidz jak mamy ci pomóc, skoro nie chcesz słuchać naszych rad?

Niepotrzebnie śmiecimy koledze w temacie. Jak chcesz znać szczegóły zapraszam na PW.

Nie byłoby ci do śmiechu ..... oj nie!

Byłoby bardzo miło, gdyby to była zasługa Zosi.....niestety sprawa jest że tak powiem głębsza.

No przecież tak właśnie zrobiłem w poście wyżej.... Oba wyrazy są podkreślone na czerwono......ponakłuwać jest niepoprawnie napisane. Pisze się po nakłuwać.

Ponakłuwać.....ponakłówać...i tak źle i tak niedobrze?

A gdzie piszę że w trakcie peklowania? A gdyby nawet to co to szkodzi? Moje początki z mięsem, to nakłuwanie.....o strzykawce nie było informacji.....czasy Oliwki. I dziś z powodzeniem wykonam peklowanie, bez użycia strzykawki.....nie widzę w tym żadnego problemu. Ps. Sorki za błąd ortograficzny..... mam ostatnio z tym problem.

Co Ty Miro piszesz? Co ci nie pasuje?