miro

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zagadka_brakuj%C4%85cego_kwadratu

świadziu czyżbyś wątpił w moje porady :tongue:

Skąd ta wiedza ? Podstawy:

Nie to nie tak. Nie totalna krytyka tylko realna reakcja na zamianę peklosoli na korzyść soli z argumentacją mniejszego trucia oraz zwiększenie ilości peklosoli w celu przyśpieszenia peklowania. Gdzie są błędy ? Błąd jest w tym, że jako osoba której zdanie bardzo dużo znaczy na tym forum bez konkretnych badań sugeruje podwójne zwiększenie dawki peklosoli przy szybkim peklowaniu, a z drugiej strony zaleca zastąpienie peklosoli solą. Dziadek zrozum, że mamy na forum zarejestrowanych 10958 użytkowników i taka osoba jak Ty której zdanie powtarzam jest bardzo znaczące na forum musi pamiętać, że za Twoim słowem pójdą inni. Czy jesteś na 100 % pewien, że nie zrobisz im krzywdy ? Od dziada pradziada stosowano saletrę, teraz peklosól, dawka była ustalona co potwierdzają przedstawiane przez Ciebie normy, a teraz sam piszesz, że saletra czy nitryt to w sumie na cholerę nam jeśli zachowamy reżim czystości. To nie jest rozmowa Mirka z Dzidkiem przy piwie tylko publiczna rozmowa na temat zasad peklowana. Nie możemy sobie pozwolić na robienie wody z mózgu. Albo peklujemy według norm, albo wcale. Nie może być tak, że coś tam zrobiłeś, wyszło i żyjesz, to nie jest argument. Powtarzam po raz trzeci: Za tobą pójdą inni. Wytłuściłeś na czerwono szkodliwe działanie nitrytu, a co z jadem kiełbasianym ?? Czemu o tym nie wspomniałeś ? Co do przedstawionej peklosoli to przepraszam, ale gdzie widzisz różnicę ?

Drogi Dzidku nie czepiam się Cibie, tylko czepiam się tego co piszesz i proponujesz. I bez złośliwości życzę Ci abyś dalej żył jak najdłużej. Swoim postem i końcowymi stwierdzeniami wrzuciłeś całą wiedzę o peklowaniu do kosza na śmieci. Amen.

Robiłeś próby, kolor jest dla Ciebie wykładnikiem zapeklowanego mięsa SUPER ?! A badałeś "to mięso" pod kątem bakteriologicznym, że tak jednoznacznie stwierdzasz, że jest OK ? Jeśli Ty jako czepiasz się schabu bez kości, że to nie schab, to ja czepiam się preferowania peklowania bez peklosoli. Zawsze podpierasz się normami, to ja bardzo proszę o normę na peklowanie 90% peklosoli -10 % soli. Wtedy zwracam honor i biję się w pierś.

Możesz użyć kawałka grubego węża gumowego jako sprzęgła i "bezpiecznika" przeciążenia. Kiedy przeciążenie będzie zbyt duże guma się zerwie i zadziała jak bezpiecznik. Przy rozruchu i pracy będzie pracował jako sprzęgło. Podobnie wykonywano połączenie silnika z pompą wody w hydroforach. Może proste, ale skuteczne.

Zastąpiłeś 1kg peklosli solą. Nie zaprzeczysz to Twoje słowa. Równie dobrze możesz zaproponować 1,9kg soli i 0,1kg peklosoli. Może się uda, tylko kosztem czego i kogo ?

Dziadku tu nie chodzi o przyznanie racji. Nie chodzi o "Miro Twoje na górze" Nie chodzi o moją satysfakcję, chodzi o zasady peklowania. Teraz to chyba ze mnie żartujesz skoro zadajesz takie pytanie. Takim tokiem myślenia dojdziemy do wniosku, że azotyn jest zbyteczny.

Nie "odwracaj kota ogonem" Podejrzewam do czego zmierzasz, czyli zastąpienie peklosoli solą. Takim sposobem myślenia dojdziemy do peklowania samą solą, ale to już nie będzie peklowanie, tylko solenie. Na jakiej podstawie proponowane jest obniżenie zawartości peklosoli na korzyść soli ? Równie dobrze możemy porównać to do zaleceń lekarza, który przepisuje pełną dawkę antybiotyku, a chory przyjmuje tylko połowę, bo mu się polepszyło. To się robi chore.

Nie ma to jak monolog. Widać temat zbyt drażliwy.

Dziadku czy kiedyś odpowiesz na moje pytanie ?

Może zmienić tytuł na: co macie w tym tygodniu na kolację

Testy wypadły pozytywnie. Dopracujemy detale i mam wielką nadzieję, że będzie to pierwsza polska, a nie chińska nadziewarka godna uwagi, za rozsądną cenę. Trzymajcie kciuki i portfele w gotowości. :wink:

miro, dalej się "urlopujesz"? Nie wiem jak się ma L4 do urlopu, ale jeśli to urlop to prawie trafiłeś. Ciężko się pracuje z wypadniętym dyskiem :wink:

Trzeba. 10% roztwór soli z wodą, temperatura ok 20-25C , minimum 15 minut.

Peklowanie to nie wyprawa w kosmos :wink: TeBe ile miałeś mięsa i ile dałeś wody oraz peklosli ?

Zmniejszyć ilość peklosoli. Sprawa jest prosta jak budowa cepa na łożyskach kulkowych.... taka mała dygresja. Założenie: - 40% solanki w stosunku do wagi mięsa czyli np. na 10kg mięsa solanki czyli wody + peklosól ma być 4 litry. Na każdy litr wody dozować od 8,5-10,0 dkg peklosoli. Peklowanie 10-14 dni. Dla mniej wtajemniczonych polecam przelicznik: http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/solankamokro.html Pozdrawiam.

Osłonki potnij na sucho, na odpowiednie dla ciebie odcinki. Przed wiązaniem koniecznie namoczy w 10% roztworze soli z wodą, temperatura wody ok 20-25C Osłonki zrobią się miękkie i łatwo zwiążesz używając najprostszego węzła np. na supełek. Pozdrawiam.

Pytasz na poważnie czy żartujesz ?

Witam. Dla nas widok rażący i obrzydliwy, ale chcielibyście wiedzieć co sądzą o nas wegetarianie. A co się tu działo gdybyśmy wstawili zdjęcia z Chińskiej ulicy, gdzie wybiera się żywego psa na obiad. Co kraj to obyczaj i trzeba to uszanować.

Czemu za późno ? Bardzo ładny kolorek.

Zapytam bo nie wiem. Czy Cynk jako mikroelement, to to samo co cynk jako powłoka ? Czy żelazo też tak samo można traktować ?

Zapytałeś i masz odpowiedź. Nitryt to "wyciąg" z saletry pozbawiony niepotrzebnych szkodliwych substancji. Możesz zrobić sam, nikt Ci tego nie zabroni, pytanie ile "zaoszczędzisz" i kosztem czego ?

Mało Wam polityki w TV, internecie i prasie ? Ja tu wole o kiełbasie poklikać, byle by nie wyborczej Pozdrawiam.