andrzej k

No to ja dzisiaj prawie podobnie :grin: Frytki smażone na patelni na smalcu, żeberka smażone , kapusta kiszona gotowana , ogórek kiszony z butli 5litrowej i buraczki konserwowe . Pozdrawiam

W peklosoli nie ma saletry . Pozdrawiam

No to podjechało :smile: We wtorek płaciłem 8,10 zł. Pozdrawiam

Jeżeli wodę po parzeniu szynki wędzonej wykorzystujesz , to myślę że można wykorzystać również wodę po parzeniu szynki nie wędzonej . Solanka po peklowaniu nie wchodzi w rachubę . Pozdrawiam gorąco

Wodę po wędzonych - parzonych szynkach wykorzystywałem do robienia barszczu . Spróbuj po nie wędzonych , najlepiej z małej ilości np. na szklankę . Sam ocenisz . Pozdrawiam

Moim zdaniem na wygląd super :clap: smaku nie znam :tongue: :grin: Pozdrawiam

Mariusz , jeszcze jest sporo czasu na sen :grin: Wczoraj dostałem pochwałę :blush: od osoby ( nie z rodziny) , która często zajada moje wyroby . Ponoć te ostatnie wyroby , są jedne z najlepszych które robiłem . :grin: :lol: To mnie bardzo ucieszyło jednak nie jest to do końca moja zasługa . Ostatnio dodaję do moich wyrobów pieprzu 3,5g/kg wsadu . Myślę że to jest znacząca różnica na zmianę smaku na plus . :grin: Pozdrawiam Idę z serami do wędzarni :grin:

Ja robię podobnie :grin: leberko - kaszankę :grin: :lol: Pozdrawiam

Karolu , jajka w moim jadłospisie są codziennie i nie może ich zabraknąć :grin: Gorąco pozdrawiam

Witam Wczoraj zrobiłem trochę kiełbaski i tradycyjnie wędlin podrobowych . Pozdrawiam

Radku , nic dodać nic ująć :clap: Jeden podciek to nie pięć . :grin: :lol: Pozdrawiam

Mnie również :clap:

Jeżeli będzie źle przechowywana to ma szansę stracić na mocy - nie na słoności . Powinna być przechowywana w ciemnym , chłodnym i suchym miejscu . Pozdrawiam

Witaj drogi kolego na Naszym forum . W Zębie k Zakopanego na wycieczce byłem w ubiegłym roku , do Toronto jest trochę dalej . :grin: Gorąco pozdrawiam

:shock: :shock: :shock: http://finanse.wp.pl/kat,104128,title,Zolty-ser-grozy-Nie-robia-go-z-mleka-Oni-go-robia-z,wid,14365112,wiadomosc.html

W Gnieźnie na Wawrzyńca :smile:

Witam Przed chwilą co wróciłem . Półtusza klasy E 8,10 za kg :smile: Pozdrawiam

Może nie ostatnio ale jadłem grochówkę z takiego garnka . Była smaczna i prosta do nastawienia . Pozdrawiam

Tak się robiło , inaczej nie było można . Poźniej pamiętam , że niektórzy fachowcy już czosnek mielili razem z wołowiną względnie ze ścięgnistym mięsem przez maszynkę na małym sitku . Ja czosnek rozdrabniam przez praskę do czosnku . :blush: Pozdrawiam

Witajcie nowi zadymiacze :!: :grin: :clap: .ze jesteście z Nami . Pozdrawiam

Podlasiaczku , wielki szacun dla kolegi :clap: :clap: :clap: Gorąco pozdrawiam

Zbójaszku , to nie jest Mesla na 100% Pozdrawiam

pit , i my jesteśmy amatorzy z tą różnicą że na tym forum i w realu na zlotach ,się już parę lat spotykamy . Nie przejmuj się i garść soli idzie zważyć . Może się Tobie uda to kiedys zrobić i będzie super przepis :smile: Gorąco pozdrawiam

Nie jest tak do końca kolego . Pamiętam czasy jak w domu były robione wyroby z własnego uboju . Zawsze po pracy i na spokojnie było mówione : kiełbasa mogła być mniej słona , więcej pieprzna , kaszanka ma za mało majeranku , ziołowego pieprzu mogło być więcej itp . Ja też mogę zrobić wyroby na smak , jednak odważam sprawdzone już ilości i nie ma takiego problemu . Trochę wyrobów już zrobiłem , nikt nie mówi że za mało lub bardzo słone . Pozdrawiam

Obecnej ceny nie znam , moja ładnych parę lat temu kosztowała około 1600-1700 zł . Naprawdę warto inwestycja na kilka pokoleń :grin: Pozdrawiam