Skocz do zawartości

andy

Użytkownicy
  • Postów

    2 943
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andy

  1. Ale boli jak się system posypie i nie potrafi się z tym uporać Nie wiem czemu to wszystko jest tak skomplikowane :rolleyes: Ponoć komputery mają pomagać! Jak na razie, to mam odczucia że uzależniają. Pozdrawiam wszystkich :grin:
  2. Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia. Pocztę zasypaliście mi ale bardzo miło się czytało życzenia. Aż się cieplej człowiekowi robi z radości :grin: Dziękuję.
  3. Schemat bardzo ładny, ale nasuwa mi się takie pytanie: jak jest rozwiązany problem kapania z wędzonek, spalania tego i wędzenia tym wędzonek?
  4. miro, dziękuję za Twoją odpowiedź. Też i ja sobie tak myślałem. Ale może ktoś mi napisze dlaczego przepisy tak mówią?
  5. Podepnę się pod ten temat: a ja nie wiem czemu mięso przeznaczone na kiełbasę peklujemy pokrojone na kawałki a nie zmielone już docelowo na odpowiednich sitkach. Jest to jakoś umotywowane technologicznie? Jaki wpływ na wyrób finalny może mieć taki sposób postępowania?
  6. andy

    WielkaNoc (życzenia)

    Miłego świątecznego wypoczynku życzymy całej Wędzarniczej Braci - Ania i Andrzej (koszyczek dzięki talentowi Kolegi Bagno :grin: )
  7. 1. waga 2.PePe 3. jareknew 4.Dziadek 5. andrzej k 6.zora 7.Radek_57 8.kryniu123 9.Paprykarz 10. Marek_ 11.arkadiusz 12.wacus 13. grazia 14 KIT 15. Podlasiak 16.stolarzM 17. kobo 18. andy
  8. andy

    Bla, bla, bla

    Nie można rozpoznać kierowcy. Mandat płaci właściciel pojazdu a punktów nie ma komu dać to się nie daje. Tak słyszałem. Szerokości :smile:
  9. Ja myślę, że te "schodki"nie są do mielenia. Współpracując ze ślimakiem powodują przesuwanie mięsa. Mielenie przez te elementy jest zjawiskiem niepożądanym aczkolwiek niezbędnym - w gładkim korpusie mięso obracałoby się wraz z ślimakiem nie przesuwając się.
  10. Według firmy Alexanderwerk, Zelmer oraz moim skromnym zdaniem wkładka centrująca do nadziewania kiełbas w maszynce do mielenia mięsa jest niezbędna. Bez niej "ślimak będzie gonił po całej obudowie maszynki". Efekty przedstawiam na zdjęciu: W korpusie maszynki, przy sitku, są zniszczone zęby prowadzące mięso. Efektem tego zapewne jest gorsza praca maszynki. Przykładowo: mielenie na sitku 10 daje efekt taki jak mielenie na sitku 6 w maszynce nieuszkodzonej ponieważ mięso jest "zawracane" i mielone poprzez luzy powstałe podczas nadziewania bez centrowania. Proces niszczenia maszynki zapewne przebiega dość wolno, niezauważalnie przy bieżącej produkcji i dopiero następny użytkownik maszynki powie: -te alfy i alexandrywerki to są do kitu! Mielą jakby chciały a nie mogły!" :grin: Jeżeli mogę prosić, to bardzo chciałbym zobaczyć podobne zdjęcie maszynki DZIADKA
  11. andy

    Scyzoryk

    A to są moje. Oba mi się podobają i nie potrafię wybrać ładniejszego. Markowe nie są, ale jakie fajne :grin:
  12. Henio, napisz po kolei co i jak z tą (tym) zupą k......ą (rosołem). Wypróbowało by się kiedyś taki wynalazek.
  13. Według mnie napis jest "nieuwędzony" a nie napylony :grin:
  14. andy

    Słonina wędzona

    sawca, ze zdjęcia domniemywam, że nie pamiętasz o ostatnim weekendzie sierpnia!!! Opanuj się Kolego! Nie samymi zdjęciami człowiek żyje :lol:
  15. zemat, no wytłumacz mi o co Ci chodzi?
  16. frapio, dobrze pisze. Ja nie boję się stanąć do 20 kg kiełbasy z moją 10. Fakt, jest za mała, ale niewiele. A nadziewam nadziewarką.zamki, popatrz na złomach, na tzw. "szaber placach". Z tego co piszesz, to 10 "na korbę" Ci wystarczy z powodzeniem.
  17. andy

    I Wędzenie 2010

    Jack, przywieź na zlot trochę tej soli.
  18. Ja też życzę naszym Paniom wszystkiego najlepszego! Każdej z osobna :grin: http://kali187.wrzuta.pl/audio/2yRSoRC8oO4/bohdan_lazuka_-_zyczenia_dla_pan Podobało się?
  19. andy

    Bla, bla, bla

    Mnie nie przeszkadza. Trzeba tylko trochę polubić przeglądanie prawie identycznych postów lub po zapisaniu się nie czytać tego tematu. Jeżeli pomaga organizatorom, to ta forma powinna zostać.
  20. 1. waga 2. Podlasiak 3. gonzo 4. andrzej k 5. tadeusz badke 6. yogi 7. tur100 8. Wosiu 9. wojstank 10. Zbój Madej 11. tegwoj 12. frapio 13. andy
  21. 1. waga 2.Podlasiak 3.gonzo 4.andrzej k 5.tadeusz badke 6. tur100 7. andy
  22. 1.Podlasiak 2. beiot 3. malinowy bzyk 4. Wosiu 5. Dobroduszny 6. roj61 7. sawca 8. Wojtekw 9. tur100 10. Straszny 11. Zbój Madej 12. DZIADEK 13. Jacek 14. sylwek_57 15.tadeusz badke 16. andrzej k 17. andy 18. EAnna
  23. 1. malinowy bzyk 2. Podlasiak 3. Zbój Madej 4. Pis67 5. Wosiu 6. leszek 7. tur100 8. sylwek_57 9. Jacek 10. beiot 11.Dziadek 12.Anerka 13.henryk pietszcz 14. andy _________________
  24. 1. Zbój Madej 2. roj61 3. malinowy bzyk 4. Wosiu 5. Smorodina 6. tur100 7. leszek 8. beiot 9. sylwek_57 10.Podlasiak 11. chudziak 12.vito_miks 13. gutimar 14. andrzej k 15. andy
  25. andy

    Znalezione w sieci

    To nie film, ale o RFID jest trochę filmów, a to jest taka trochę fantazja (ale czy na pewno?): "[operator]: Dziękujemy, że wybral pan naszą pizzerię. Czy mogę prosić o pański numer EUROPESEL ? [klient]: Dzień dobry. Chciałbym zlożyc zamówienie. [o]: Czy mogę najpierw prosic pański numer EUROPESEL ? [k]: Mój EUROPESEL, tak... już ..chwileczkę...to jest 2165052031412341123221854332223. [o]: Dziekuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej 14, a pański numer telefonu to 56320302. Numer telefonu w pańskim biurze to 54356326 a numer pańskiej komórki to 88234924. Z którego numeru pan dzwoni? [k]: Co ? Dzwonię z domu. Skąd pan ma te wszystkie informacje ? [o]: Jestesmy podlączeni do Systemu, proszę pana. [k]: (wzdychając) A... tak.. Chciałbym zamówić dwa razy waszą Pizzę Samo Mięcho. [o]: To chyba nie jest dobry pomysl, proszę pana. [k]: Co pan ma na myśli ? [o]: Proszę pana, w pańskiej kartotece medycznej jest napisane, że ma pan za wysokie ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu. Twój Narodowy Opiekun Zdrowia nie zezwoli na takie niezdrowe zamówienie. [k]: Cholera. To co pan proponuje ? [o]: Może pan spróbowac naszej niskotluszczowej Pizzy Sojowej. Z pewnoscią panu zasmakuje. [k]: Czemu pan sądzi, ze mi to zasmakuje ? [o]: Wypożyczal pan w zeszlym tygodniu " Sojowe przepisy kulinarne" z biblioteki, dlatego wlasnie to panu zasugerowałem. [k]: Ok, ok. Proszę więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty kredytowej. [o]: Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacic gotówką, bo przekroczył pan limit na koncie karty kredytowej. [k]: No to skoczę do banku tu obok i przyniosę gotówkę, zanim wasz kierowca dostarczy pizzę. [o]: Pańskie konto czekowe również jest już wyczerpane. [k]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam juz gotówkę gotową. Jak długo to zajmie ? [o]: Obawiam się, ze okolo 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień. Chyba, że jeśli chce pan jechać po gotówkę, to po drodze sam pan podjedzie po zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może byc ryzykowne. [k]: Skąd u diabła pan wie, ze jeżdżę na motorze ?! [o]: Pisze tutaj, ze oczekuję sie na pana pierwszą wpłatę na samochód. Ale motocykl ma pan już spłacony. [k]: K...a, ja p......ęęęę!!! [o]: Radzę uważać co pan mówi. Ma pan już przecież kolegium za obrażanie policjanta w lipcu 2006 roku oraz wyrok za opowiedzenie nietolerancyjnego dowcipu o nekrofilach. [k]: (Milczenie) [o]: Czy chce pan coś jeszcze ? [k]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli. [o]: Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania coli cukrzykom..." Fajnie, nie? :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.