Skocz do zawartości

Tomuś

Użytkownicy
  • Postów

    1 207
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tomuś

  1. Patrząc na ceny ta" inwestycja " zwróci sie bardzo szybko :wink: , ciekawe czy "salseson z wędzarni " też jest ? :grin:
  2. Tomuś

    Salcesony

    /viewtopic.php?t=53&postdays=0&postorder=asc&highlight=odwr%F3ci%E6&start=45 Aniu może to Ci pomoże
  3. Tomuś

    Co macie dziś na obiad?

    :question: :question: :question: to nie taka gęsta pomidorowa ?
  4. LIcytujcie , licytujcie może więcej wpłynie na "prosiaczkowe " konto , ja pisałem w trybie warunkowym :wink:
  5. To ja się przymierzę 18 .11.2008 :wink:
  6. Paweł cena wywoławcza ! zł ? :wink:
  7. Tomuś

    Grzybobranie

    A u nas same maślaki,ale wysyp jest gigantyczny :lol:
  8. Tomuś

    Mleko

    Majchal nie mów ,że posiadasz 250-300 kg żywej wagi :question: :shock: :shock: :shock: I jeszcze jedno tylko dzieci zmusza się do jedzenia :wink:
  9. Tomuś

    Co macie dziś na obiad?

    Paweł to też możesz z jednej michy ,oszczędności na zmywaniu :wink: :lol: ,tylko daj pojeść " dzieckom " :lol:
  10. Tomuś

    Co macie dziś na obiad?

    Gotujesz ziemniaki ,odcedzasz,gnieciesz i dosypujesz mąki a następnie mieszasz ,aż powstanie taka gąbczsto-gumiasta masa .Paweł zrób próbę na małych ilośćiach Sory przepis na kapuchę http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2008
  11. Ha ,ha ładny mi bunkier :grin: ,widzialem osobiście "wędzarnie"Pedra ,którą Fentel nazwał "sławojką" ma porządny przedmuch a jakie" torty "10 kilogramowe wędzi widzieliśmy w Brennej :lol:, no a kilka zgłoszonych do konkursu :question: Tak, że Dziadku musisz pisać dalej :wink:
  12. Tomuś

    Co macie dziś na obiad?

    Paweł i co Ty masz największą łyżkę to musisz jeść wolniej ,bo Ci " dziecka zbidnieją "/to chyba z "Chłopow"/ :wink: A ja wymyśliłem sobie na dziś "prazuchy"ze skwarkami, z kapuchą po "wiślańsku" a co :lol:
  13. Tomuś

    Świeżonka

    W naszym rejonie nazywamy tą potrawę "świeżonką" i jak pisze Wiesiorek oryginał jest ze ;świezego podgardla ,kawałków uzyskanych podczas rozbioru/chudsze/,przyprawione na ostro i dużo cebuli można dodać kawałki wątroby ale to w/g smaku , ale napewno :!: nie można tego smakować na sucho :wink:
  14. Tomku nie chcę się mądrować ,ale chyba tylko "nie konkursowy wygląd" :wink: , i może być cieżko /podreślam "może być "/ utrzymać stałą temperaturę /nieszczelność/ ,ale tylko w czasie wędzenia przez amatorów ,Dziadek jak widzisz daje sobie z nią radę.
  15. Tomuś

    Parnik

    Dziadku ja do parnika zawsze wstawiam kaszę w dużym garnku tzw.kociołku i parzę w w kąpieli wodnej ,nie ma szans na przypalenie.
  16. ""Zanim siądzie do kompa to zamiast grzechotki daj Mu myszkę, niech się oswaja"" Po pierwsze trzeba zmienić "listonosza" :wink: ,będzie więcej chłopców, po drugie , Gonzo ,mama sama będzie wiedziała kiedy pozwolić bawić Mu się "myszką" :wink:
  17. Tomuś

    Popisy świnek

    I niech ktoś Wam powie " Ty świnio" :wink: :lol: :lol: :lol:
  18. Tomuś

    Co macie dziś na obiad?

    Ozorki wieprzowe w sosie chrzanowym z kaszą gryczaną i ogórek kiszony.
  19. Tomuś

    Co macie dziś na obiad?

    Ta zupa znana jest też pod nazwą "czarna polewka" :devil: :blush: ,ja takową pierwszy raz w życiu jadłem 30 lat temu ,a podała mi ją moja obecna teśćiowa :lol: a ja się nie dałem :wink:i 26 lat walczę :wink:
  20. Tomuś

    Co macie dziś na obiad?

    Tadziu jaka to czernina z wieprzowej ? Musimy trzymać standardy :wink:
  21. Tomuś

    Salcesony

    Kusy na 1 stronie jest opis produkcji a na 4 zdjęcia możesz spróbować
  22. Stolarz a spróbuj w sosie chrzanowym :lol: :tongue: albo w galarecie :wink: :lol:
  23. :wink: :shock: Pytanie chyba retoryczne to już nie będzie P.S. Ja nigdy nie próbowałem , ale życie płata takie figle że ................ :wink: :lol:
  24. Tomuś

    Salcesony

    Powiedziałbym "Święte słowa Tadeusz ,święte słowa" :!: :!: :!: ; ja zawsze napycham 4/5, i bardzo ważne po wypłynięciu nakłucie w miejscu ,które "wystaje"nad powierzchnię wody. A formowanie , najlepsze są praski ,ale równie dobra jest stolnica i deska do krojenia ,na której stawiamy np.wiadro ,miskę czy duży garnek i napelniamy w miarę stygnięcia salsesonu wodą /po wyjęciu 1/4 a po 1 godz. dolewamy/ "Cwaniaczek "wychodzi dobrze uformowany ,"sklejony" :wink:
  25. Tomuś

    Salcesony

    Anno jestem pewien na 100% ,że w każdej małej masarni /uboini / dostaniesz , cena ok 2,5 -3 zł za szt. , jeśli nie codziennie to napewno w dni uboju . Przy takiej "pogodzie" można kilka dni śmiało przetrzymać np. na balkonie . A jeśli Masz "ulubiony sklep" mięsny to napewno Ci załatwią .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.