Witam.
Popatrz jak to jest rozwiązane w wędzarni, którą zbudował Papla w Zrębicach.
http://folwark-zrebice.pl/images/galeria/wedlinydomowe/wedliny007.jpg
Robisz to dla siebie i masz zrobić, żeby tobie bylo wygodnie a nie żeby trzymać sie ściśle jakichś wzorów.Jeden zrobi blat za nisko, drugi zrobi komorę wędzarniczą za małą, dlatego masz zrobić tak żebyś "się nie kładł na ziemi" wsadzając wędzonki lub korzystając z blatu.Popatrz ile jest zbudowanych wędzarek z komorą za małą i zaraz nad ziemią (mam na myśli te ładowane z boku) i na razie jak jesteśmy sprawni to zawieszenie w niej kiełbas, wędlin nie sprawia nam kłopotu ale "jak zaczną plecy boleć" :rolleyes:
No dobra, dobra nas to nie dotknie :rolleyes: :grin: :grin:
Pozdrawiam. :wink:
P.S. Według mnie nie zawracaj sobie głowy jakimiś rurkami na skropliny.