Gonzo

Jak na deflektorach z blachy, dymią :sad: Pozdrawiam :wink:

Witam. Smorodina, Sto Lat Pozdrawiam :wink:

To ja zamierzam zrobić ogonówę z łopatki (tak jak to robią masarnie , oszukując klientów) a jak dobrze pójdzie to wyjdzie i ogonówka z podgardla. Pozdrawiam

Pozdrawiam :wink:

Właśnie jak na taki lejek (zdjęcie wyżej) zmieniłem to nadziewanie kabanosów poszło :smile: Pozdrawiam :wink:

['] ['] [']

Temat jest o dymogeneratorze Bornaka a Wy o czym :rolleyes: szerokości, długości, obieg w lewo, obieg w prawo, poci się czy nie, grzać czy chłodzć, w klnkierach czy bez.Ogólne bla,bla,bla x 10 Pozdrawam :wink:

One mają 15cm. Jak nadziewałem kabanosy to była "droga przez mękę" Po dwóch nadziewarkach się wkurzyłem i znalazłem lejek od szynkowarko-nadzewarki.Szło dużo lepej. Pozdrawiam

Ja używam thermomixu do kutrowania mięsa na parówki.Dodam jeszcze, że Luiza (przeciwniczka zakupów w sprzedaży bezpośredniej) nie żałuje pieniędzy wydanych na Thermomix. Pozdrawiam :wink:

jest takie przysłowie "zapomniał wół jak..." ... ja rozumiem stres kolegi To dobrze, że ta pomyłka była mało brzemienna w skutkach Ale czasami stres może być dużo większy jak się sp...y ze 20kg mięsa (wiem coś o tym :grin: ) a na poprawkę nie ma czasu :sad: Pozdrawiam :wink:

Może przed ostatnią partią pozostałą do wysłania Zico sprzedał prawa do dystrybucji :grin: :lol: :lol: Pozdrawiam :wink:

Czy tam na górze przyciśnięta cegłą jest fajerka.Ja w swojej kozie przez prawie całe wędzenie fajerkę mam do połowy odsuniętą. Pozdrawiam :wink:

Witam. I poczytaj. /viewtopic.php?t=1952 Pozdrawiam :wink:

Ale "wieprzowina" żyje nami :sad: :grin: Pozdrawiam :wink:

Też zrobiłem coś takiego :shock: ale jeszcze leży w zamrażarce :grin: Pozdrawiam :wink:

Nie tylko o Bradleyu ale i innych rozwiązaniach znanych od dawna na niemieckiej stronie o wędlinach :grin: :grin: :grin:

No to Ludziska, cóż ja mogę dodać do tych wszystkich wspaniałych życzeń.??? Chyba tylko, abyśmy w tym samym gronie pozytywnie zakręconych składali sobie życzenia jeszcze przez co najmniej 100 lat :clap: Wszystkiego dobrego życzy gonzo z rodziną Wszystkim Zadymiaczom. Pozdrawiam :wink:

Tym bardziej wielkie brawa.Jak tak zadymiasz po miesiącu to co będzie po roku Pozdrawiam :wink:

Chciałem kupić taki przyrząd ale doszedłem do wniosku, że z hakami szybciej powiesisz boczki w wędzarce. No i sprawa opadających boków w przypadku przewleczenia boczku tylko przez środek (trzeba by sznurować dwa razy po zewnątrz) I najważniejsze jak pisałem - na jednym kiju zmieści się więcej kawałków.Fabryczne haki są na cztery "zęby" ale kosztują 15 -16 zł. za szt. Tu mi wyszło za 12 zł. 20 czyli 60gr za szt.Drut śr. 2,5mm po 75zł za kg. Kupiłem również 3m drutu z nierdzewki o śr.4mm za 9,5zł, to też będę miał ze 20 haków na wędzonki. Pozdrawiam :wink:

Wzór niezastrzeżony :grin: Mam nadzieję, że ktoś może ulepszyć prototyp :rolleyes: Pozdrawiam :wink:

Witam. Wkurzało mnie wiązanie boczków (zwłaszcza jak się nie ma "igły") A jak już powiązałem przez środek, to po wędzeniu "pagony" opadnięte.Kupiłem 5x1m drutu spawalniczego z nierdzewki za 12zł i zrobiłem 20 haków.Wczoraj haki zdały egzamin celująco.Moje spostrzeżenia.Mogłem parę haków zrobić z dłuższymi końcówkami (tymi do nadziewania boczków) bo te boczki, które mi się trafiły do wędzenia wymagały obustronnego "zahakowania" :grin: Możemy je bez problemu rozszerzyć dla szerszych kawałków i analogicznie zwęzić :smile: I jeszcze jedna ważna rzecz.Przy tak zamocowanych boczkach na jeden kij możemy ich dużo więcej powiesić. Tu już stygną. Post w dziale giełda, ale nie sprzedaję :grin: Pozdrawiam :wink:

Witaj Edkom wśród zadymiaczy :grin: Pozdrawiam :wink:

Witam. Ja bym dołożył parę groszy i kupił trochę większy. Np. http://kredens-domowy.pl/product.php?id_product=138 Pozdrawiam :wink:

Jak parzyłaś na czuja to mogłaś jeść wyroby, które nie osiągnęły w środku temp.70-72*C a dużo niższą. Pozdrawiam :wink:

Masz rację.Przed chwilą znalazłem dwie tabelki, gdzie w jednej podają łyżka soli 15g a w drugiej 20g. Pozdrawiam :wink: