Andyandy
**VIP**-
Postów
4 269 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Andyandy
-
i to są te perełki wiedzy, które należy znać. Jeszcze należy poznać tajniki zupy rybnej, a też jest podobny problem i dotyczy obróbki cieplnej. Obróbka cieplna ryby ( gotowanie - parzenie ) w przygotowaniu zupy rybnej z ryb morskich. :rolleyes:
-
Konar 2009, To co opisujesz sposób wykonania może i jest ok tylko wychodzi "be". Ale do rzeczy: Szynka to szynka i swoje prawa posiada. Nie piszesz jak wędzisz, a możesz wysuszać szyneczkę. Następnie parzenie szynki w jakiej temperaturze i jak długo? I na koniec pozostawienie szynki w gorącej wodzie z dodatkiem soli, ( sól pochodzi z parzenia szynki ) co powoduje ługowanie szynki i pozbywasz się wszystkiego co można wypłukać z szynki. Efekt jest taki jak opisujesz. :mellow:
-
Gonzo, Nie tu uwzględniam okres peklowania, nie przygotowania farszu. Czasami mam kupione mięso luzem z ubojni, a czasami półtuszę wtedy są inne godziny pracy. Każdy inaczej rozbiera i posiada inny sprzęt więc trudno wyliczać czas. Pozostałe czynności jednak można określić. Nie jestem zawodowcem i mam jedna rękę nie do końca sprawną, więc moje wykonanie nie jest aż tak szybkie. Rozkładam wszystko w czasie żeby pasowało do procesu peklowania. Słuszna uwaga, :mellow: bo nie zaznaczyłem oddzielnie przygotowania mięsa i mielenie. :wink:
-
dietykon, Tu masz rację moja kiełbasa na drugie śniadanie do pracy w biurze, nie nadaje się. Jest bardzo aromatyczna i bardzo daleko zwraca na siebie uwagę. Wszystkie moje kiełbasy można podsuszać i traktować jako dojrzewające, bez lodówki. Staram się żeby proces produkcji był jak najkrótszy, szybki i wydajny. Stosuje minimum narzędzi, małą ilość pojemników i zbędnych kontaktów z innymi rzeczami. Mogę robić kiełbasy w dni upalne i nie posiadam problemów z niechcianymi mikrobami, które mogły by wpłynąć na wyrób. Staram się zorganizować cały proces tak, żeby wykorzystać chłodniejsze noce do peklowania i osadzania. Dlatego zaczynam robić w godzinach popołudniowych potem 14 godzin peklowania + 2 osadzania i do wędzarni. W pokojowych temperaturach 18 godzin peklowania całkowicie wystarczy. Np: przygotowanie farszu 30 kg potrzebuję 4 godz, + 14 peklowania, 2 godz nabijanie + 2 godz osadzanie = 18 godz. Przy mniejszej ilości 12 do 16 godzin. Zaglądając do "literatury pięknej" milej czas w pracy ucieka. :wink:
-
dietykon, Prawie tak jest ! dzielę farsz na dwie porcje i do jednej z nich dodaję duże kawałki szynki i potem całość doprawiam. Oczywiście to jest farsz pod osłonki białkowe. Kiełbasy w osłonkach białkowych można robić również na wzór Grzegorza 565 - siekane. Bardzo dobre i polecam bo Grzegorz wie co dobre. W standardowe jelita mielę szynkę na szarpaku i w miarę pozostałych gatunków mięsa zmniejszam wymiary sita. Robię kiełbasy bez wołowiny lub golonek. Na różne sposoby. Żeby kiełbasy ( mieso ) kleiły nie należy dawać dużo wody. W pierwszej kolejności mieszam farsz bez dodatków ( soli ) i przypraw, potem jak już zacznie farsz uzyskiwać kleistość powoli dodaję przyprawy wymieszane z peklosolą Na koniec miksuję czosnek z ilością wody potrzebną do uzyskania konsystencji śmietany i również powoli dodaję mieszając farsz. Noc w lodówce i rano nabijam jelita i osłonki, osadzanie i wędzenie. Co do ilości kiełbas - mam kibiców smakoszy i robimy na własne potrzeby. Przy produkcji kiełbas należy zachować szczególną ostrożność w czystości. Najlepiej na stoły umyte i czyste zawsze położyć jednorazowy plastikowy obrus, ( 4 zł ) a sprzęt za każdym razem umyty i odkażony. :wink:
-
miro, Oczywiście, właśnie podgryzam. Szukam własnych smaków i zapewniam, że jest dużo prostych pomysłów na dobrą kiełbasę.
-
Moje ostatnie wyroby kiełbaski skład bardzo prosty, szynka i karkówka 60/40%
-
niedobry78, jak co! oparcie z przodu :grin:
-
Muszę wyremontować przed sezonem piec kominek i wymienić szamotkę. Czym i co użyć najlepiej do połączenia szamotki.
-
grzegorz565, Zawsze teraz pozostaje otwarcie nowego sezonu zimowego i dalej masz co robić. A wiesz, że w Polsce są tylko trzy okazje do wypicia "kielicha": Imieniny, Sylwester i dzień powszedni! :wink:
-
spec202, Kolorek, jak kolorek po dębinie. Po parzeniu zawsze ciemnieje i nie tylko po dębinie. Przyczyn jest wiele, ale nie przejmuj się. Najlepsi też czasami na bardzo, :wink: bardzo ciemno po parzeniu wychodzą z wędzonkami. :grin:
-
Papcio, Musisz doliczyć do czynszu darmozjadów. Obsługa mieszkańca od 0,60 do 1,30 za 1m kw mieszkania, straty na liniach przesyłowych cieplnych, straty spowodowane dogrzewaniem budynku części wspólnej, straty z tytułu wynalazczości - kradzieży energii, opłaty stałe firm na wypadek awarii, pensje prezesa i utrzymanie "dworu" i jeszcze można długo wymieniać listę za którą płacisz w zależności od strefy, zużycia wody, kosztów utylizacji itd itd. Tak naprawdę jeżeli w budynku jest kilka mieszkań własnościowych to już jest wspólnota i możecie zmienić wszystko administratora umowy z zakładem dostarczającym energię cieplną i elektryczną negocjować pozostałe umowy jak jest konkurencja lub rezygnować z niektórych kosztów. W Gdańsku za mieszanie 51 do 56m kw, są ceny czynszu w zależności od administracji od 280 zł do 700 zł + dopłaty za zużyte media indywidualnie. średnio 320zł
-
Gonzo, to jak z samochodem automat, a skrzynia manualna. Wygoda i zużycie paliwa, albo trening lewarkiem + technika jazdy = oszczędność. To już musi wybrać użytkownik co będzie odpowiadać. Śmieci raczej nie palimy chyba, że się nadają. Ja mam rejon objęty Natura 2000 + park krajobrazowy, więc obowiązkowo płacę za wywóz śmieci czy je mam czy nie, smrodu po śmieciach w okolicy nie czuję. Warto jednak do pieca CO dołączyć panele "solary". 400 litrów gorącej wody zawsze pod ręką i dom też dogrzeje.
-
Gonzo, Opinia jest taka - piece zasypowe są dużo tańsze w eksploatacji, a z podajnikiem nadmuchem i sterownikiem są paliwożerne. Szukaj piec w pierwszej kolejności sprawność powyżej 82% potem pozostałe parametry. Na rynku są piece niemieckie o podobnych parametrach. Jednak forum potrafi zdemaskować wady omijane w reklamach w konkretnych modelach i tam najwięcej się dowiesz. :???:
-
Gonzo, http://www.kotly-pleszew.pl/ i szukaj forum dowiesz się więcej
-
TOSHIBA, Miro chce produkować własna przenośną - mobilna wędzarnie uniwersalną nikt takich przeróbek nie zaakceptuje i nie wyda certyfikatów to musi być zrobione fachowo. żadnego kręcenia przez amatorów. Trudne zadanie, :wink: ale zabawa przednia. :grin:
-
arkadiusz, To jeszcze gorzej, bo pojadą na domki letniskowe poczytają "książki" i mogą namieszać. Często jest domowym sposobem "prąd" na dziko instalowany. Nie dotyczy to wszystkich, ale jest dużo takich domków.
-
arkadiusz, Tak można dopasować jak są warunki i wiedza, a jak tego brak to się ma co ma. :wink: Jak pisałem nie każdy ma instalację i moc potrzebna do podłączenia takiej wędzarni gdzie chciałby wędzić, więc ustawiamy moc na 55% i dalej temperaturę utrzymuje ES-10. Najwyżej będzie się z mniejszą częstotliwością przełączać. Moc oddana czy z tym urządzeniem czy nie, będzie zbliżona tylko rozłożona w czasie. Mały gadżet a pozwala na zastosowanie przy każdej instalacji elektrycznej. A jak jest na wioskach z instalacją to wiem. :grin:
-
arkadiusz, Regulator mocy zabezpiecza urządzenie - grzałkę przed przepaleniem się jeżeli brak termoobiegu, a jest zastosowana grzałka np z piekarnika. Regulator zabezpiecza często zbyt duży pobór mocy na długich przedłużaczach np w ogrodzie. Również użycie zależy od zastosowania materiału do wykonania komory itd. Jeden może zastosować, a drugi może używać swoich pomysłów. Ale pomyśl jak będzie pracować w ogrodzie przedłużacz zasilający wędzarnię z poborem mocy 2.5 kw i długością np 20m. Dałem tylko propozycję wykorzystania takiej możliwości, nie nakaz. :wink: Ps. Nie każdy posiada instalację pozwalającą wykorzystać pełna moc.
-
miro, czytaj i ucz się od nowicjusza, dobrze myśli. :grin: Harap opisz jak się sprawuje z regulatorem i jakie są zalety regulacji. :wink: [ Dodano: Sob 03 Wrz, 2011 20:50 ] miro, nie zaślepiamy tylko wyciągamy szufladę z grzałką elektryczną i np dymogeneratorem, a wkładamy w to miejsce szufladę z trocinami. Proste szybkie i tanie. Przy tym dobrze działające. Ps. A szuflada z elektryczną grzałką może wystawać o zabudowę podłączenia grzałki i tam też możesz zamontować termometr - kapilarę sterownik itd.
-
miro, Dopasuj obudowę do grzałki a końcówki nie wyginaj. Izolacja ceramiczna popęka i możesz mieć przebicie. Do tego urządzenia dobrze mieć dodatkowo płynny regulator mocy, żeby nie wykorzystywać całej mocy grzałki, a ES-10 tylko włączy i wyłączy grzałkę. Jeżeli chodzi o wędzarnię elektryczną i mobilną, oraz na węgiel drzewny, drewno, to dobuduj prysznic i radio :grin: przy takiej konfiguracji będzie weselej. Jeżeli traktujesz to poważnie to grzałkę i elektronikę zrób w formie szuflady. Wyciągasz, a w miejsce tego wstawiasz szufladę z trocinami lub palnik gazowy i pojemnik z trocinami. Jak pomyślisz to wystarczą dwie szuflady. Oszczędzisz kręcenia i montowania, a przy tym będzie bezpieczne. :wink:
-
Mój 1 projekt na 1 mini wędzarnie.
Andyandy odpowiedział(a) na Aleksandder temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Aleksandder, http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1698 przeglądaj, czytaj i ucz się, a pytaj jak nie rozumiesz. [ Dodano: Pią 02 Wrz, 2011 17:33 ] Aleksandder, -
Mój 1 projekt na 1 mini wędzarnie.
Andyandy odpowiedział(a) na Aleksandder temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Aleksandder, Komorę do wędzenia zrób w porosty sposób skręć lub zbij stelaż z belek np. 5 x 5 cm wysoką na 110 cm jeżeli zrobisz wyższą to dorobisz boczne drzwiczki tylko duże dla wygody, obij zwykłą blachą, nałóż cienką warstwę wełny mineralnej lub przykręć bezpośrednio deski tylko szczelnie, żeby służyły jako izolacja zimą. Jeżeli nie masz ochoty popracować, to wykorzystaj beczkę. Beczkę zawsze można ocieplić do wędzenia na 100 różnych sposobów. Deflektor zrobisz z dna beczki po wycięciu tylko przytniesz do okola tak, żeby była szczelina około 10 cm po włożeniu do beczki. Palenisko możesz zrobić z czerwonej lub białej cegły, lub zaszaluj i betonowy "odlew," ale na wylewce lub kawałku blachy żeby odizolować się od wilgotnego gruntu. Kanał może być szeroki na 15 x 15 cm, ale nie dłuższy jak 80 cm. Każdego etapu prac możesz zrobić fotkę i wstawić żeby otrzymać dalszą pomoc. :wink: -
Mój 1 projekt na 1 mini wędzarnie.
Andyandy odpowiedział(a) na Aleksandder temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Aleksandder, Może na początek zrób coś prostego i dobrze wędzącego. Jeżeli chodzi o koszta również będą najmniejsze. I nie pchaj się w ziemie - grunt to zły pomysł, który tylko stwarza problemy z wilgocią. Może ten rysunek nasunie rozwiązanie, które zrobisz bez problemu. -
http://exignorant.wordpress.com/2010/07/31/gaz-lupkowy-o-czym-sie-nie-mowi/ Pozbawią siedlisk, lasów, wody i wszystkiego co potrzebne do do życia!!! Ps. Zapłacimy tak dużo, za tak mało!
