Andyandy
**VIP**-
Postów
4 269 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Andyandy
-
TOSHIBA, I tu się zgadzam - należy wiedzieć co jest dobre, a co jest złe. Może amatorów to nie dotyczy bezpośrednio, ale zawodowcy powinni wiedzieć nawet jeżeli tej technologii nie wykorzystują. Kto wie to nie błądzi.
-
marek301, Kupujesz w Mango pistolet do malowania natryskowego Paint Zoom za jedyne 169 zł i jedziesz na kolor równomiernie wędzonki. :wink: A jak nie posiadasz prądu w miejscu produkcji to bierzesz starą gruchę na wodę kolońską od fryzjera, wymieniasz płyny i dalej jedziesz do odpowiedniego koloru. :grin: Co do grilla polecam opiekacz na gorące powietrze turbo piekarnik halogenowy Halogen Oven tam tłuszczu nie przypalisz, popiołów nie zjesz i dioksyn nie otrzymasz. Koszty dużo tańsze niż worek węgla drzewnego :grin: A tak swoją drogą już widzę produkcję 5 kg wędzonek na własne potrzeby za pomocą ekstraktu dymu wędzarniczego :blush: Nie wiem jak Wy, ale ja co nieco posmakowałem z nowoczesnej technologii tych super i hiper i paczkowanych wyrobów na wyspach. Skłaniam się do naszych tradycyjnych na 1000%, a nawet zaakceptować "wczesnego Zbója Madeja" Niech ekstrakt konsumują Ci co je wymyślili. :grin: Nic nie zastąpi smaku tradycyjnej wędzarni i dobrze dobranego drewna. :thumbsup:
-
Dymogenerator czy wedzarnia z paleniskiem ? Porównanie.
Andyandy odpowiedział(a) na miro temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Każdy po trochu ma trochę racji. Jednak chodzi o efekt końcowy, czyli smaczną wędzonkę. Wędzonki można uzyskać na różne sposoby i oczywiście uzyskać różne koszta wędzenia. Za koszta odpowiada konstrukcja wędzarni, wykonanie, wielkość wędzarni i użyty materiał. Do całości należy dopasować techniką wędzenia. Na koniec wychodzi tyle instrukcji i tylu fachowców co użytkowników. Każdy posiada swoją rację i przekonania. Najważniejsze są koszta eksploatacyjne i jakość wędzonek. I Murowane lub z kamienia duże wędzarnie pochłaniają dużo opału i muszą być stale kontrolowane. II Wędzarnie małe z kamienia lub murowane również spalają podobne ilości i wymagają stałej kontroli. III Wędzarnie drewniane mogą być opalane drewnem lub elektrycznie i nie wymagają stałego nadzoru. IV Wędzarnie wiejskie "Dziadkowe" prezentowane na forum są nie zastąpione przy większej produkcji. Wszelkie wędzarnie drewniane lub blaszane ocieplane opalane trocinami lub elektrycznie wymagają sporadycznej kontroli i mało zużywają opału. Dymogeneratory "By Roger" i " Borniak " mogą pracować w każdej wędzarni lub nawet wspomagać inne konstrukcje. Niestety ilość dostarczanego ciepła w każdym przypadku musi pokryć straty powstałe podczas osuszania, wędzenia i zapotrzebowanie do ogrzania ilości wsadu. Każdy chwali swoje, bo robi na swoje potrzeby i możliwości. Jednak może spróbować przeliczyć wszystkie konstrukcje na zrobienie jednorazowo np. 30 kg wędzonek. Okaże się że to nie jest takie proste, a koszty i problemy sprowadzą wszystko do najprostszych rozwiązań. -
zbig3133, chili - pieprz Cayenne podkreśla walory smakowe, ale sam nie powinien dominować. Dlatego tak mało dodaje do kiełbasy. Jeżeli smażę mięso to również dodaję do panierki ponieważ eliminuje smak oleju czy innego tłuszczu. Spróbować każdy może. [ Dodano: Nie 21 Sie, 2011 22:52 ] Maxell, Nic nie stoi na przeszkodzie wydzielić kilogram farszu i dać sól w tej ilości. Jeżeli chodzi o moje kubki smakowe 18 gr to dużo za dużo. Chyba, że chce się coś ukryć w produkcji.
-
Maxell, nie soli jest w sam raz ponieważ robię kiełbasy dość chude i podsuszane więc w końcowej fazie jest wszystko ok. 18 gr ba 1 kg farszu to może przypominać wycieczkę po Wieliczce. Sól jest istotna na trwałość i smak, ale nie może dominować smaku przypraw i samego mięsa. Taką ilość soli mam ustalona na podstawie swoich smaków i gustów znajomych. Natomiast trwałość nadrabiam odpowiednim wędzeniem co też dodatkowo przyczynia się pięknym kolorem zapachem i smakiem. Oczywiście ten jedyny w swoim rodzaju smak i kolor można otrzymać w wędzarni z bezpośrednim paleniskiem. To właśnie jest kiełbasa wędzona bezpośrednio nad paleniskiem w odpowiedniej temperaturze spalania i przy szalejącej pogodzie i łamanych drzewach. :wink:
-
Czy smaczna ? na pewno jest kiełbasą dojrzewającą więc za kilka dni poznam jeden z wielu smaków. A robiłem z tego co kupiłem czyli 60% szynka 35% karkówka i 5 % podgardle. Przyprawy sól 16 gr/1 kg 3,3 gra pieprzu na 1/kg 2 gramy chili na 20 kg farszu i czosnek 8 główek. Dodatkowo sproszkowane i dodane do farszu 4 listki laurowe 10 ziaren ziela angielskiego. Jest to już zrobiona druga wersja kiełbasy o podobnym składzie i niespotykanym smaku. Smak niestety trudno określić ponieważ z każdym mijającym dniem jest lepszy. Po raz pierwszy mam problem jak opisać smak lub porównać, a zapachem i innymi walorami góruje nad tym co znam. Oczywiście wędzone na wiśni i czereśni z dodatkiem buka. :thumbsup:
-
Trzy dni i mam mały zapas!!! Tylko sam nie wiem jaka to kiełbasa ! http://images40.fotosik.pl/1043/8392b80e1bc0cef3m.jpg Na koniec pstrągi, kiełbasa jeszcze nie nazwana wygląda tak! http://images47.fotosik.pl/1052/ffba1652309c5413m.jpg http://images47.fotosik.pl/1052/1d459c809cafbc5bm.jpg
-
bez komentarza, a tak się jeździ na wschodzie http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Rosyjskie-wypadki,wid,13693402,wiadomosc.html
-
arturross15, Piłem i znam. W Lesznie bywam często przejazdem do Lubinia i Jawora. Dodatkowo jeszcze proponuje dostawić Kasztelana. Trunki się się zgadzają, a jak wyroby przedstaw fotki jak będą gotowe. Dobre piwo tylko przy odpowiednich wyrobach ma sens.
-
arturross15, Nie widzę piwa !!!
-
roger, Bardzo dobre rozwiązanie, bez komory pośredniej. Czyszczenie też bez problemu. Najważniejsze, że nie odgotowujesz dziegcia i można zbierać do pojemnika bez wpływu na smak wędzonek.
-
arkadiusz, Do żeberek i drobnych kości używają specjalnych nożyczek podobnych do cięcia blachy tylko inaczej wyprofilowane tak żeby kość nie wyskoczyła taki półksiężyc i niklowane czy nierdzewka . Tnie jak papier bez problemu. :wink:
-
Co do cięcia kości widziałem w Dublinie zwykłą prowadnicę z grubą piłką jak do metalu i bezpośrednio szybko cięto na oczach klienta befsztyk z kością. Proste skuteczne i bezpieczne. :wink:
-
Maxell, :clap: :clap: :clap: [ Dodano: Pią 15 Lip, 2011 10:00 ] Kiełbasa, Puszka jest lakierowana w całości od wewnątrz również, a przy podgrzaniu oprócz szkodliwych substancji uwalnia się hormony które powodują straszne tycie jak "dynia" :grin: Ja nie widziałem dobrego piwa w puszce :sad: Ale życzę smacznego :thumbsup:
-
Kiełbasa, A co z lakierem na puszcze, dodaje smaku :grin:
-
bogdan b, To są właśnie czary!!! Miałeś robala na wtyczkach i usunąłeś część zainfekowaną. Jeżeli posiadasz program Avast to chyba musisz się pożegnać z tym największym wirusem. Często zdarza się że, Avast po małej przeróbce przez trojana zostaje potężnym wirusem. Komputer muli i prawie nic nie działa. Używaj SlimClaner, WinUtilities lub Registry Washer Uwaga tylko systemy legalne!!! Jako programu antywirusowego możesz użyć Sekunia PSI itp. Korzyść to nie spowalnia komputera i nie "kracze" o zagrożeniach. :wink:
-
Gonzo, :grin: biorąc pod uwagę kolory utrwalone na stali ( rura ) lekko przekraczasz 800 st. ( niebieski kolor koło nogi komory i przegrzany czerwony od tlenków przy kozie )W takim wypadku "cug" jest rewelacyjny jak u kowala. Ale to oczywiście pozostałości z wygrzewania, nie z wędzenia :grin:
-
"Panowie, nie zapominajcie, że ta sama wędzarnia służyła bardzo dobrze w innym miejscu, przy innym ukształtowaniu terenu." Myślę że EAnna wszystko wyjaśniła. Nie należy robić z cudzego problemu tematu do ........ myth oczekuje pomocy nie głupoty :wink:
-
arkadiusz, Nie należy podawać rozwiązań problemu opierając się na własnej konstrukcji "bo ja tak mam itp" czy widziałem odkryte rury. W tym przypadku zostało przedstawione zdjęcie i konkretny problem. Co do rur to rura nie zawsze jest taka sama. Grubość ścianek, długość ,wiatr, wilgotność powietrza to czynniki chłodzące. Ciepłe gazy zawsze są wypierane do góry i żeby zmusić je do przebycia drogi przez kanał dymny należy dostarczyć odpowiedniej energii i oczywiście nachylenie ułatwiające wznoszenie ciepłych gazów. Nachylenia w tym przypadku nie znamy, ale z opisu znaczy że jest bardzo małe. W przypadku wędzarni myth bez docieplenia będzie trudno uzyskać ciąg chyba że, wymusi nagrzewając komorę wędzarniczą. Powodem jest komora paleniska wyższa niż ujście dymu w wędzarni. :idea:
-
miro, Tak dużo szybciej tym bardziej, że palenisko jest troszkę wyżej i rura chyba w połowie wchodzi do komory paleniska. Ciąg uzyska się tylko wtedy jak będzie różnica temperatur i efekt grawitacyjnego ciągu. Jak zaskoczy będzie dobrze.
-
myth, Problem jest czysto fizyczny i słuchaj co pisze kol. Bagno. Jeżeli posiadasz dostęp do odpowiednika denaturatu, to wystarczy mały pojemniczek - podstawka i zapalić płyn w celu ogrzania komory wędzarni. Można również coś ciepłego wkładać np troszkę żaru w jakimś pojemniku. Jeżeli spowodujesz ruch gazów to już zaciągnie sama wędzarnia jeżeli będzie zamknięta. Po delikatnym wygrzaniu można otwierać i ciąg pozostanie. W tak zimnym klimacie i krainie dużych wiatrów dziwię się, że zdecydowałeś się na wędzarnię z długim kanałem. Wędzarnia z bezpośrednim paleniskiem będzie ekonomiczna i bez problemu wędzi. :rolleyes:
-
pis67, :clap: :clap: :clap: :thumbsup:
-
Henio, 84 lata x ilość dni x cena papierosów. ( uwzględnić czas palenia i ceny w przeliczeniu na piwo) To znaczy, że ilość wypalonych papierosów jest równomierna z ...(5).. x cysterny piwa. :grin: Palenie jednak szkodzi :lol:
-
DZIADEK, Czy to prowizorka czy nie, ale jak wędzi jaki smak. Nie jest ważne jak wygląda. Ważne jakie można zrobić wyroby i uzyskać niepowtarzalny smak. Dziadek spytam wprost, czy zamienisz się na inne wędzarnie!!! :grin:
-
Zastanawiam się czy do nadziewania kiełbasy można wykorzystać nożna smarownicę samochodową po małej przeróbce :grin: http://allegro.pl/smarownica-tawotnica-nozna-6l-profesjonalna-fvat-i1683836745.html PS. Po co przerabiać chińczyka, kiedy można mieć profesjonalna pojemność za parę groszy.
