-
Postów
5 449 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez ANNAM
-
BArdzo dziekuje MAxellowi, za przesylke i wam wszystkim rowniez, ze tak postanowiliscie, abym ja dostala. Wielkie DZIEKI :grin:
-
yerba, ladnie wyglada. Odzywiaj zakwas a bedzie latami zyl . jacinto, moj pierwszy chleb byl z bardzo mala iloscia soli, bo jak przeczytalam ze mam dac kilka lyzeczek soli to sie za glowe zlapalam( bylam wtedy mloda i.... niedoswiadczona :grin: ) po upieczeniu i sporbowaniu ,jednak zmienilam zdanie :grin:
-
HAlusia, bo NAtka sie sama czestuje z kaloryfera :grin: , popatrz strone do tylu, jest tam piekne zdjecie Natki z kabanosem w reku.
-
[Pieczywo] Chleb na zakwasie
ANNAM odpowiedział(a) na anerka temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Romano82, zakwas z jogurtem bedzie gotowy po okolo 5ciu dniach. jogurt nie bedzie w ogole wyczuwalny w chlebie a zakwas pozostawiony i poprawnie odzywiany bedzie bardzo ladnie sie przechowywal. Odkrylam tez, zeby zostawiac jako zakwas pelna garsc ciasta gotowego na chleb do pieczenia. Skladam go do sloika, zasypuje na wierzchu sola i tak czeka w lodowce do nastepnego razu. Jedno z ta metoda jest ,ze trzeba panietac o mniejszej ilosci soli do nastepnej porcji chleba, jak sie bedzie robic. w taki sposob robie chleby nawet biale na zakwasie, zamiast drozdzowych. Ciasto na pizze, nalesniczki takie grube( nie pamietam nazwy, owoce sie do nich daje) ,drobe ciastka. -
CZy moglby ktos wstawic zdjecie tej maszyny prosze.
-
Biotit zdrowia i radosci i wszystkiego najlepszego :grin:
-
Chudziak, wczorajsze usprawiedliwienie widze poparlas zdjeciami. Wszystko zostaje Tobie wybaczone. :wink: A kielbasa ladnie sie prezentuje, :thumbsup:
-
Kaszubka ladnie udekorowany :clap: :clap: , daj zdjecie przekroju Haniu.
-
Miro wszystkiego najlepszego ! :grin:
-
Sasza Wesolych Swiat :grin:
-
Bogdan wszystkiego najlepszego w dniu urodzin :grin:
-
Marynata do zeberek wieprzowych lub wolowych. Miodowo-musztardowa 125 ml soku pomaranczowego 125 ml miodu 125 ml bbq sos 2 lyzki sosu sojowego 1 lyzka musztardy grubiziarnistej ( taka z gorczyca z nasionsmi) 3 zabki czosnku zozgniecione Wszystkie skladniki wymieszac dokladnie w duzym dzbanku. Bedzie tego 430 ml jest to marynata na 2 kg zeberek. Najlepij aby mieso bylo w marynacie przez noc lub inimum 3 godziny.
-
Henio zycze zdrowka i innych radosci z okazji urodzin :grin:
-
Wyrazy wspolczucia (*) (*) (*)
-
Bylo w lodowce, chyba lancuchem o0winac lodowke i tez do konca nie jestem pewna czy wytrzyma
-
Potrzebowalam upiec ciasto na jutro. Na szybko zrobilam murzynka i przelozylam go kremem z jogurtu i mleka kokosowego.Wiecie murzynek upieklam na plaskich 2ch blaszkach, wystudzilam i te przelozylam. Gorny placek rozkruszylam. Oczywiscie, dzisiaj nie powinno sie go kroic, bo dopiero jutro powinien miec odpowiednia wilgotnosc. Wyszlam z domu i kiedy wrocilam tylko takie cos znalazlam. A oczywiscie winnych nie ma Jutro cos innego bede zmuszona upiec
-
KAszubka 33 wszystkiego co najlepsze w dniu urodzin :grin:
-
[Pieczywo] Chleb na zakwasie
ANNAM odpowiedział(a) na anerka temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
lloollaa, dodaj maki i wody, wymieszaj dobrze. Jesli upieklas i ten jest na nastepony raz, wstaw go do lodowki. Kiedy bedziesz potrzebowala, wieczorem wystaw go z lodowki, aby sie obudzil. JA od razu daje zakwas make i wode. W ciagu nocy bardzo ladnie wyrosnie mi (pierwszy etap w robieniu chleba), nastepnego dnia daje reszte maki i wszytko co potrzeba. Wiadomo znowu nalezy odlozyc porcje zakwasu na nastepne pieczenie.Im starszy zakwas, tym lepszy , lepiej pracuje . Wstaw zdjecie tego pierwszego jaki upieklas. -
marzenabn, ladnie wyglada :clap: , teraz juz tylko wedzarnie stawiaj i do przodu. Pamietaj jak juz wdepniesz w to robienie wedlin nie dasz rady uciec :grin:
-
renesi, na tym filmie jest okrecanie od srodka [poprzecinane. moje jest nadciete w srodku i na zewnatrz przekladane. Ale efekt koncowy podobny.U mnie na srodku calego ciatsa po oderwaniu kawalkow pozostaje wypelniona budyniem jakby okragla buleczka. Dziekuje za wstawienie tego linku, ja nie potrafie szukac na youtube.
-
:thumbsup: :thumbsup: a teraz prosimy o przepis i instrukcję zaplatania :grin:To jest proste ciasto, a zejestem leniwa,wiec nie zaduzo roboty. Oto przepis: 1200g maki 250ml cieplegomleka 250ml naturalnego jogurtu(prosto z lodowki) 3 duze lub 4 male jajka w calosci 6 lyzek cukru 14g suchych drozdzy 125g masla rozpuszconego +2 lyzki oleju( nie z oliwek) 1 lyzeczka soli, wanilia lub cukier waniliowy Do duzej miski przesiac make, dodac sol, wymieszac to i zrobic dolek, dac tam drozdze, zalac mlekiem,zamieszac lekko, dodac reszte produktow, oprocz masla. Odstawic na okolo 15 minut. Po tym czasie wszystko wyrobic, kiedy sie polacza, wlac tluszcz i wyrobic na goladka mase. Wyrownac, przykryc wilgotnym recznikiem, kiedy podwoi swoja objetosc, ponownie wyrobic i odstawic do kolejnego rosniecia. Kiedy podwoi swoja objetosc ,z tego ciasta mozna robic drodzowe buleczki, rogaliki, slodka pizze, .... To pierwsze ciasto. NAlezy rozwalkowac trzy kawalki,na okragly placek, kazdy przelozyc masa( budyniowa, serowa, makowa, orzechowa, bla bla bla, jaka sie chce) .Jesli ktos ma problem, ze nie sa rowne( a ja to mam ) po rozwalkowaniu klade duzy talerz i wycinam brzegi rowno. Nastepnie kazdy nadcinam; na zdjeciu pokazane jest jak naciac calosc ciasta. Teraz, na tym zdjeciu pokazane sa dwa punkty 1 i 2. To jest do przelozenia. Tak jak faworki przekladamy kazdy naciety kawalek( punkt 1 przekladamy przez naciecie z numeren 2) , tylko trzeba uwazac, aby nie rozwalic za bardzo ksztaltu kazdego kawalka. Ja przekladam kazdy trzykrotnie. Na srodku, klade powycinane z tego ciasta listyki i mala zwinieta buleczkie. NAlezy to pozostawic do wyrosniecia, nastepnie pomalowac roztrzepanym jajkiem i posypac cukrem krysztalem. Do zimnego piekarnika i az bedzie gotowe. Nie pamietam jak dlugo,lbobylo duzo zajec w domu i to tak w miedzyczasie zrobilam. Co do przekladania buleczek, to wycina sie podobnie jak na rogaliki ,nacina sie szerszy brzeg. Zdjecie pokazuje szkic naciecia: Nadzienie zamknac dokladnie w ciescie, a naciete kawalki ciasta ostroznie nalozyc na buleczke i lekko cala buleczke zagiac. Oczywiscie juz w czasie rosniecia buleczek zauwazy sie jak ladnie kazdy kawalek( pasek) sie oddziela sie od drugiego. Teraz uwaga, jesli na poczatku, ktos ma problem z iloscia paskow, zaznaczylam dwa, ktore mozna odciac, aby bylo wiecej miejsca. Po czasie kazdy bedzie juz robil ze wszystkimi nacietymi paskami. I tak samo jak ciasto pozmarowac jajkiem i posypac cukrem krysztalem. Toby bylo na tyle.
-
Malgosiu taka informacje o melasie znalazlam po waszej stronie :http://www.biokurier.pl/aktualnosci/1596-eko-melasa-z-certyfikatem-fairtrade-dostepna-na-polskim-rynkuA co do tego malt powder ( proszku slodowego, to moze specjalisci od piwa powiedza. Bo zdaje sie ,ze to jest tez potrzebne do robienia piwa. Baca48 spokojnie, ja sie doczekalam, i kazdy inny moze, a jak juz sie pierwszy bochenek zrobilo ,to nastepny bardzo szybko bedzie. [ Dodano: Nie 21 Kwi, 2013 12:37 ] Zapomnialabym dodac dzisiejsze drozdzowki . Slodka pizza,nadziewana budyniem a posypana tylko cukrem prezd pieczeniem.Oczywiscie calosc, to trzy warstwy ciasta, przelozone budynie, nadciete i pozaplatane, tak, ze po upieczeniu jest osiem rownych czesci . I na szybko osobne buleczki drozdzowe z nadzieniem:
-
Malgos, Pokemon, oto przepis na chleb, jeśli coś niezrozumiale napisałam, to proszę dajcie znać. Ciemny chleb na zakwasie. Aby zrobić ten chleb trzeba zaczać go 7 dni wcześniej. Skladniki: Etap 1,( to wlaśnie w przyblizeniu jakieś 5 dni wcześniej ) Zakwas: 250 ml (1 szklanka) maślanka 65 g (½ szklanki) mąka żytnia organiczna ½ łyżeczki soli Etap 2 (12-36 godzin) Wstepne obudzenie i wymieszanie ciasta: 100-200 g zakwasu 750 ml (3 szklanki) zimnej wody 100 g (⅔ szklanki) mąka pszenna razowa 50 g mąka żytnia organiczna 100 g (⅔ szklanki)pszenna organiczna mąka 75 g (½ szklanki), siemię lniane ( wcalości wcześniej zalane woda, aby napęcznialo) 75 g (½ szklanki) surowych nasion słonecznika 175 g (1 szklanka) popękane ziarna żyta 200 g (1 ¼ szklanki) popękane ziarna pszenicy 2 łyżeczki soli morskiej Etap 3 (3-12 godzin) 1 łyżka malt w proszku (dokladnie nie wiem jak to po polsku, google tlumaczy „proszek slodowy” ) 1 łyżka melasy 150g gotowane ziarna jęczmienia 500 g (3 szklanki) popękane ziarna żyta, namoczone na noc ( tutaj musialam zrobić zmianę, zabraklo mi ziarna żyta, zastapilam je kasza gryczana, podgotowaną, taką na pól twardą i trochę suchawą, inaczej za duzo wilgoci byloby w chlebie) oliwą z oliwek do smarowania roztopionego masła, do posmarowania I etap Aby zrobić zakwas, wymieszać wszystkie składniki w misce. Pozostawić odkryte , w temp. pokojowej. Mieszanina powinna być dość płynna. Należy dodaj więcej maślanki , jeżeli zakwas zgęstnieje zbyt mocno. Mieszać łyżką co najmniej raz dziennie. Przechowywać luźno pokryte papierem na drugie dzien. Nie przechowywać w lodówce. Na drugi lub trzeci dzień, małe pęcherzyki powietrza będą widoczne na [powierzchni i to prawdopodobnie będzie mieć bardziej szary kolor, niż to miało miejsce na początku. Powinien również zacząć zapach lekko kwaśny, ale zapach znika po wymieszaniu. Zazwyczaj zakwas bierze około 5 dni do tego aby byl gotowy. Jest gotowy, gdy spuchła nieco objętości i pęcherzyki powietrza są obfite po odpoczynku na około 6 godzin.Jakość zakwasu nie jest strasznie ważna; chleb nie (i nie powinien) rośnac bardzo podczas pieczenia. Jeśli od razu nie robimy chleba, zakwas należy wstawić do lodówki , posypany 2 łyżeczkami soli. II etap Aby zaczać ciasto na chleb , wymieszac 100-200g zakwasu i pozostałe składniki w dużej misce. Przykryć mokrym ręcznikiem i zostawić w ciepłym miejscu aż do następnego dnia, lub co najmniej 12 godziny, ale do 36 godzin jest w porządku. Zapach zakwasu zwiększa się w zależności od czasu , ale nie za bardzo dominuje w końcowym efekcie i tak. Trzeba pamietać,aby recznik zmoczyć ( musi przez caly czas być wilgotny), inaczej ciasto straci swoją wilgotność. To wstępne ciasto jest bardzo płynne, ale szybko stanie się dość gęste od ziaren absorbujących ciecz. III etap Aby zrobić wlasciwe( koncowe)ciasto, dodać malt proszek , melasa, gotowane nasączone żyto ( ja dalam kasze, jak wyzej pisalam) ,jęczmień i połączyć dobrze. Przelać do lekko wysmarowanej 2-litrowy foremki na chleb. Nie zapomnieć rownież,aby 1 szklankę ciasta odlożyć jako nastepną porcje zakwasu. Należy wlożyć do sloika, posypać 2 łyżeczki soli grubej, przykryć szczelnie i przechowywać w lodówce. Ciasto powinno być mokre, jak owsianka. Pozostawić blaszkę z chlebem , pokrykryć wilgotnym ręcznikiem, przez co najmniej 3 godziny, lub dzień, w temperaturze pokojowej ( ja osobiscie pieklam po 3 godzinach). Chleba nie urosnie bardzo. Posmarować wierzch chleba rozpuszczonym masłem. Wstawić go do zimnego piekarnika i ustawić temperaturę na 190 ˚ C. Od czasu, kiedy piekarnik jest ciepły,liczyć czas pieczenia na około 90 minut. Bardzo trzeba uwazać na wierzch chleba, jesli ktoś ma piekarnik ,który lubi przypalać wierzch, chleb należy lekko przykryć folia( ja naszczescie nie mam tego problemu). Sprawdzić bambusowym patyczkiem czy jest gotowe. Skórka powinna być dość twarda. W razie wątpliwości, należy pozostawić chleb w piecu aż piec ostygnie. Chleb należy bardzo dobrze wystudzić. A nastepnie przelożyć go do lnianej torby na okolo ( minimum) 10 godzin, a najlepiej 2 dni. Bardzo dobrze zachowuje świeżość przez około tydzień. Uwaga Jeśli używasz starego zakwasu, aby zrobić ten chleb, to jest dobry pomysł, aby wyjąć z lodówki dzień przed rozpoczeciem chleba. Wymieszać z wodą do mokrego ciasta i zostawić go pod przykryciem w temperaturze pokojowej. To ożywi aktywność drożdży i daje lepszy wzrost w ostatnim etapie chleba. Jeśli nie planujesz używać świeżo wykonany zaczyn, natychmiast przykryć szczelnie i przechowywać w lodówce. Utrzymuje aktywnosc przez około tydzień. Jeśli chcesz, aby zyl , nalezy go karmić mąka żytnia, abybylo nieco grubsze ciasto. To będzie utrzymywal się przez kilka tygodni. Dokonując tego drugi raz, pominąć sól. Wg mojego smaku i wiedzy. Dodałam wiecej soli do samego ciasta, nie popełniłam pomyłki, byby za mało słoni chleb inaczej. Ale to już własny smak każdego.
-
Betti wszytkiego najlepszego z okazji urodzin :grin:
