ANNAM

JA slepa dzisiaj Tusiaczku. Zmylilo mnie w linku nazwa tabeli dziadka, a nie otwieralam jego.

krisolsztynMasz tutaj link do sciagniecia sobie pomocniczej sciagawki Rogera /topic/7109-sciagawka-dla-poczatkujacych/ Tam jest i o miesie i o rybach. Bardzo pomocna, a co do slonosci, to musisz sam ustalic sobie ilosc. KAzdy z nas inaczej soli bo kazdy inaczej czuje smak

Tak wyglada ten owoc.http://www.google.com.au/imgres?imgurl=http://www.flourishmagazine.com.au/images/Passion-fruit-1.jpg&imgrefurl=http://www.flourishmagazine.com.au/articles/put-some-passion-in-your-life-withpassionfruit.html&h=337&w=467&sz=18&tbnid=NXhv7hVC78yhGM:&tbnh=98&tbnw=136&zoom=1&usg=__k8_b2sJlpTDrgogsXWBd73PkEDM=&docid=YxmVugXlZF2WGM&sa=X&ei=y3tlUqy2EYjXkgXk_ICgAg&ved=0CIcBEP4dMAs Rosnie jako pnacze Dodano: 21 październik 2013 - 21:27 Wiesz Kora wlasnie wygrzebalam druga ksiazke z ktorej tez czasem robie i podaja ze wiecej jest cukru( 250g), wiec dokladnie nie wiem Ale nie dosladzam, jak juz robie wg ktoregos z przepisow. I tak jesliktos bedzie chcial to doslodzi, ja wole bardziej kwaskowy smak ( lubie smak cytryny)

Kora na4 cytryny mam tyle samo cukru, jednak tylko 2 jaja i 60g masla. Tylko ze u mnie jest glownie robione na toast , do tegojeszcze odrobina serka i sniadanie jest A wiesz ,ze tak samo mozesz zrobic z pomarancza czy limes?Nawet czytalam gdzies ze z mandarynki, ale to tylko z tych ,ktore maja gruba skorke, bo inaczej bedzie gorzkawe. jesli zas chcialabys zrobic to z passionfruit to na ta cala ilosc zmieni 250ml passionfruit pulp( wiesz tego srodka z owocu) + 1 cytryna. Tez smaczne. Jesli kiedys bedziesz robic jako wypelnienie ciasta kruchego, polecam wymieszac curd z kremowym serkiem( jesli chcesz dodaj cukier, ale on bardziej rozpusci calosc), a po upieczeniu daj na koniec piane z bialek i ja po porstu lekko juz tylko podpiecz. I masz lemon tart

Roma, sprawdzilam, zgadza sie

Grzegorz to oszukana szynka , bo gdzie jest tluszczyk ( zartuje) , i chyba bede zaraz jadla sniadanie, a u mnie dopiero po trzeciej jest Wszystko przez Ciebie

KOra czesto robie ten curd,kiedy cytryn mam za duzo, tylko ja zostawiam skorke, nie przecedzam go. Zwykle wsadzam do sloikow jeszcze goracy i zaciagna sie,poznie trzymam jednak w lodowce. Jest bardzo dobry na siezy toast na sniadanie.Lubie go tez dac jako wypelnienie do ciatsa kruchego Kora

Baca jak widze skonczyl sie Twoj problem z niedopieczonym foremkowym chlebku. Ladne te Twoje chlebusie.

3kuba ja wlasnie dzisiaj zjadlam pierwszy raz po odpoczynku( chatney ,nie moim )smaczne, a chilli nie czuc bardzo. Smak sie rozchodzi lagodnie. Mialamna kanapce z serem i kanapce z kielbasa . Teraz czas zrobic nastepne. Pogrzevbie w tej ksiazce z ktorej jest ten przepis moze znowu cos wygrzebie

Wczenisej czytalam o tym owocu kilkalat temu teraz wpadl mi ponownie angielskojezyczny art. poszperalam i po polsku tez sa informacje Moze kogos zainteresuje http://odnasionka.blogspot.com.au/2013/03/synsepalum-dulcificum-cudowny-owoc.html A co co wikipedia pisze na ten temat http://pl.wikipedia.org/wiki/Synsepal_s%C5%82odki

A zganij kto ja jestem. Tez Ciebie witam serdecznie

Tusiaczku spokojnie, ja bym go nawet robila w nizszej. Bedzie ok na pewno

Kostek wszystkiego najlepszego na nastepne 100 lat w zdrowiu

Solenizantom zycze wszystkiego najlepszego ,100 lat w zdrowiu

Cos co trudno dostac teraz nawet w Polsce ( jak wiem)

Jak sie ma dobrych nauczycieli to sie czlowiek uczy , jak zrobi blad to tez sie uczy ,bo nastepne lepsze bedzie

W tym tygodniu trzeba bylo zrobic cos do jedzenia,bo rodzina juz glodem przymierala. Pomiedzy jednym zajeciem a drugim zrobilam kielabse Krakowska Kostka i kielbase hm, wlasciwie bez nazwy taka aby sobie kawalek zjesc cieleco-wieprzowa , bo Zuzia tak lubi. MAm jeszcze prblem z nadziewarka zwlaszcza grubych kielbas, ale i tak jestem dumna z siebie. BArdzo nam wszystkim smakuje A tu Krakowska w przekroju

El Gregor maslo warto powciskac pod skore, wtedy bardziej skora przypieczona i mieso tez dostaje tego smaku Podobnie jak indyk .Teraz na pewno zrobie tak jak ty kore najpierw w solance. Wyglada smacznie

Grzegorz , tak bardzo bede starac sie powtorzyc twoje wedliny. Ta kielbaska najbardziej do mnie przemawia.

No tak sery na pierwszy miejscu ,a te inne wyroby? tylko djecie z daleka i fragmet

Dobrze ze juz wrociles Grzegorz, bo brak mi bylo twoich zdjec z twoimi wyrobami

A ta kielbasa na drugim zdjeciu to krakowska wg twojego przepisu? Jak zwykle Kostek pieknie uwedzone

Elektra a gdzie przepis i zdjecia ? Jak masz sprawdzony przepis to daj go na forum, chetnie tez zrobie takie.

Ja tez tak chce

Ostatnio rosnie zaintersowanie wlasnie tematem chutney. Wczesniej juz wstawialam przepis na chutney z chilli, teraz czas na dynie, teraz macie jej pod dostatkiem. Jako pierwszy wpisuje sklad jaki podaje oryginalny przepis, jednak okazalo sie, ze ocet i cukier bardzo przejmuja smak chutney , wiec bylam zmuszona zmienic je drobine ,jakna moj i moich domownikow gust. Skladniki: 1,25 kg dyni,obranej i oczyszconej z nasion, pokrojonej a kawalki 2,5 cm 750g jablek, obranych, oczyszczonych i pokrojonych na kawalki 75g swiezego imbiru, startego na tarce lub ,jesli ktos lubi pokrojonego w bardzo cieniutkie paseczki 3-4 czerwone chillie, oczyszcone z nasion i pokrojone na paseczki 2 lyzki nasion gorczycy bialej 2 lyzki nasion gorczycy czarnej 1 litr octu jablkowego 500g cukru brazowego 1 lyzka soli. Tu uwaga: zaznaczylam ocet i cukier na czerwono bo wlasnie te jednostki wg mnie sa zaduze. Jednak kiedy robilam po raz pierwszy, robilam wszystko wg przepisu i dlatego bylam zmuszona dolozyc pozniej jeszcze kolejna podcje dyni, jablek ,imbiru i chillie.Wiec jesli ktos robi po raz pierwszy proponuje od razu zmniejszenie cukru i octu przynajmniej o polowe Wszystkie skladniki oprocz cukru i soli wsadzic do garnak i wymieszac dokladnie. Doprowadzic do zagotowania, zmniejszyc ogien i na wolnym ogniu gotowac okolo 20-25 minut, do czasu az dynia bedzie miekka. Dodac cukier i sol, powrotnie doprowadzic do zagotowania i mieszac az cukier sie rozpusci. Zmniejszyc ogien i mieszajac co jakis czas gotowac okolo godziny, az mieszanka zrobi sie gesta. Przelozyc do goracych sloikow. Na zdjeciu widac gestosc, do jakiej nalezy dazyc. Chutny powinno dojrzewac okolo 6ciu tygodni, aby prawidlowy smak uzyskac. Moze byc w sloikach do 2ch lat.