ANNAM

a to cd transportu

Nie jestem pewna czy juz to bylo. Transport kozy

Dla mnieto by byla dragednia na calego. Wiec jak upieke to powiem tobie jak smakowalo :grin:

A jesli ktos chce miec luzniejszy i odrobine jasniejszy majonez, wystarczy wody dodac,( kropla po kropli ,nie szklankami ) jednak smak tez sie zmienia.

MIro, zawsze jak nawet w przepisiejest margaryna daje maslo i nigdy nie bylo zle, ale tutaj Gatita podala albo maslo,albo trucizne, fuj mialo byc margaryne :grin:

Jak ja wam zazdroszcze, takie ciekawe ciasto , a ja nie mege teraz piec,moze za tydzien , a takby chciala sprobowac

gatita, Jack moja hiszpanskomowiaca cost mi podsunie dam of razu. A ciasto tez postaram sie upic Jack site Roche schlodzi, Cho by z same ciekawosci.

gatita, ciekawy blog. Man szczescie,zero man orywatnego tlumacza w domu :grin: Ty pew ie podrozowalas I znasz ten jezyk sama. Wield crazy juz site spotkalam z ciekawymi przepisami. NA hiszpanskojezycznych stronach.

gatita, bard:-) o ciekawe. Skad taking ciekawy przepis ,Bo efekt wspanialy I Jack widac pro sty w wykonaniu. :clap:

Podlasiak 100 lat w zrowiu !

Henio, jak juz tak to z zyczeniami dla panow prezent

BArdzo ciekawie wyglada tenserek.Mojej kolezanki maz jest czechem, musze zrobic i poczestowac ich, sama oczywiscie tez zjem cos takiego chetnie, nawet bez piwa :grin: . DZiekuje za przepis

Glodna sie zrobilam, a to nienormalne tak wczesnie rano . Chudziak, ladnie to wyglada, i do tego chlebek :thumbsup:

Alltid, moje ulubione, to te na ostatnim talerzu,pod koniec pieczenia( robie je na grillu w piekarniku) daje jeszcze sos pomidorowy z ziolami. :thumbsup:

Kostek, to juz jawne znecanie sie nade mna :devil: :wink: JAk ja bym sobie taka sprobowala :thumbsup:

Ok, to jest u nas w sprzedazy( bo juz powinna byc jesien) rozsady: Bananowce, kiwi,orzeszki ziemne, itd.

Przyjdzie zmiana i Ty bedziesz grilowac ( w tym czasie ja tez bede grilowac :grin: , bo ja zmieniam teraz BBQ )

tak, musza byc ugotowane oddzielnie. zapomnialam dodac, dziekuje Chudziak

kaszubka33, z......pod palcow mi to wyjelas :clap: Ja rowniez dziekuje :grin:

chudziak, teraz trzeba poczekac, az ponczoszka oczo pusci i do srodka sie dobierzesz :wink: :grin: . Zazdrosna sie zrobilam na taka ponczoche tez se zrobie

ale po co w piekarniku. Wystarczy poprostu pozistawic troche dluzej na zewnatrz, przetrzasujac odrobine, jesli nie ma sie wieszaka do makaronu.wyschnie i spokojnie bedzie "lezakowal" do czasu kiedy bedzie potrzebny. Tylko trzeba go przechowyuwac w plociennym woreczku. Alltid jesli niechcesz makaronu, to mozna tez taki rosol z ziemniakami zjesc(to Zbojecki sposob mojego slubnego :grin: , dla mnie rosol musi byc z makaronem).

Upaly, jak na marzec to troche za cieplo. Sternia temperatura w marcu ( w poprzednich latach) to 23,2 stopnie, w tym roku, zwykle mamt powyzej 30tu, a w nocy nie schladza sie za bardzo. No coz,aby nie grzac domu za bardzo obiady na BBQ. Wczoraj byly przepiorki z warzywami. Wiadomo, warzywkatrzeba wczesniej podszykowac, nie tylko obrac i wrzucic na blacze, boinaczej spalasie a smaku nie beda mialy. Zblanszcowane fasolki wlozylam w marynate na bazie octu balsamicznego, zblanszowane ziemniali, dobrze osuszone, sa obsypane ziolami, a w czasie pieczeniadodane sa swieze ziola, pomidory tylko przekrojone, jednak w czasie kiedy sa juz na grillu, i opieczone z jednej i odwrocone posypuje przyprawami, ktore i tak znikaja pod wplywem soku jednak smak zostaje.Marchew zblanszowana,rowniez doprawiona. Dynia i cukinie, pokrojone w plastry posypane sola, aby wydzielily sok, ktory sie odlewa ,a smazone smazone, nie pala sie ,tylko przypiekaja i nadal wydzielaja sok. Cubule,moczone przez przynajmniej 30minut w zimnej wodzie, a przed smazeniej zasypane cukrem, traca ostrosc, i bardzo ladnie sie karmelizuja. No i mieso, czyli przepiorki, musi byc zaprawione ( przepis wzielam z internetu i okazal sie troche niewypalem), jednak zabawa polega na smazeniu, co dwie minuty przepiorki musza byc odwracane, i smaza sie tylko 10 minut. NAstepnie musi odpoczac ,i dopiero gotowe jest do spozycia. Tu kilka zdjeci z bbq a to juz " przed talerzami " zdjecie, Teraz odrobine na temat zalewy. Niestety uwazam ,ze byla za malo przypraw; mieso nie powiem,bylo wilgotne, jednak niedobor soli i jakichkolwiek przypraw dawal koncowy smak slodkosci miesa. Moj blad w tym, ze juz mialam taka myzl przy szykowaniu zalewy jednak zaufalam komus a nie sobie. NAstepne podejscie do przypiorek bedzie wg przypisow z forum, jednak to musi poczekac na chlodniejsze dni.

Darino, przeciez tam na golace slady zebow Jumbo zostawil :wink:

quartz, jesli dasz do sosu make ziemniaczana, otrzymujesz efekt krochmalu, jednak przy startym ziemniaku tego nie masz, poniewaz nie jest tu dana sama ( czysta skrobia). Tez ciebie bardzo pozdrawiam, :grin:

Alltid, zetrzyj ziemniaka na tarce, jak na placki ziemniaczane i tym zagescisz bardzo ladnie sos. To naturalna skrobia, a nie ma takiego efektu jakbys krochmal robila.