Henio

Panowie my tak mamy i zawsze wszystko z humorem bo jak nie to z rozpaczy byśmy wyglądali tak : http://filmixxy.pl/782/St...enthal?autoplay Wykupię ich Biedronki i podniosę ceny :grin: :grin: :grin:

Beczka po olejach się nadaje - wypalić i przepalić dymem z wędzarni raz bez wsadu. Beczki mają firmy co to kupują olej w takich ilościach. Transport itp.

Tak morska i po wyjściu trzeba szybko się opłukać w słodkiej bo wygląda się jak wyjęty z solanki .Atrakcją było napełnianie basenu podczas płynięcia przez Kanał Panamski i na Jeziorze Gatun była słodka.

Sprawdzono - przepis smaczny . U mnie wyszedł "wiśniecznik" :grin: Ja sprawdzam smak a piecze żona :thumbsup: http://img33.imageshack.us/img33/1730/008sp.jpg

Ten z lewej to ja i wiadomo z kim trzyma sztamę . Boże Narodzenie w tropikach. http://img844.imageshack.us/img844/6563/skanowanie0010h.jpg A tu jak pływa :grin: gdzieś pod Panamą styczeń :wink: http://img189.imageshack.us/img189/8835/skanowanie0009v.jpg

Wędzenie na wodzie. http://www.full-ahead.net/Hobby/szaszlyk/wedzenie/wedzenie.htm Grilowanie. http://www.full-ahead.net/Hobby/szaszlyk/pojed_szaszlyk/szaszlyk.htm

No może nie śmieszne , ale pouczające . http://fuzjer.u.re.pl/tablica/czytaj/14960.html

Wpadka w TV http://www.youtube.com/watch?v=PTYQLk-TNMc

Ja bym nie dawał rodzince tak spartaczonych wyrobów - dawaj je do Gdańska i je "zmarnujemy" :wink:

Zmień męża -ale na mnie nie licz , bo mnie Miriam nie interesuje = SORRY :blush:

Na temat salami to mi tłumaczył , że zgodnie z legendą innowiercowi (tłum. Żyd) zdechł osioł i niestety zdążył skruszeć :wink: , a że tyle mięsa nie ma prawa się zmarnować (właściciel osła był rzeżnikiem ) to dodał całego wieprza - jak dobrze zrozumiałem - to był samiec co to nie jedno pokolenie spłodził , albo samica - on mi to tłumaczył obrazkowo :grin: Wędlina tak posmakowała kupującym , że musiał robić powtórkę i dać nazwę ( w ich języku to nic nie znaczy ) tajemnicę receptury przekazał synowi , a ten wnukowi . Dopiero póżniej wyszły na jaw tajniki i obecna nie ma nić wspólnego , to tylko imitacje. Pewnie tajemnica tkwi w bakteriach które są odpowiedzialne za smak i aromat. Wszystko co Śródziemnomorskie musi zalatywać nutką "zepsucia" by nadawało się do spożycia bez zastosowania zamrażarek i.tp.

Apám - féle szalámi 1. (legrégebbi változat) 6 kg érett lapocka, comb, száraz egyéb húsok, 4 kg zsírféle, 17 dkg só, 20 dkg paprika, 5 dkg erőspaprika, 2 dkg fokhagyma. A húsokat csíkokra vágom, majd 10-12 - es tárcsájú darálón ledarálom. Összekeverem a fűszerekkel és a zúzott fokhagymával. Jó szorosan betöltöm az egyik végén előzőleg elkötött lóvékonybélbe, 4 napig hideg füstön füstölöm. Hűvös helyen 7-8 hónapig eláll! Mikor a spájzban csöpögni kezdene, akkor egyenként lefóliázva lefagyasztom. A fagyasztóból kivéve a "márciusi" puhaságú szalámit ehetjük akár szeptemberben is. [ Dodano: Czw 17 Mar, 2011 21:47 ] A jak więcej info to dzwonię do kukiego z Węgier i wyjaśni .

zwierzak podaj nazwę łajby to będziemy Cię podglądać.

Najlepszy sposób na pozbycie się "oczytania" :grin:

To mi się podoba - cała rodzinka z jednego talerza :wink:

Kochany Leonidzie Ubolewam Bardzo Oddaj Wędliny Edward Edziu Wybacz Olimpiada Była Udana Lecz Kosztowna.

A mnie się wapno lasuje , ale ja sobie śpiewam tak :

Witaj "kuchanieńki" :grin:

Jednej stopy pod kilem i cztery stopy w kojce - oczywiście dwie Twoje i dwie damskie :wink:

Podpisuję się pod tym.

Gdy tam byłem to było tak ślicznie . Współczuję. http://img59.imageshack.us/img59/504/fmchina.jpg Uploaded with ImageShack.us

http://vader.joemonster.org/upload/zup/b5cf478cstoj_masarzu.jpg

Dziękuję w imieniu swoim i kolegów. A co do kuchni to tylko my jesteśmy Mistrzami Patelni. :grin:

http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201103/1299685175_by_Jannnu22_500.jpg Czemu Heniek ? :wink: _______________________ Gość w dom , cukier do kredensu :wink:

Łosoś - brzuszki