Henio

A jak Ty zaczniesz kroić te trzy kiełbaski ? Gdzie początek :wink:

U mnie w tym samym miejscu rósł bób i będzie co podjadać wieczorkiem. http://img265.imageshack.us/img265/5027/005wxh.jpg Uploaded with ImageShack.us

Witam . Pomożemy i pozdrawiam.

O ile do mnie to pytanie to robiłem z http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1601 , a modyfikacją było to , że nie dodałem askorbianu (czy jakoś tam :wink: ) a dodałem czosnku pokrojone nożem bo lubię ten aromat.

Czy Was też wnerwia , jak coś się długo wgrywa ? http://dai.ly/api0t5

Ja Cie..... Kuba pozdrawiam ...zgadzam się z Halusią.

Kurna- ja wczoraj imć Szejka czytałem i stwierdziłem - kobitek ma pewnie dostatek , ale niespełniony był bo ARAB pełnej krwi tak nie bryka :wink:

Więcej info http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=6&sqi=2&ved=0CD0QFjAF&url=http%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2Fwiki%2FAzotan_potasu&rct=j&q=azotan%20potasu%20KNO3%20(E252)&ei=WJNaTYmoKOiQ4gbnsv2zDA&usg=AFQjCNEJI5HUTJ1xQX62aeYPMNMhp6WmYw&sig2=753P-9TgzNggl9TCvpCJ-w&cad=rja

Zasłyszane dziś . Rozmawiają sąsiadki. Wiesz kochana - mój syn za tydzień bierze ślub. Ojej - jak ten czas leci - odpowiada druga, jeszcze tak jakby wczoraj widziałam jak na podwórku raczkował na czworaka darł się niemiłosiernie i paplał się w kałuży. A to prawda - bo miał wieczór kawalerski .Odpowiada pierwsza. :wink: I drugi: Do lekarza poszedł weterynarz . Lekarz się pyta - co panu dolega. Panie - ja jak idę do zwierzaka , to nie pytam się , tylko badam i stwierdzam diagnozę i zapisuję leki. Lekarz nic się nie odezwał tylko zbadał - przepisał receptę i mówi - Jak te leki w ciągu trzech dni nie pomogą to trzeba będzie uśpić. Sorry Poznaniaki. Czterech emerytów pojechalo na wakacje do Gdyni. Spaceruja po miescie, nagle patrza: knajpa i napis: "Wszystkie drinki po 10 groszy". Zszokowani ta informacja, wchodza do srodka. Knajpka milutka, czysciutko, duzo miejsca, sporo ludzi. Od progu slysza glos sympatycznego barmana: - Witam panowie! Prosze, tutaj jest miejsce. Cóz wam nalac? - Prosimy cztery kieliszki martini. - Juz podaje... Prosze, 40 groszy. Panowie spojrzeli po sobie, zaplacili, wypili, zamówili kolejna kolejke. Znowu zaplacili 40 groszy. Zamówili jeszcze po jednym martini i znów 40 groszy. W koncu jeden nie wytrzymal i pyta barmana: - Niech pan nam wytlumaczy, czemu tu jest tak tanio? - Wie pan... Sprawa wyglada tak. Przez lata bylem marynarzem, ale zawsze marzylem aby miec swoja knajpke. Gdy wygralem na loterii 25 milionów dolarów, wrócilem do Polski, kupilem lokal i poniewaz lubie ludzi, postanowilem sprzedawac tu tanie drinki. Majac tyle pieniedzy nie musze zarabiac. Robie to co lubie, poznajac przy okazji wiele ciekawych osób. Jeden z emerytów jest zachwycony: - Co za wspaniala historia! A prosze mi powiedziec, czemu tamci trzej w kacie siedza tu od 40 minut, ale nic nie zamawiaja? - Aaa, ci. Przyjechali z Poznania i teraz czekaja, bo od 18-ej wszystko bedzie o 50 procent taniej.

:wink: http://w350.wrzuta.pl/film/4YF0IBwoUaM/zyczenia_na_walentynki_martinlechowicz.pl

Naszym Siostrzyczkom - spełnionej miłości . http://bi.gazeta.pl/im/6/4920/z4920296X.jpg

Reklamę da się obejżeć , a póżniej przepraszają , że" nur fiur dojczland " :grin: Dieses video ist leider nicht verfügbar Entwerder gibt es ein technisches Problem oder wir durfen dieses video in Deinem Land nicht zeigen

Zima wraca - uwaga na auta. http://www.youtube.com/watch?v=83zTJE3itSM ...se gościu odśnieżył!

Baw się dobrze - grzybka bym przegryzł.

Też użyj "fotoszopa" :wink: Po ostygnięciu będą miały kolor .Za długo nie wędż , bo będziesz miał za suche.

Ten to zaszalał - prawie całą główną zerżnął. popatrzcie na Od A do Z http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=4&sqi=2&ved=0CDwQFjAD&url=http%3A%2F%2Fchomikuj.pl%2FFIRUZE%2FGALERIA%2Fwedliny%2Bdomowe&rct=j&q=w%C4%99dliny%20domowe&ei=D49VTdiVKoeXOvTboY4F&usg=AFQjCNHW6jUMGP9fy6lYoGZ_fSvbiEpTTQ&sig2=ToxCUdXvTTXw52Czdw1FUw&cad=rja

Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża - rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok: - Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i przewieź na druga stronę... - Nie. - Proszę... - Nie! - Błagam... - NIE! Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona. - Jaki z tego morał? - Jak ptak jest twardy, to myszka musi być mokra!

Złotnicka pstra.

Sprawa rozwodowa, sędzia pyta kobitkę: - Proszę Pani, co Pani nie odpowiadało w domu? - Nic - odpowiada kobitka - jest bardzo ładny i poza miastem. O ile dobrze pamiętam to jest tam też 4 akry gruntu. Sędzia jednak się nie poddaje: - Pani źle zrozumiała. Ja się pytałem na jakiej podstawie... - Oj, solidnej Panie sędzio. Żelbeton i to na 4 m w ziemię. Sędzia z lekka podłamany: - Ale ja pytałem jakie są wasze stosunki? - Oj, bardzo dobre wysoki sądzie. Mamy mnóstwo przyjaciół, a co piątek chodzimy grać w brydża. Sędzia już dość mocno podirytowany: - Proszę Panią, że się tak pospolicie wyrażę. Czy coś w Państwa małżeństwie nie grało? -Co prawda mamy dwie wieże hi-fi i pianino, ale z reguły to nie słuchamy muzyki... ale sprzęt jest w jak najlepszym stanie. W końcu sędzia nie wytrzymał: - DO K .... NEDZY, KOBIETO! CZEMU CHCESZ TEGO PIEPRZO NEGO ROZWODU? - Oooo, to nie ja chcę rozwodu tylko mój mąż. Mówi, że nie może się ze mną dogadać... Wraca marynarz do domu, po kolacji synek mowi: - Wujek jest juz pozno trzeba isc spac musisz isc do domu. - Ja nie jestem wujek ja jestem twoj tata. Po 15 minutach. - Wujek jest juz pozno musisz isc do domu. - Ja nie jestem wujek ja jestem twoj tata. - Dobra dobra wszyscy tak mowia.

Gorzej było i chwalili. Nawet na zgniłym Zachodzie też są miejsca gdzie lepiej się nie zapuszczać :grin: A jak jest ten temat to najnowsze wieści ; http://ibedeker.pl/stadion/pge-arena-gdansk-9-lutego-2011-r Ja do stadionu mam rzut beretem i się zastanawiam jak bym mógł pomóc Naszym kibicom z WB gdy będą chcieli przyjechać . Jak narazie to mogę udostępnić działkę by można było rozbić namiot. :grin: Musimy sobie pomagać no nie - jak mawiał Pawlak :wink:

Ucho jest najsmaczniejsze. Andrzej wie co dobre. :thumbsup:

atutek kepa Witaj - jak się podzieli to łatwiej :wink:

Pacjenta już nie boli więc potrenuj "tatuaż" lutownicą na słoninie ze skórą.

Lubię śląskie wice. http://www.kabarety.tworzymyhistorie.pl/1758_kmp_go_rnik-_trener.php

Kubuś mówi do prosiaczka: -Wiem co się z Tobą stanie, gdy dorośniesz. -A co czytałeś mój horoskop? Nie =- zalogowałem się na http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&sqi=2&ved=0CBoQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwedlinydomowe.pl%2F&rct=j&q=W%C4%99dliny%20domowe&ei=7z5PTemiJo3oOaKPzPYP&usg=AFQjCNHgX5uoRYcIsmTftI7T5G0xy90tjQ&sig2=SBRfhFlfSgwhja3lsF5dvA&cad=rja :wink: