sylwek_57

Bez obawy tak źle to nie będzie. Trzeba myślęć pozytywnie i problemy będą do rozwiązania. Każdy miał, ma lub będzie miał jakieś problemy, ale koledzy zawsze coś sensownego doradzą.

Ważne aby to ruszyło. Powodzenia.!!!

jędrek107, mam pytanie czym masz zamiar regulować tłumienie dymu u góry, jakiś szyber czy coś podobnego. Pozdrawiam i życze udanego wędzenia.

jędrek107, i tu chyba jest rozwiązanie Twego problemu, brak należytego cugu w wędzarni, za mały przekrój komina.

jędrek107 poczytaj tego http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=100

Hudyjan Witam w naszym zadymionym gronie!!!

Dzięki. Nie omieszkam poinformować.!!!

I to jest jakiś pomysł!!! A może zlikwidować przegrodę i zmniejszyć np jakąś blachą szerokość i wysokość wylotu z tego kanału, aby dym wychodził bardziej na środku komory.

Witam Tak mniej więcej wygląda w przekroju kanał wylotowy. Wędzarnia posiada dwa kanały, jeden do wędzenia (jak na rysunku), drugi do podpiekania, zamykany szybrem. Pomimo zastosowania deflektora dym wychodzi z niego nierównomiernie, a tak jak zaznaczyłem na rysunku strzałką, czyli na prawą stronę. Po otwarciu drzwiczek wygląda wszystko OK, lecz jak patrzę na wędzonki to z prawej strony są bardziej uwędzone, po przełożeniu ponownie z prawej strony są podwędzone a środek jakby mniej. Dlatego moje pytania o deflektor. Mam zamiar w pierwszej kolejności podwyższyć przegrodę pomiędzy kanałami, a następnie wykonać deflektor, który w miarę równomiernie rozprowadzi dym i oczywiście ciepło po całej komorze. Każde sugestie Mile Widziane i Czytane.

Kołacze mi się po głowie, jak ma to wyglądać. Ale postanowiłem poeksperymentować na pracującej na pusto wędzarni. Jest tylko mały problem, wyjście dymu z kanału będę chyba musiał trochę zmodernizować. Jak wykonam rysunek w przekroju to postaram się go podesłać, o co mi dokładnie chodzi.

Wszystkiego Najlepszego Dzisiejszym Solenizantom.

Płaciłem chyba w Castoramie lub Praktiker po 28zł/ komplet(4kpl)

Dzięki Jak wykonam to oczywiście podzielę się swoim deflektorem.

No cóż trzeba uruchomić szare komórki i do dzieła. Dzięki!!

Maxell otworów ta zrobiłem dosyć mało i tylko fi 6 ale myślałem nad czymś innym, np. jak podajesz ramka i płaskowniki, lecz nie bardzo kumam jak miałoby to wyglądać. Jeżeli mógłbyś coś więcej to będę wdzięczny.

tadzikmal zgodnie z obietnicą przedstawiam zdjęcia ze sposobu montażu drzwiczek u mnie w tym poście /viewtopic.php?p=106121#106121

Witam Przedstawiam mój sposób mocowania drzwiczek do ścianek wędzarni oraz deflektor. Widok ogólny od frontu. Widok montażu zawiasów. Oraz widok deflektora nad kanałem wylotowym dymu. Mam pytanie odnośnie deflektora czy można coś jeszcze poprawić, bo mam wrażenie, że dym nie jest tak rozprowadzany jak bym sobie tego życzył.

tadzikmal ja swoje zawiasy giąłem i dopasowałem do grubości desek, aby nie było prześwitu ale również aby nie sprężynowały. Możesz również regulować odległość grubością deseczek do mocowania zawiasów. Jestem obecnie na działce i jutro w dzień postaram się trochę ci podesłać fotek. Wtedy będziesz miał większe rezeznanie.

Witaj desperos w naszym zadymionym towarzystwie

Witam tadzikmal - ja mocowałem na takie kotwy jak przedstawił radzio ale tylko deseczki, aby trzymały się stabilnie ścian, oczywiście nic nie ma prawa się rozerwać jak podaje Tomzo32 chyba, że będziesz dokręcał na chama. Natomiast zawiasy które są mocowane na wkręty do deseczek przenoszą całe obciążenie związane z ruchem zawiasów i taki system sprawuję się idealnie. Oczywiście zrobisz jak zechcesz, aby tylko było dobrze. Zastanawiałem się również nad kołkami pcv lub dyblami samo wiercącymi, kołki pcv uznałem jako za słabe i przy dokręcaniu można tak samo rozsadzić cegłę gdyż nie mam możliwości kontrolować siłę rozprężną, a samo wiercące jakoś mi nie pasowały.

Wilgocią się nie przejmuj, zaprawa do klinkieru absorbuje dużo wilgoci i to musi kiedyś wyschnąć. U mnie było to samo, lecz obecnie już wystarczy trochę wygrzać i wilgoć znika. Do ścianek mocowałem deseczki, a do deseczek na wkręty zawiasy od drzwiczek i ładnie to się sprawuje.

Piękne to mają być wędzonki a wędzarnia ma jak wskazuje nazwa czynić swoją powinność. Odnośnie uszczelnienia drzwiczek, nie uszczelniałem i raczej nie ma takiej potrzeby, gdyż nie należy robić za szczelnej, a wręcz jest wskazane tu i tam mała nieszczelność. W czasie wygrzewania i osuszania a szczególnie teraz to nawet trochę uchylam drzwiczki i robię większy ruch powietrza, u mnie to działa. Kształt łukowy to tylko wyrzynarka i do przodu. Powodzenia

tadzikmal - Piękna robota, chociaż bez drzwiczek. Niedawno wybudowałem również podobne rozwiązanie i mam właśnie drzwiczki podwójne, możesz podejrzeć temat "Moje urządzenie do zadymiania". Sprawują się bardzo dobrze. Czekam na pierwsze wędlinki.

rimol - zapisuj się, potem będziemy się martwić!!!

[*][*][*]