Piekłem już pasztety borowikowe, a dziś przyszedł czas na mięso, znaczy się pieczeń borowikowa drobiowa z indyka mięso z uda indyka - 1.25 kg sól - 14g/kg duża łyżka przyprawy borowikowej kilka ząbków czosnku Mięso nasoliłem na dobę, mieliłem na sitku 6 mm, dodałem borowikowej i czosnek. Czosnku wpiejrwej dałem trzy małe ząbki, mięsko poszło do lodówki na czas mojego leżakowania po pracy przed pieczeniem posmakowałem mięsa i dałem jeszcze dwa większe ząbki czosnku, z czosnkiem musiałem uważać, coby nie górował nad smakiem borowikowej. Piekłem 20 min w 200st.C, 30 min. w 180st.C, a na koniec 230st.C i górna grzałka grill'owa na trzy minutki coby podkolorować mięsko. Na fotce tego nie widać, ale jest dużo ciemnieszy kolorek mięska. Jutro smakowanie