Skocz do zawartości

myth

Użytkownicy
  • Postów

    1 602
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez myth

  1. myth

    Prosba do Maxela .Vtec.a

    Skoro są moje, to ich nie oceniaj proszę, ja Twoich nie oceniam
  2. To nie ja, tylko żonka, już dawno stoją w pozycji "normalnej"
  3. myth

    Prosba do Maxela .Vtec.a

    Jednakże kroczymy w tą właśnie stronę
  4. myth

    Prosba do Maxela .Vtec.a

    Jak już kiedyś pisałem, zostańmy Amiszami, wyrzeknijmy się rozwoju, cywilizacji i zamieszkajmy w lesie .... :question: :!: :!:
  5. Zainspirowany pasztetem smarownym, słoikowym, z przepisu bonAir'a ( /viewtopic.php?t=1489 ) zdziałałem wczoraj oto, to: Mięska drobiowego wyszło ok 2,8 kg + 10 % słoniny: http://img195.imageshack.us/img195/3584/p9110161f.th.jpg Wątróbka 10% masy mięsa : http://img855.imageshack.us/img855/6128/p9110162.th.jpg Wywar z gotowania mięsa i słoniny 65% masy mięsa : http://img221.imageshack.us/img221/4868/p9110164.th.jpghttp://img802.imageshack.us/img802/3411/p9110165.th.jpg Kasza manna ekspresowa, sypka, dodana do wywaru i rozmieszana (5%), bez specjalnego jej gotowania, przyprawy to sól 18gram na kg, pieprz 1 gram na kg, majeranek pół grama na kg, zamiast gałki, dodałem kardamon, w ilości podobnej jak majeranku... smak rewelka. Nie zabrakło mojej malutkiej pomocnicy http://img39.imageshack.us/img39/9207/p9110166.th.jpg Po zmieleniu wyglądało tak: http://img571.imageshack.us/img571/1268/p9110171j.th.jpg Następnie było kutrowanie w malakserze .... na każdą mało porcję przeznaczyłem ok. 6 min. maksymalnych obrotów, co w zupełności wystarczyło i tak jak wspominaliście wcześniej, była to konsystencja rzadkiego ketchup'u . Część powędrowała do foremek i do piekarnika... 160 stopni ok 40 min. http://img571.imageshack.us/img571/415/p9110173m.th.jpg Część do słoików i osłonki do krakowskiej http://img221.imageshack.us/img221/5957/p9110174.th.jpg W efekcie otrzymałem : http://img211.imageshack.us/img211/8466/p9110175.th.jpghttp://img692.imageshack.us/img692/2991/p9120177.th.jpghttp://img703.imageshack.us/img703/8927/p9120179i.th.jpg A na chlebku prezentuje się tak http://img9.imageshack.us/img9/7986/p9120184p.th.jpg Smak, konsystencja, smarowność ... hmmm... idealnie jak dla mnie i rodzinki W sumie mój pierwszy wyrób takiej smarownej pasztetówki, a daję sobie mocną czwórkę Jutro degustacja parzonej
  6. Zainspirowany pasztetem smarownym, słoikowym, z przepisu bonAir'a ( /viewtopic.php?t=1489 ) zdziałałem wczoraj oto, to: Mięska drobiowego wyszło ok 2,8 kg + 10 % słoniny: http://img195.imageshack.us/img195/3584/p9110161f.th.jpg Wątróbka 10% masy mięsa : http://img855.imageshack.us/img855/6128/p9110162.th.jpg Wywar z gotowania mięsa i słoniny 65% masy mięsa : http://img221.imageshack.us/img221/4868/p9110164.th.jpghttp://img802.imageshack.us/img802/3411/p9110165.th.jpg Kasza manna ekspresowa, sypka, dodana do wywaru i rozmieszana (5%) , bez specjalnego jej gotowania, przyprawy to sól 18gram na kg, pieprz 1 gram na kg, majeranek pół grama na kg, zamiast gałki, dodałem kardamon, w ilości podobnej jak majeranku... smak rewelka. Nie zabrakło mojej malutkiej pomocnicy http://img39.imageshack.us/img39/9207/p9110166.th.jpg Po zmieleniu wyglądało tak: http://img571.imageshack.us/img571/1268/p9110171j.th.jpg Następnie było kutrowanie w malakserze .... na każdą mało porcję przeznaczyłem ok. 6 min. maksymalnych obrotów, co w zupełności wystarczyło i tak jak wspominaliście wcześniej, była to konsystencja rzadkiego ketchup'u . Część powędrowała do foremek i do piekarnika... 160 stopni ok 40 min. http://img571.imageshack.us/img571/415/p9110173m.th.jpg Część do słoików i osłonki do krakowskiej http://img221.imageshack.us/img221/5957/p9110174.th.jpg W efekcie otrzymałem : http://img211.imageshack.us/img211/8466/p9110175.th.jpghttp://img692.imageshack.us/img692/2991/p9120177.th.jpghttp://img703.imageshack.us/img703/8927/p9120179i.th.jpg A na chlebku prezentuje się tak http://img9.imageshack.us/img9/7986/p9120184p.th.jpg Smak, konsystencja, smarowność ... hmmm... idealnie jak dla mnie i rodzinki W sumie mój pierwszy wyrób takiej smarownej pasztetówki, a daję sobie mocną czwórkę Jutro degustacja parzonej
  7. A jak ma się sprawa przypraw? Co i w jakich ilościach?
  8. myth

    Dziadkowe wyroby.

    A przepis na wykonanie tegoż pysznego pasztetu można otrzymać?
  9. Chodziło mi o ten biały nalot ... a tu masz... głodomory
  10. Więc jakieś sugestie? Dzięki
  11. Czy to normalny objaw? http://img844.imageshack.us/img844/1218/p9060144.th.jpg kiełbasa "siedzi" sobie w wędzarni. Temp. ok 10-12 stopni, w nocy ok 8. Wilgotność doś wysoka, nie wiem jaka, ale ostatnio dużo opadów... lufty w wędzarni otwarte, więc przewiew jest. W smaku jest super, myślałem, że będzie zbyt sucha, ale nie... jest ok, kolorek też ekstra... Kiełbaska nadziana w jelita 19 sierpnia wyglądała tak : http://img404.imageshack.us/img404/6449/p8190041z.th.jpg 25 sierpnia tak : http://img20.imageshack.us/img20/5902/p8250097.th.jpg Dzisiaj mamy 6 września i wygląda tak ... http://img822.imageshack.us/img822/1553/p9060155.th.jpghttp://img803.imageshack.us/img803/5928/p9060156.th.jpghttp://img694.imageshack.us/img694/8127/p9060158s.th.jpg
  12. Ja już nie mam dostępu do wędlin na FB, więc nie powiem Tobie o co chodzi ...
  13. Gonzo, racja ...
  14. Tylko nadal nie wiadomo kto namieszał..... brak winnego?
  15. Czasem chyba TRZA , Panie Marku
  16. JA tym bardziej nic nie pisałem, dopiero niedawno zasiadłem do kompa... o co kaman? No i nie mogę nic na FB zrobić... czyżbyś pozbył się Tomku coworker'ów? [ Dodano: Sro 05 Wrz, 2012 00:32 ] Dodatkowo jednak widzę niechęć co do FB ... mam na myśli forumowiczów ... no cóż .... przebierzmy się w stroje Amiszów i do pracy na roli .... porzućmy wszystkie udogodnienia, bo po co nam to wszystko? :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: tam wyhodujemy "naturalne świnie itd. itd...... żenada jak dla mnie ...
  17. O czym Wy mówicie? Jakie środki do czyszczenia? Płyny, detergenty? wrzątek załatwia całą sprawę... zawsze tak robię.... Czyszczę DG Rogera co jakieś 12-15 h dymienia... przód wędzarni mam podniesiony jakieś 3-4 cm do góry, więc dzięgć spływa sobie "elegancko" do korytka z nierdzewki ....
  18. Tak apropos, to jaki jest orientacyjny czas, aby w pełni rozkoszować się taką kiełbaską?
  19. Akurat a'la dojrzewające wolę słone, bo zawsze pasują do czegoś, czym można zniwelować tą słoność Dzięki
  20. Golonka przed wytrybowaniem i "oczyszczeniem" ze ścięgien i błon... podobnie łopatka ... Jedynie słoninkę niepotrzebnie tak drobno kroiłem... mogłem zrobić dłuższe paski z niej, wtedy ładniej by to wyglądało... ale smak już wyborny, mimo wszystko [ Dodano: Pon 27 Sie, 2012 19:01 ] Skórka???? NIe, to nie salceson, poszła weg
  21. Pisałem w opisie ... "golonka przemielona 2 x na sitku 3 mm, w celu uzyskania kleju."
  22. Wszystko kroiłem ręcznie, tak jak pisałem, po usunięciu ścięgien, błon, poszło wszystko pod nóż ... no jakieś tam kawalindusie do mięska były przyczepione, nie spisałem ile jakiej klasy, czego miałem... zapewne szkoda.... w każdym razie napewno na golonkach śladu tłuszczyku, ścięgien, błon nie było... troszkę na łopatce i karkówce, ale karkówka to wiadomo, że tłuszcz ma sama w sobie...
  23. Dziękuję bardzo za wskazanie...
  24. Powitanie ostatnie coś mnie natchnęło, więc postanowiłem sobie zdziałać jakąś grubszą , dojrzewającą kiełbachę Przepis mój, autorski. Zakupiłem 2 golonki, około 1,2 kg. do tego łopatka ok. 5 kg, karkówka 1 kg dodatkowo słonina ok. 80dkg Mięsko wytrybowałem, usunąłem ściegna i błony. Całkowity ciężar to 5,7 kg. Wszystko ręcznie skrojone w kostke ok 2,3 cm, golonka przemielona 2 x na sitku 3 mm, w celu uzyskania kleju. Przyprawy użyte to: sól, peklosól 50/50, 25 gr na kilogram, pieprz 3 gr na kg, ok. 4 gr kardamonu i 4gr jałowca. woda dodana w ilości 2 %, do tego 75 ml łyskacza. Mięsko nabite w jelita wołowe 45-50 mm. http://img404.imageshack.us/img404/6449/p8190041z.th.jpg Osadzanie w wędzarni ok 12 h, potem w temp. pok. ok. 4 h. Wędzone w temp. 40-46 stopni przez 4,5 h. olcha, wiśnia, jabłoń. Wisiała 3 dni w wędzarni, potem 2 w domu, i dziś powędrowała znowu do wędzarni celem "dojrzewania". Temp. na zewnątrz(wędzarnia)to ok. 9-10 stopni. w domu przy oknie ok. 17-18. http://img138.imageshack.us/img138/1241/p8250110.th.jpghttp://img20.imageshack.us/img20/5902/p8250097.th.jpghttp://img687.imageshack.us/img687/7025/p8250101.th.jpg A tutaj dodatkowo grzybobranko http://img838.imageshack.us/img838/3299/p8220059e.th.jpg No to by było na tyle....
  25. Z tym przepływem dymu, to sprawa nie podlega dyskusji... poza tym, dodatkowo jak ma się wszytko do sprawy np. osuszania? Czy też bez komina, luftów da radę? Odpowiedź oczywista .... poza tym sterowanie temperaturami itd...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.