Radek.
-
Postów
3 380 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Radek.
-
Dzisiaj powrót do "korzenia" .
-
I gotowe . Spoko można jeść . Tylko trzeba trochę poczekać, aż Hania pokroi .
-
Karolku, pięknie dziękuję za życzenia .
-
Przecież wiem :D
-
Zbójaszku, tzn. krew ze spirytem ? Andrzejku, ąż mi w brzuchu zaburczało
-
I kolejne dwa Bukowiańskie. Jutro pójdą w dym . Ricotta, jak zwykle będzie z różnymi przyprawami .
-
Mam dwa wiaderka - fermentatory 33 l. Na mleko i solankę. Przykrycia są różne. Przezroczyste i białe. To białe u mnie zdecydowanie mocniejsze. Jeszcze nie wymieniałem . Na mniejszą ilość mleka, tak jak koledzy pisali.- butelki po 5l wodzie.
-
Karolku . Wszystkiego najlepszego . Sto lat w zdrowiu .
-
Heniu, no ładnie grał . Tylko jakoś tak... ja wiem ... mało dynamicznie, bym powiedział... A nie możemy tego winka trzepnąć... i też gitara
-
Sylwek, ten "syr" wędzony robię różnie. Tak jak oscypki, albo podobnie jak goudę. Te zadymione wczoraj, robione jak gouda.
-
Aniu . Już nie trzeba czekać. Już można .
-
Torciki zadymione . Jeszcze nie jemy. Ja powiem kiedy . Ale ricottę już można .
-
Amen.
-
No jak zwykle .
-
No to zadymię
-
Bardzo się cieszę, że przepis podpasował :thumbsup:
-
Dzisiaj dla odmiany serki . Cztery różne. Dwa "owocowe" i jeden "wieloowocowy". Tzn. z różnymi przyprawami . A i jeden bez przypraw. Jak mi się nie odmieni, to je zadymię .
-
Karol, smacznego !!! .
-
Szkoooda... Andrzejku, o każdej porze i każdej godzinie . A serki poczekają. Nie będą te, to będą inne . Serdecznie pozdrawiamy. Radek, Hania i Mania .
-
Komplet.
-
Jak to mówi Andrzejek, na śniadanko . Już można jeść .
-
No i zadymiłem . Miały być oba w dym, ale jeden niech sobie poleżakuje .
-
Karol, to będzie ta niedziela . I dalej serki. Wczoraj dwa Bukowiańskie. Już są w solance i te pójdą w dym. Dwutygodniowe sery rozkrojone i zapakowane próżniowo. No i ricotta .
-
Wędzarnia i wędzonki .
-
Karol, można . Wybierzemy sobie którąś niedzielę .
