@halusia@

Koniecznie, choćby na same rogaliki 😊

A miałam znowu się zaprosić na kawę Reniu 😅 W sumie zapomiałam że to już czas na pączki....wyprzedziłaś mnie Ciociu.😋

Aniu niech każdy dzień przynosi Ci radość, uśmiech i pozytywną energię. ❤️❤️❤️

Dla całej Wędzarniczej Braci i ich Rodzin życzę zdrowych I smacznych Świąt 🎄🎄🎄

Masz rozmach Włodziu 😊

Dokladnie tak. Jeszcze zrębki nabyte w SuperSmoke też dają radę. Z innymi raczej będziesz miał problem.

Jeśli jeszcze jest szansa to proszę o 1 kalendarz.

Wędzarnia wypełniona po szyję. Czuć Święta u Dorotki.😋

Mimo dużego ubytku , klik musi być. 😋

Bardzo dziękuję Aniu. 🥰 Zawsze możemy Cię adoptować🤗

Wędzarnia wypełniona, pięknie Grzesiu 😊

Kasa podobnie jak Ty Jacku jest bardzo zdolna i pracowita. 😍

Mój też...dziękuję. 😊 I ty masz rację. Dziękuję. Dziękuję Reniu...oby zawsze tak smakowały 🤩

Pięknie Radku. Widzę że wróciłeś do produkcji dojrzewających. Czyli forma jest...tak trzymaj 👏

Dziękuję bardzo 😊

Dziękuję Dorotko. Jasne że wielkość słonki nie ma wpływu na smak..😊 Dzìekuję bardzo 😊

Z pistacjami.

Szynkowa wg Kostka. Zrobiłam w nieco mniejszej osłonce białkowej bo okazało się że nie mam tej odpowiedniej.😉

Z ostatniego wędzenia. Kiełbasa z samej wp II z gorczycą ( z szynki, łopatki, warkocz i boczek). Mieso peklowane 48 godzin dawką 18g/kg. Przyprawy: 3g pieprzu/ kg 3g czosnku/ kg 3g gorczycy Wodą 300 ml na 6 kg mięsa Jelita wołowe- wiankowy, mogą być tradycyjne kiełbaśnice Mieso zmielone na sitku fi8 wyrobione do kleistości, nabite i osadzone w temp 2- 3 godziny. Osuszanie w wędzarni w temp 40- 45 stopni do momentu wyrównania temp aż kiełbasa w dotyku będzie ciepła I w miarę sucha. Wędzenie w temp 50- 55 stopni i podpiekana w wedzarni w temp 80- 90 stopni do uzyskania wewnątrz 68 stopni. Smacznego!

Jeśli się nie spóźniłam to prosze mnie dopisać 1 szt

Niejednokrotnie miałam przyjemność smakować produkty Piotrka, godne polecenia.

Zanim zaczniesz wędzić osusz mięso w piekarniku. Proponuje polędwicę uwędzić na zimno 3 dni pod rząd,a karczek po uwędzeniu sparzyć..

Oczywiście wszystko wymaga czasu. Zatem czekam niecierpliwie na odczucia smakowe po upływie odpowiedniego czasu. Znając Wasze przedsięwzięcia jestem pewna że trufla wraz z serem podbije kubki smakowe. Niemniej jednak liczę na to, że będziemy się delektować na wspólnym zlocie Grzesiu . Pozdrawiam 🤩

Opiekę masz zapewnioną jak napisała Eanna, nawet możemy prowadzić Cię za rączkę, nie koniecznie po górach. 😆

Oba wyroby wyglądają wyśmienicie. Smak Twoich dojrzewających po części znam. Możesz opisać smak Salami truflowo serowej ?