piksiak

Za niska temperatura wygrzewania skrzepu dlatego nie skrzypi i jest taka a nie inna konsystencja. Ja podgrzewam serwatkę do 55°C.

Ale oryginał, ksero, pdf?

Zależy co parzysz, najczęściej parzy się do 68ºC wewnątrz batona. Czas 10 min na 1cm jest bardzo nie precyzyjny bo w takim przypadku ważna jest też temperatura wody w jakiej się parzy.

A przykładowo coś takiego... TERMOMETR DO ŻYWNOŚCI MIĘSA Z SONDĄ ELEKTRONICZNY (5980626807) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Średnica sondy za duża

A jakiś namiar na ten termometr? A Viszna przy takich szynkowarach to i z workami będzie miał problem

A co z pomiarem temperatury w leżącym? A co z sokami? A co z kontaktem z wodą mięsa? Leżeć pewnie może ale czy to będzie dobrze? Wiele pytań

Oczywiście, że nie jest prawdziwy. Prawdziwy jest tylko z mleka owczego. To, że ktoś sobie wymyślił, że więcej będzie sera jak doda się mleka krowiego nie znaczy, że tak jest dobrze.

Viszna - taniej wyjdzie wymiana szynkowarów niż szukanie garnka i jego zakup zakup.

Kup sobie garnek do szparagów. Pasuje idealnie do szynkowaru okrągłego.

PePe gdyby to było takie proste jak piszesz to nikt by kutra nie kupił bo jest dwa razy droższy. Ps. Znowu wdaję się w dyskusję, że wszystko można wszystkim zastąpić i po co kupować drożej jak można taniej albo byle czym .

A trzeba zrobić emulsję a nie krem.

Kuter ma inną zasadę działania (inaczej pracują noże), to urządzenie to malakser

Dziękuję bardzo wszystkim za życzenia

Ale o co chodzi z tą sodą oczyszczoną? Może o kaustyczną Ci chodzi?

Z gorącą wodą daj sobie spoko po co kusić los, czy taka z kranu nie starczy? wszak starczy Ale przy odrobinie rozsądku i uwagi nic stać się nie może. Po pierwsze to wykonuję to zawsze na wolnym powietrzu nigdy w pomieszczeniu. Do odpowiednio dobranego naczynia wsypuję kreta, wkładam dymogenerator i rurkę do środka i powolutku wlewam wrzątek - na początku nie wiele (szklanka). W tym momencie wytwarza się dużo piany ale przeczekuję ten moment i dolewam powoli wody. Zostawiam na 10 minut, przepłukuję wodą, nieraz pomagam sobie nożem aby zedrzeć ten bardziej oporny nalot i gotowe.

Mi najlepiej sprawdza się kret w granulkach (nie wiem czy jest np. w płynie) + wrzątek (trzeba uważać).

Zamocuj tak dymogenerator aby rurka był skierowana do dołu - wtedy trochę będzie wyciekać i zapcha się później.

Znajdź gdzieś stary licznik lub kup takie coś: http://allegro.pl/licznik-energii-miernik-mocy-watomierz-2-taryfy-i4932025890.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=153478 i mniej więcej będzie wiadomo co i ile.

To ja poproszę tłumacza :D Proszę bardzo: Kurczak KFC (podobno oryginał)Oto przepis na panierkę idealną, jaki został zamieszczony w „Chicago Tribune”: Składniki:11 przypraw – wymieszaj z dwiema szklankami białej mąki · 2/3 łyżki stołowej soli · ½ łyżki stołowej tymianku · ½ łyżki stołowej bazylii · 1/3 łyżki stołowej oregano · 1 łyżka stołowa soli selerowej · 1 łyżka stołowa czarnego pieprzu · 1 łyżka stołowa sproszkowanej musztardy (gorczycy) · 4 łyżki stołowe papryki · 2 łyżki stołowe soli czosnkowej · 1 łyżka stołowa mielonego imbiru · 3 łyżki białego pieprzu Wykonanie:1. W misce wymieszaj mąkę z ziołami i przyprawami. 2. Wymieszaj w osobnym naczyniu maślankę z jajkiem dopóki się ze sobą nie połączą. Zamocz kurczaka w tej mieszance i zostaw na 20÷30 minut. 3. Wyciągnij kurczaka i pozwól ociec nadmiarowi płynu. Zanurz kawałki kurczaka w mące z przyprawami tak, by pokryła całość i otrzep nadmiar panierki. Połóż kurczaka na kracie umieszczonej nad blaszką i zostaw na 20 minut. 4. Rozgrzej olej (500 ml) w dużym naczyniu do temperatury 176°C (temperaturę trzeba sprawdzić termometrem). Smaż po 3÷4 kawałki naraz, żeby nie przepełnić garnka i utrzymać temperaturę 176°C. Smaż przez 15÷18 minut aż kawałki będą miały złocisto-brązowy kolor, obracając tylko raz. Usmażone przenieś na blaszkę pokrytą ręcznikami papierowymi. To wszystko, smacznego! PS. Ja nie próbowałem jeszcze wykonać wg tego przepisu.

Bez cukru?

Proponuję Ci zrobić proporcje odwrotnie. W mięsie drobiowym nie ma tyle mioglobiny aby cała peklosól weszła z nią w reakcję.

Ciekawe co przepisy mówią o własnej hodowli - dwa miesiące hodowli czy 3 dni Czy jak kupisz np. świnię i potrzymasz tydzień to już własna hodowla?

No a ja właśnie wróciłem z działki kolegi i wszystko nadgnite leży na ziemi

Max 60C Dla mnie 60°C jest za mało, po doświadczeniach zatrzymałem się na 63°C

Ciekawe jak to połączenie silnika z nadziewarką zachowa się pod obciążeniem, pewnie Ci się to powygina Będziesz musiał raczej wzmocnić to połączenie - po testach wszystko wyjdzie.