Kermit

Ja też w piwnicy mam zawsze 8 stopni na plusie i nie ma znaczenia temperatura na zewnątrz...latem jak było 28 na dworze to w piwnicy 8, teraz też mam 8 a na dworze -10 (chałupa poniemiecka)

Pokemon, ale stworzyłeś atmosferę pełną napięcia i to do jednego wędzenia :lol: ja to już nie mogę się doczekać kiedy uwędzisz to mięso i wstawisz fotki :lol: normalnie jak bym oglądał jakiś film pełen ukrytych wątków :clap: Nawet nie wiesz jak bardzo ci kibicuję... :grin:

Pokemon, już leć rozpalaj... :lol:

No jak układam? normalnie jedno na drugim wokoło żeby nie dotykało dna, tam będzie ściekać solanka...jak masz jakąś kratkę to może być na kratce, ja nie mam to radzę sobie tak... :grin:

Ja nie wędzę ani wiśniowym drewnem ani czereśniowym, wypływa z nich taka dziwna żywica i mam obawy co do niej...może się mylę ale wolę sobie odpuścić. Co do ociekania to ja na dzień przed wędzeniem wyciągam mięso z peklacji, na dno gara wstawiam mniejszy garnek i układam mięso tak żeby nie dotykało dna, pięknie ocieka i na drugi dzień wiążę. Trzymam w tej samej temperaturze w której się peklowało, zdaje mi się że ono pomimo wyjęcia z zalewy nadal się pekluje...

http://www.maxior.pl/film/82064/Cala_prawda_o_kobietach :lol:

A mi jeden rolnik zaproponował tucznika ok 150 kg za 400 zł bez ważenia...niestety nie mogłem go kupić, ale takie perełki czasem się zdarzają... :smile:

Myślę że wszystko uda ci się wspaniale, a jak już będziesz miał wszystko gotowe to wołaj Zbója Madeja na degustacje (ma niedaleko) :lol:

Pilnie czytaj forum, ja tak robię i zaczyna mi wychodzić to na dobre. Każdy kiedyś się uczył a teraz tego są efekty... :smile: Nie chciał byś widzieć moich wędzonek z przed kontaktu z tym portalem, aż mi teraz wstyd że takie smoluchy robiłem :blush:

Dolnyśląsk rośnie w siłę :grin: Witaj Pokemon i bierz się za wędzenie :smile:

Ta nadziewarka to własnej roboty?

DZIADEK, wielkie dzięki i ukłony dla ciebie za korbki do maszynki...teraz mam dwie bo hojność DZIADKA nie zna granic :grin: Jak już pisałem na PW, czuję się zobowiązany więc odwdzięczę się dokarmiając prosiaczka :grin: A oto i wspomniane korbki o śrubce nie wspomnę :grin: DZIADEK, DZIĘKUJĘ !!! :grin:

Da się to otworzyć, trzeba wejść na stronę przez serwer proxy albo przez Tora...co do wtyczek i przeglądarki to beiot ma rację a ip można zmieniać...

DZIADKU, jesteś wielki i myślę że jeszcze rośniesz :grin: Ogłaszam wszem i wobec że DZIADEK ma zawsze rację i ja tak będę rozgłaszał po wszystkich odpustach...Dziadku wybacz, zachowałem się wczoraj jak szczeniak i teraz chciał bym cię publicznie przeprosić :blush: PRZEPRASZAM nie gniewaj się na mnie :smile: Teraz chciał bym żebyś do mnie napisał na PW, jak mogę odkupić jedną korbkę od ciebie i tą śrubkę... :grin: [ Dodano: Pon 15 Lis, 2010 16:40 ] Gonzo ja jestem jak kameleon, nawiasem mówiąc to co ty robisz na bioderku? Jakieś problemy?

Będę ci DZIADKU niezmiernie zobowiązany i wdzięczny... tim bardzo ci dziękuję za podanie tych wymiarów... Wstępuje we mnie nadzieja, może dochrapię się tej korbki :grin:

Oczywiście na pierwszej stronie jest fotka mojej maszynki...ten czepień postaram się jakoś jutro zmierzyć, ale to będzie trudne bo to jest stożek z wypłaszczeniem z jednego boku...

To jest zwykła maszynka Alfa 10 wymiarów nie znam...wygląda tak, to fotka z allegro... http://img18.allegroimg.pl/photos/400x300/13/15/86/89/1315868940 Mi brakuje właśnie tej rączki/korbki... :sad:

Jak nie będziesz miał zbyt wysokiej temperatury w wędzarni to nie będzie suchy wiór...kontroluj temperaturę i wszystko będzie dobrze. Zwinąć też możesz, uwędzi się tak samo jak wszystko :smile:

No i czarna rozpacz, maszynkę mam a korbki nie znajdę na całym świecie...macie jakieś pomysły czym tą korbkę zastąpić? Maszynka za 20 zł spędza mi sen z powiek, mam dość tej cholery jak nic nie wymyślę to wylatuje dziadostwo na złom... :devil:

Mięso nie u peklowane dobrze...

Nie mam pojęcia, ale to akurat było by głupie moim zdaniem...ale to Polska jest i tu każda głupota ma uzasadnienie :devil:

Można to podciągnąć pod specjalną produkcję rolniczą, ale musiała by produkować z własnego chowu świń i i bydła...

A to nie jest czasem tak że to będzie działalność dodatkowa rolnika i nie musi płacić ZUS tylko może pozostać na KRUS? ed pisze że jest rolnikiem...rolniczkom? :grin:

A to jest jakaś reklama urządzeń poligraficznych?

Forum to nie komunikatory gdzie trzeba szybko pisać, tu masz tyle czasu na pisanie ile potrzebujesz :grin: