SIVON

pokemon15, ja robiłem z sera półtłustego którego zakupiłem 1,5kg był tak soczysty i tak smaczny, że pożarłem ze 20dkg z chlebkiem solą i pieprzem przed produkcją. Jak na 1 raz to i tak w szoku jestem, że to takie dobre wyszło.

jacekn, zapomniałem dodać, że wędzę rotacyjnie :grin: raz szynki, balerony i boczki, następne wędzenie to kiełbasy cienkie i grube a kolejne wędzenie same polędwice bo te cieszą się największym zejściem. A lubie mieć zawsze w lodówce pod ręką kawałek polędwicy czy baleronu. Jak mam zapas to parzę raz w tygodniu po trochę z każdego rodzaju wędlin i na tydzień jak znalazł.

Wczoraj po przeczytaniu przepisu na ser żółty na szybko postanowiłem powalczyć z tym tematem i pierwsze koty za płoty :tongue: . Przepis nieco zmodyfikowany o paprykę słodką oraz kminek. Czas gotowania twarogu w mleku "na czuja" - od momentu wytworzenia się serwatki gotowałem jeszcze 5minut. Smażenie twarogu na maśle, którego chyba dałem za dużo bo aż 170g na 1,3kg twarogu trwało kolejne 15minut na bardzo małym ogniu ciagle mieszając. Jajko i przyprawy dodałem po 10minutach smażenia a sodę i ocet na sam koniec. Zawartość bardzo urosła więc szybko przelałem do naczynia. Tak jak mi ładnie urosło tak potem z hukiem opadło:) i wyszedł jakby zakalec. Ser w smaku jest naprawdę rewelacyjny, kroji się wyśmienicie tylko z wyglądu nie za bardzo przypomina rasowy ser żółty

Ja postępuje tak samo jak pokemon15, ponieważ wędze co 2-3 tygodnie i zwykle 2/3 wędzonek zamrażam na drugi dzień po wędzeniu. Warto pamiętać, że: - mięso trzeba szczelnie owinąć folią. - jeżeli chcemy zamrozić sztukę mięsa ważącą powyżej 1 kg, konieczne jest nastawienie zamrażalnika na najniższą możliwą temperaturę, aby proces przebiegł jak najszybciej. - mięso zawsze rozmrażamy w lodówce. Średnica wędzonki - przykładowo 1 centymetr potrzebuje na to około 1 godziny. - mięso parzymy dopiero po całkowitym rozmrożeniu, by zachowało soczystość Uważam, że smak rozmrożonych uwędzonych a nastepnie parzonych wędzonek jest tak samo dobry jak zaraz po uwędzeniu.

Wyborne szaszłyki z polędwicy wołowej. 1 kilogram polędwicy wołowej 4 średniej wielkości cebule marynata na winie: szklanka wina czerwonego, kulinarnego (używam swojej roboty wina z winogronu) po jednej łyżeczce: suszonego tymianku, suszonego rozmarynu, świeżo grubo zmielonego czarnego pieprzu oraz 3-4 ząbki czosnku obrane i przeciśnięte przez praskę do smarowania: 2 łyżki oliwy sposób przygotowania Wołowinę kroję na kostkę o boku 3 cm – nalezy usunąć podczas krojenia wszelkie kawałki błon i tłuszczu. Do marynaty wrzucam mięso i mieszam tak, by dokładnie się nią pokryło, wstawiam do lodówki, na co najmniej kilka godzin. Cebule obieram i kroję na 1cm talarki. Mięso wyjmuję z marynaty, osuszam i nabijam na szpikulce na przemian z cebulą, spryskuję oliwą i wkładam na rozgrzanego grilla – podczas grillowania kilka razy obracam. Mięso powinno być z zewnątrz chrupkie, w środku zaś soczyste, a cebula lekko na wierzchu przypalona. Przed podaniem potrawę solę.

Witajcie mam podobne problemy z regulacja temperatury jak Koszu, w borniaku UW-150. Przytoczony regulator jest jakby stworzony do tego urządzenia, należy dokupic obudowę hermetyczną dodatkowo 35zł oraz czujnik temperatury http://thermoplus.pl/katalog/czujniki-i-przetworniki/czujniki-uniwersalne/ntc-5k.html z kablem 2m za 18zł lub 5m za 25zł, ponieważ czujnika temepratuty nie ma w zestawie z regulatorem.

Jasiu dostał od ojca kolejkę i sobie ją uruchomił. Ojciec w tym czasie ogląda TV i słyszy z pokoju Jasia: - Wsiadać! K...a! Wsiadać! - Wysiadać! K...a! Wysiadać! Wpada zdenerwowany ojciec do pokoju i mówi: - Jeśli przez najbliższą godzinę usłyszę choć jedno brzydkie słowo to zabiorę Ci kolejkę! Ojciec wraca do pokoju i dalej ogląda TV. Mija pół godziny i nic nie słychać z pokoju Jasia. Mija godzina i nic. Mija godzina i minuta i z pokoju Jasia słychać: - Wsiadać! K...a! Wsiadać! Przez tego s...syna mamy godzinę opóźnienia...

Darino, dlaczego zawijasz boczek "tłustym do środka"? Bardzo czesto robię taką roladę, tez parzę ją przed wędzeniem w postaci zrolowanej. Nastepnie wędzenie ciepłym dymem w borniaku a na koniec pieczenie w piekarniku w temperaturze 90-95 stopni nie dłużej niż 40minut. W takiej postaci smakuje nam najlepiej, jest miękki i ma wyraźny smak wędzonki jak przy boczku nie parzonym.

Do mnie też wczoraj dotarły kalendarze. Dziękuję za szybką wysyłkę.

Przelew za 3szt zrealizowany. W oczekiwaniu na przesyłkę, pozdrawiam Sivon

Mam nadzieję, że nastapi jedynie zmiana miejsca szkolenia a nie kadry profesorów Bagno i Papli. Chętnie skorzystam ponownie z kursu II stopnia jeżeli taki będzie organizowany. Pozdrawiam serdecznie absolwent ostatniego kursu SDM w zrębicach:)

83. Sivon - 3szt.

mroweczka2611, W wędzarni beczkowej worek lniany czy też jutowy (z naturalnego materiału, przewiewny) nakładany na beczkę pełni swego rodzaju rolę szybra, którym regulujesz przepływ dymu i pośrednio temperaturę dymu w komorze wędzarniczej (beczce). Polewanie wodą worka zmniejsza jego przepustowość i mniej dymu się przez ten worek wydostaje z beczki. Worki jutowe są w cenie 8zł dostepne na aukcjach "alledrogo". Polecam na przeciwległych bokach worka przybić deseczki, które posłuża jako obciażenie oraz ułatwią regulacje przepływu dymu.

Zico, dziękuje za pomoc. Udało mi się zamówić nowego ślimaka na alledrogo za 32zł więc to nie majatek. Teraz musi już ładnie mielić bo prawie wszystkie częsci mechaniczne oprócz komory mielenia będą nowe. :grin:

Witam, Za radą PePe sprawdziłem płaszczyznę przylegania noży do sitek i w obu przypadkach tzn zarówno na starych jak i nowych jest OK - noż idealnie przylega całą płaszczyzną do sita. Właśnie to mnie wczoraj zaniepokoiło, luz na starych nożach jest wyczuwalny, na nowym jest jakby mniejszy. Nie dolega ściśle, po założeniu noża na kwadrat ślimaka nożykiem mogę delikatnie manewrować lewo-prawo skok może milimetr. Rozumiem, że nie powinno być żadnego luzu w tym miejscu i czeka mnie zakup nowego slimaka? Dziękuję za wszystkie rady, jak tylko uda mi się zakupić nowy ślimak dam znać czy problem został rozwiązany. Muszę to zrobić jaknajszybciej bo to jedyna maszynka jaką posiadam a zapas kiełbasy jest na wykończeniu. P.S. Gdzie kupujecie części do swoich maszynek?

Witam, Dolny Śląsk okolice Obornik Śląskich. W lesie mokro, dużo mokrych pognitych zajaczków, trochę podgrzybków oraz parę ładnych prawdziwków takich jak ten: Jeden Borowik ceglastopory ( taki mi się wydaje) Oraz przepiekne podgrzybki

Masakra co się wyprawia w tych zakładach. Kiełbasa w super promocji za 6zł/kg musi być bardzo smaczna :devil: . Całe szczeście że ja dzieki WB juz nie muszę kupować wędlin w super czy hiper marketach. Ale to dotyczy nie tylko gotowych wyrobów, z mięsem jest podobnie, nigdy nie kupuje w promocji mięsa za 10zł/kg (szynka b/k czy łopatka) które jest napompowane wodą z polifosforanem. Wolę u rzeźnika zapłacic 15-16zł za świeże i pewne mięsko.

Witaj PePe, wiem że nie moze byc luzu między nożem a sitkiem bo taki efekt może wystapić ale nie sprawdzałem czy nóż przylega całą płaszczyzna do sita, spradze to dzis jak wróce do domu. Niepokoi mnie fakt, że problem wystapił już na starych nożach i sitach które mieliły wczesniej bardzo dobrze i pierwsze co mi przyszło do głowy to zakup nowych noży i sitek ale to nie pomogło. Dzieki za rade sprawdzę to co mi podpowiedziałeś.

Witam, ja mam wielki problem ze swoją maszynką elektryczna zelmer 8, od pewnego czasu nie moge nic zmielić, mięso jest jakby wyciskane przez sita a nie mielone. Błony i kawałki mięsa obwijają się wokół noża i sitka skutecznie je zapychając. Dodam iż mam świeżo zakupione sita i noże więc na "ostrość" tychże nie moge winy zwalić. Poradźcie co może być przyczyną?

Dzięki kolego WoytekK, mi trybowanie udek zajmowało do tej pory masę czasu a mozna to zrobic w parę sekund hehe. Czytam z przerażeniem wasze informacje na temat kurczaków, wiedziałem że są chodowane "na dopingu" ale nie sądziłem, że mogą być szkodliwe dla zdrowia spożywających. Choć kiedyś znajomy, wielki miłośnik kuraków typowy "kurczakożerca", był zszokowany gdy lekarz po jego wynikach z badań oznajmił mu, że ma w krwi liczne antybiotyki a koleś antybiotyków nie brał od paru lat! Nie wiem czy to możliwe ale po tym co przeczytałem zaczynam mu wierzyć :shock:

Mortadela palce lizać :clap: witcher, mam pytanie czy masz jakiś dobry sposób na szybkie trybowanie podudzi?

Rewelacyjnie wygladają te polędwice jak z obrazka:) a ich ilośc powala na kolana. Podziwiam :rolleyes:

oo jest już dostępna w sprzedaży wieksza wersja? W SDM wędziliśmy w borniaku wersja mniejsza i jestem pod wrażeniem tej wędzarenki polędwiczki wyszły palce lizać :tongue:

Pozdrawiam wszystkich uczestników szkolenia 09-2010. Wielkie dzięki za wspaniałą atmosferę oraz wspólne biesiady. Proponuję aby każdy kto robił fotki na kursie wysłał je do Papli a Pawła proszę o zgromadzenie ich w jednym miejscu aby każdy zainteresowany mógł sobie je pobrać. Do Wrocławia dojechaliśmy w 2h35min.