Skocz do zawartości

roger

Użytkownicy
  • Postów

    7 023
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez roger

  1. roger

    Kiełbasy siekane

    Grzegorz mam przygotowane 6kg mięska na podobną kiełbaskę bo bardzo smakowicie to wygląda ... posiekane 3kg chudej łopatki, 2,5kg karkówki i pół kilo słoninki w papryce ... Mam pytanie jak długo moczysz osłonki przed wypełnianiem ?
  2. Bardzo ładna kiełbaska .... taki "mój" kolorek i pomarszczenie takie najlepsze .. :thumbsup: :clap: Patrzę na przekrój wątrobianki , jak ją mieliłeś bo drugi raz spotykam się z taką "kaszkową" konsystencją ..... to jakiś regionalny patent ?
  3. ...... hmmmm nie wiem czy wzrośnie ale to proste i funkcjonalne rozwiązanie ... sam kupiłem 2 ...jeden dla siebie drugi dla Piotra ... Założenie było proste ma za mocno nie dymić ale wędzić bo ja często robię to w garażu lub piwnicy a Piotr na balkonie ..... miało być jak najmniej "obsługowe" więc za grzałkę robią grille elektryczne z termostatami.... Pozwala to uzyskać stabilną temperaturę w wędzarni ..... (histereza około 4st C - przy nastawieniu 50st waha się od 48 do 52) .... na próbę rozgrzałem do 115 ... ... 45-55st uzyskuję w ok 5-8 minut przy zamkniętej skrzyni ..... Więc wędzenie staje się prostsze .... Na Pana to trzeba albo kasę mieć albo buźkę .... skrzynia jest z sezonowanego świerku .....
  4. Kochani ja jestem jak zwykle czasowo zakręcony ale w ostatni weekend dosżedł generator dymu .... więc trzeba było bo wypróbować. Jadąc w czwartek z Kielc do domu kupiłem mięsko ..... troszkę mało czasu na peklowanie ale jak "trza to mus" więc było 24h z nastrzykami i masowaniem ... Wędziłem w swojej "nowej -starej" rozkładanej wędzarce skrzyniowej, piszę starej bo zmieniła właściciela po weekendzie właśnie .... http://img11.imageshack.us/img11/3408/sobotniewedzenie.jpg http://img14.imageshack.us/img14/3851/sobotniewedzenie1.jpg Jak widać dwie szyneczki , baleronik , parę udek kurczaczka (dziadkowych .... ) i 6kg kiełbaski wiejskiej .... http://img213.imageshack.us/img213/1541/produkcja2.jpg http://img258.imageshack.us/img258/128/produkcja4.jpg W weekend robiłem podobną skrzynię dla kolegi ... przed malowaniem (woskiem z kolorem ... ) wyglądała tak .... http://img228.imageshack.us/img228/2562/wedzarnia1.jpg http://img149.imageshack.us/img149/1057/wedzarnia3.jpg http://img834.imageshack.us/img834/1469/wedzarnia4.jpg http://img339.imageshack.us/img339/9392/wedzarnia5.jpg Po pomalowaniu dużo ładniej .....ale niestety miała wypadek .... komunikacyjny z dużo większym przeciwnikiem a był to ciągnik sąsiada wjeżdżający do naszego garażu .... zdjęcia będą po naprawie ....
  5. Albo parzyć albo podpiec ...w wędzarni .... albo też podsuszyć tak jak jest wybór nalezy do Ciebie
  6. ... może szybciej niż myślisz ...
  7. A po co Ci w ogóle ten wentylator .... ? zrób dłuższą rurę dymną w okolicę środka skrzyni z deflektorem i będzie OK a zamiast wentylatora zrób szyber .... Pomysł fajny i dobrze zrobiony praktycznie bezobsługowy ... będzie można wędzić na zimno i na gorąco dowolnymi zrębkami ..... zamiast kuchenki elektrycznej zastosowałbym coś mniejszego ... popatrz na dymogenerator Borniaka grzałka ma 100W kuchenkowa 1300 i w górę ..... a zamiast szamotowych grzałek np grill elektryczny 2000W z termostatem ..... jeszcze taniej .... PS Zdradzam większość swojej konstrukcji ... :grin:
  8. To ja się piszę ..... na taki zestawik .... ..... Twoje procenty Halusine słodycze ..... a ja zrobię co chcecie albo słodko albo wytrawnie ... damy radę
  9. Piotrek Ty piecz ..... bo warto Halusiu to ciacho w oryginale jest zaje-smaczne ..... zdjęcia nie zdążyłem pstryknąć ... W weekend będzie porzeczkowiec nie wiem ale chyba gdzies tu na forum był podobny przepis .... zrobie popstrykam i wkleję .....
  10. no to masz spore bieżące potrzeby .... Wygląda to bardzo apetycznie
  11. Napal solidnie w palenisku rozgrzej beczkę i "wyprodukuj dużo żaru ...... ogranicz dostęp powietrza do paleniska i osuszaj niczym nie przykrywajac beczki .... tylko w tym czasie broń Boże nie dokładaj ..... i bedzie OK ...
  12. Kiedyś zdarzyło mi się do tego użyć suszarki do włosów ...... a kiedyś farelki ..... Obsuszenie to nic innego jak temperatura i przewiew .... i musi być OK .... ja co prawda tu świeży i nie wypada się mądrzyć ale cóż .... :blush:
  13. roger

    Co macie dziś na obiad?

    Aniu i Ty taką goloneczkę robiłaś i nie zdzwoniłaś do "chrześniaka" ..... Hmmmmm chyba sam muszę zrobić ....
  14. A ja mogę potwierdzić że polędwiczka Biotit-owa jest SUPER ... i na żywo nie jest za mocno obsuszona ..... jest w sam raz ... :thumbsup: :clap:
  15. I to jest słuszna koncepcja ona jest dobra ....... ta koncepcja .... PS Mialem podobny dylemat z "a'la Parma" jedyne co dostałem w sklepie to pończoszki .... hmmmmm i tu był problemik czy najpierw użyć wieczornie czy owijać .... :grin:
  16. 13. Nawet jak podejdzie ..... to i tak jest 100x lepsza od kupnej .... SMACZNEGO ....
  17. :thumbsup: :clap: Wygląda super ....szkoda że nie można poczuć zapachu i smaku ....
  18. A gdzie jest Szczepan ... ? bo faktycznie dawno nie widziałem ....
  19. roger

    Przywitanie

    MAREK-ZAN ...witaj serdecznie w tym zadymionym świecie ... A tu są różne szkoły ....... i zdania uczonych są podzielone są tacy co twierdzą że jak nie czytasz w trakcie nie ma prawa wyjść ...
  20. OK ... sory nie złapałem kontekstu ..... i przepis ni jak mi nie pasował do tych tradycyjnych .... nie pomyślałem, że to Twoja "wariacja na temat" .... :blush: :rolleyes:
  21. @halusiu@ te rogale to przypadkiem nie "Marcińskie" się nazywają stara tradycja wielkopolska ...... Kolega maga z "camperteam" zgłębiał temat tego wyroby i oryginalny przepis na ten robiony raz do roku specjał wygląda tak : ROGALE MARCIŃSKIE Składniki na ciasto drożdżowo - francuskie: 1 szklanka ciepłego mleka 1 łyżka suchych drożdży 1 jajko pół łyżeczki ekstraktu z wanilii 3½ szklanki mąki 3 łyżki cukru szczypta soli 225 miękkiego masła (z tego 2 łyżki użyjemy do ciasta) Suche drożdże wsypać do mleka, zostawić na kilka minut, aby się rozpuściły i dobrze wymieszać. Dodać jajko i wanilię, wymieszać. Mąkę, cukier, sól wymieszać razem w dużej misce, dodać lekko miękkie masło (2 łyżki) i rozetrzeć palcami razem z mąką. Dodać rozczyn mieszając łyżką, przełożyć ciasto na stolnicę i krótko wyrobić, tylko do momentu, aż ciasto będzie gładkie. Nie wyrabiać za długo - ciasto powinno być lepiące i chłodne. Uformować w prostokąt, przykryć folią i schłodzić w lodówce około 1 godziny. Schłodzone ciasto przełożyć na stolnicę i rozwałkować w prostokąt o wymiarach 30 x 15 cm, tak, aby krótsze strony stanowiły górę i dół. Całą ilość masła z przepisu rozsmarować równomiernie na cieście (zostawić ½ cm marginesu wokół). Złożyć 1/3 ciasta do góry, następnie złożyć dolną część tak, by przykryła te złożenia (tak, jak składamy kartkę papieru). Dobrze skleić brzegi i delikatnie wywałkować w prostokąt 25 x 17 cm używając jak najmniejszej ilości mąki do podsypywania. Złożyć tak jak poprzednio i schłodzić przez 45 minut w lodówce. Proces wałkowania i składania powtarzać 3 razy, chłodząc ciasto między wałkowaniami przez 30 minut. Po ostatnim rozwałkowaniu i złożeniu ciasto dobrze zawinąć i włożyć do lodówki na minimum 5 godzin, a najlepiej na całą noc. Wyjąć z lodówki na 20 minut przed robieniem rogalików. Składniki na nadzienie: 30 dag białego maku 10 dag masy marcepanowej ¾ szklanki cukru pudru 10 dag orzechów włoskich 10 dag zblanszowanych migdałów 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej 2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 3 podłużne biszkopty, pokruszone na okruszki Dodatkowo: jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania lukier (cukier puder + cytryna) posiekane orzeszki lub migdały do posypania Mak i orzechy sparzyć gorącą wodą, po 15 minutach odcedzić i osączyć. Zmielić dwukrotnie w maszynce razem z migdałami. Masę marcepanową rozetrzeć mikserem z cukrem pudrem, dodać zmielony mak z bakaliami, okruszki biszkoptowe i posiekaną skórkę pomarańczową. Dobrze wymieszać, dodać śmietanę - ale tylko tyle by uzyskać dość zwartą, ale plastyczną masę. Masa nie powinna być zbyt płynna, ani zbyt twarda i reguluje się jej konsystencję dodając stopniowo śmietanę. Ciasto na rogaliki rozwałkować na prostokąt o wymiarach mniej więcej 65 x 34 cm i przeciąć wzdłuż długiego boku na 2 części. Każdy powstały w ten sposób pasek pokroić na 12 trójkątów. Rozsmarować nadzienie zostawiając mały margines na wszystkich bokach trójkąta - zwijać rogaliki zaczynając od najszerszego boku, w kierunku wierzchołka. Ułożyć na blaszce, przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na około 1,5 godziny, lub do podwojenia objętości. Rozgrzać piekarnik do 180ºC, wyrośnięte rogale posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem i piec około 20 minut, aż się ładnie ze złocą. Wyjąć na kratkę i jeszcze ciepłe polać lukrem, posypać orzeszkami lub posiekanymi migdałami. http://img574.imageshack.us/img574/502/rogale1.jpg http://img574.imageshack.us/img574/7173/rogale2.jpg PS Historia rogala Tradycja ta wywodzi się z czasów pogańskich, gdy podczas jesiennego święta składano bogom ofiary z wołów lub w zastępstwie – z ciasta zwijanego w wole rogi. Kościół przejął ten zwyczaj, łącząc go z postacią św. Marcina. Kształt ciasta interpretowano jako nawiązanie do podkowy, którą miał zgubić koń świętego. W Poznaniu tradycja w obecnym kształcie narodziła się w listopadzie 1891. Gdy zbliżał się dzień św. Marcina, proboszcz parafii św. Marcina, ks. Jan Lewicki, zaapelował do wiernych, aby wzorem patrona zrobili coś dla biednych. Obecny na mszy cukiernik Józef Melzer, który pracował w pobliskiej cukierni, namówił swojego szefa, aby wskrzesić starą tradycję. Bogatsi poznaniacy kupowali smakołyk, a biedni otrzymywali go za darmo. Zwyczaj wypieku w 1901 przejęło Stowarzyszenie Cukierników. Po I wojnie światowej do tradycji obdarowywania ubogich powrócił Franciszek Rączyński, zaś przed zapomnieniem tuż po II wojnie światowej uratował rogala Zygmunt Wasiński.
  22. roger

    Oscypki

    Mewa słuchaj Biotit-a .... bo wie co mówi .... a ja smakowo i organoleptycznie potwierdzam że jego serki są .....hmmmmmmm już Ty wiesz jakie ... PS O reszcie nie wspomnę .... jutro pogadamy
  23. roger

    Co macie dziś na obiad?

    jasneeee ...... a do tego czasu paru zje monitor .... ...... sadysta ... PS Dobra zanim Tim wstawi swój przepis tu macie sznureczek do rolady łososiowej ze szpinaczkiem .... też jest super ..... : http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=4691
  24. roger

    szkodnik amator

    Tylko nie zapomnijcie napisać kiedy .... mam zawsze parę ciekawych pozycji literackich w bagażniku ..... a czytać należy bezwzględnie ...... zawsze człowiek mądrzejszy troszkę jest
  25. No to Super ważne że nie zagotowuje ..... resztę się wypracuje i potestuje dzięki za szybką odpowiedź ... PS W razie pytań wiem do kogo uderzyć ... a za tą kasę myślę że warto poeksperymentować .... nawet gdyby miał przeznaczenie gołąbkowo, bigosowo , golonkowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.