Skocz do zawartości

KURP

Użytkownicy
  • Postów

    3 158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KURP

  1. Potwierdzam to co napisał kolega sverige2, byłem ostatnio w PAK'u w Toruniu, kupiłem po każdym komplecie z tych woreczków. Woreczki są jednostronnie moletowane, ale molet na tej jednej stronie jest taki wyraźny jak na oryginalnych woreczkach ProfiCook'a. Arek myślę że te woreczki będą również pasowały do Twojej pakowarki. Jak chcesz możemy zorganizować jakąś przesyłkę do Irlandii. Kolega będzie jechał z Torunia do Ostrołęki to przywiezie z PAK'a w Toruniu woreczki jakie będziesz chciał, ja mogę coś do nich dołożyć i wysłać paczkę
  2. Byłem ostatnio w PAK'u w Toruniu i widziałem te prasy do prasowania mięsa - w sumie nic trudnego do wykonania
  3. Rafał Twoje zdrowie - wznoszę toast szklanicą http://www.flashpoints.pl/userfiles/casezdjecia/8671cb8b644430cc44ba3e7fd1d0361e.gif
  4. Morfi mi się bardzo podobają te skrzyneczki że sam na nie nie wpadłem Można??? - Można!!!
  5. BRAWO NASI!!!
  6. Zabierz Grzegorz, zabierz przypatrzę się jak Ty to robisz
  7. Shadow na jutro 25litrów mleka zamówione na Zlot w Gąsiorowie i wspólnie z Grzegorzem poczynimy ser Zlotowy
  8. KURP

    No to działam...

    Einshell zorientuj się kto z braci i sióstr mieszka w pobliżu Ciebie, zapodaj temat - a nuż ktos się znajdzie chętny Fajnie by było gdyby ten kurs się odbył, bo w marcu nie wypalił (a to tylko 2 terminy kiedy może się odbyć).
  9. KURP

    No to działam...

    gdzie dojrzewał ? w jakich warunkach ? pytam bo sam uwędziłem w ten weekend na ciepło karkówki i szynki peklowane jak na schinkenspeck, i szukam miejsca w domku gdzie je powiesić, na razie w dzień siedza w lodówce, a na noc wieszam w kuchni przy uchylonym oknie, chciałem żeby mi ładnie podeschły, ale o dojrzewaniu wiem tyle co nic ktoś kiedyś kombinował coś z piekarnikiem, ale jakoś znaleźć nie mogę. boczuś pierwsza klasa Osid to się zapisuj na kurs - będzie w dniach 14-16 listopada sam się zapisałem z Gwizdkiem i zbieramy większą ekipę aby szkolenie nt. wędlin dojrzewających doszło do skutku.(w marcu się nie odbyło z powodu małej liczby chętnych).
  10. KURP

    Sivona Wyroby Własne

    zapewne przez te wulkany i kratery na skórce jest on księżycowy
  11. Ja też bym chciał . Tylko wpierw bym musiał wiedzieć ile ten gwiazdorek ma kosztować . . Gorąco pozdrawiam Andrzeju na pewno nie będzie drogi jak przypuszczasz - myślę że będzie w podobnej cenie jak Twoje oscypki za kg
  12. KURP

    Wyroby morfeusza

    ten boczek z tłustym do mnie przemawia musztarda sarepska i pyszne jedzonko
  13. Jakie straszysz, jakie straszysz - produkuję bo a nóż widelec zechcesz w paczkę na Boże narodzenie po kawałku? HEHE
  14. Krótka fotorelacja z produkcji sera Cheddar. Ser został wyprodukowany 5 września, dziś został zapakowany, oznakowany i pójdzie do lodówki, a jak nastaną warunki w piwnicy +12 stopni to wyląduje tam na dojrzewanie. Ważenie sera 9 września czyli 3 dni po wyprodukowaniu: Pokusiłem się o zrobienie zdjęcia porównującego: ser po lewej to gouda która 9 września została zapakowana i obok po prawej Cheddar - bardzo wysoki na tle niskiej goudy. Minęło jednak 9 dni od produkcji i ser stracił 400g od początkowej wagi, trochę przysiadł i dał się zapakować w Vaccum Proficook'a Od razu stwierdzam że sery do Vaccum Proficook'a o wymiarach 28cmx40cm optymalnie powinny mieć wagę między 2300-2500kg ten miał 2750 i ledwo go wcisnąłem w ten woreczek.
  15. KURP

    Wyroby morfeusza

    a ja ostatnio zrobiłem znów 1,5kg korbaczy i 2kg oscypków trochę sprzedałem, resztę trzymam i dorabiam kolejne - bo teraz zimno, zapakowane próźniowo, to poleżą - do Gąsiorowa trochę wezmę ale jak wrócę będę robił kolejne
  16. KURP

    Wyroby morfeusza

    to długo ją brachu trzymasz - no czekam aż pochwalisz się konsumpcją czy jadalne i trafia w Twój gust
  17. KURP

    Wyroby morfeusza

    morfi nic nie napisałeś jak to moje chorizo które Ci podesłałem - czy je podwędziłeś, ususzyłeś, zjadłeś a może wyciapałeś do kosza?
  18. nieźle Grzesiu - to chyba teraz serki będą z posmakiem grzybowym (eksperymentowałeś w tym kierunku?)
  19. Pytam Zbójaszku, bo u mnie zawsze kwas łapał pleść właśnie na kromce chleba (która się unosi na powierzchni płynu w słoiku). W przepisach zawsze było aby przykryć ściereczką i czekać przez ten czas, ale widzę że chyba trzeba od czasu do czasu zamieszać, aby się ten korzuch nie zrobił. (a jeśli się robi to czego to jest oznaką - za mało wysuszona kromka chleba?).
  20. Zbójaszku perfekcjonisto - poleć z przepisem na ten zakwas i barszczyk - niech będzie w jednym miejscu coby jak zapomnę mógł se odkopać w twoim wątku:) Czy Twój zakwas łapie pleśń w trakcie kiszenia (od kromki?) mieszasz go codziennie? ta kromka chleba razowego ma się rozpaść? a może kisisz bez razowca?
  21. Grzegorz opieńka miodowa do wódeczki do Gąsiorowa? Czy w Gąsiorowie sobie nazbieramy?
  22. no temperatur to raczej trzeba pilnować, ja kiedyś mleko zaszczepiłem przy 30 stopniach (bo mi się podgrzewać o te 2 stopnie nie chciało), mleko się ścinało, i ścinało i ścinało, a przy 36 stopniach, po 20 minutach skrzep mam taki że hey. (zakres temp. dla podpuszczki z agrovisu to 32-36 st.). podobnie z mieleniem sera na cheddar - myślę że było konieczne, bo mieląc przecinamy strukturę ziarna, a solenie sprawia że jeszcze to co w środku ma serwatkę tą serwatkę wyciągnie - z zamkniętego ziarna (z którego ja zrobiłem cheddar) tej serwatki nie wyciągnie. No zobaczymy co wyjdzie - najwyżej będzie ser z dziurami
  23. Grzesiu a każdego dnia bierzesz mleko o tej samej porze - z udoju porannego czy wieczornego? Zauważyłem że mleko z udoju porannego jest bardziej treściwe niż te z udoju wieczornego kiedy krowy są spędzone z łąk. Może to wynika z tego że krowy w spokoju przez noc przeżuwają to co zjedzą w ciągu dnia i te mleko z rana treściwsze? Rolnikiem nie jestem więc nie wiem, wniosek tylko z przypuszczeń
  24. KURP

    Maad - na spokojnie ;)

    Marku podoba mi się kolor tej kiełbaski
  25. tier tym razem podszedłem do robienia serków na zupełnym luzie, tak jak radził mi EL GREGOR - luźna guma. Kiedyś te serki wyciskałem, wyciskałem aby była gładka struktura - teraz trochę odciskam i serek od razu ląduje w solance - nie mam dzikiej fermentacji (jak kiedyś serki zrobiły się jak gąbka). Myślę że to jest loteria - jak zajdzie fermentacja, to zajdzie i nic jej nie powstrzyma (nawet lodowata woda).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.