-
Postów
4 149 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez pokemon15
-
To i ja coś naskrobię... Nie wiem ile już lat jestem na forum... też w sumie przez przypadek tutaj wszedłem... kiedyś... Chciałbym podziękować WAM wszystkim, którzy to forum tworzą, są na nim i... To dzięki Wam forumowiczom mogłem poznać wspaniałych ludzi ech... co ja będę pisał... sami wiecie
-
Marko 100 lat !!!
-
Wyciągnięty sznurek rozrusznika w kosiarce
pokemon15 odpowiedział(a) na krzysiek-krze temat w Kącik majsterkowicza
Miałem ten sam problem Sznurek mi został i się nie zwinął... Po rozebraniu tej "nadstawki" ze sprężyną okazało się, że wyrobił się element trzymający sprężynę... męczyłem się chyba z miesiąc rozkręcając i nawijając ręcznie... sznurek... w końcu szlak mnie trafił i zamówiłem nową nadstawkę ze spręzyną i sznurkiem... ech ..,. 150zł mnie to kosztowało... ale teraz hula jak nowa -
Artur, nie dzwonisz nic sie nie odzywasz... to ty jeszcze w Bogatyni jesteś ???
-
-
Anka, Papcio, 100 lat !!!
-
Wszystkiego dobrego świadziu
-
W szoku jestem... niech spoczywa w pokoju...
-
Dzisiaj tak na szybko ... ciasto z jabłkami... Takie szybkie... ot jabłek duzo... lekki zakalec wyszedł ha ha ale co tam zeżarte całe
-
A jak smakuje taki "Korycin" ??? Nigdy nie jadłem...
-
WOW oj jakaś większa impreza...
-
Kiełbasa wiejska i inne wyroby EL GREGORA
pokemon15 odpowiedział(a) na EL GREGOR temat w Moje wyroby
Grześ, jaką masz temp na strychu ? Noce co prawda już są chłodne ale w dzień jest dość ciepło.... -
Na tapecie od jakiegoś czasu u nas Sałatka z buraków wg przepisu mojej teściowej Pychota... od razu ze słoika na talerz z mielonymi... ech... poezja... Andzejek dostał na spróbowanie dwa słoiczki na grzybozlocie A przepis... pełna prostota jak to abratek mówi Naprawdę polecam, napiszę jeszcze raz przepis , chociaż jest gdzieś na początku tego tematu... Sałatka z buraków teściowej Pokemona : (Przepis oryginalny na 5kg buraków czerwonych) 5kg buraków 1kg papryki czerwonej 1kg cebuli 1szkl octu 1szkl oleju 1szkl cukru sól, pieprz do smaku Buraki ugotować, obrać i zetrzeć na grubej tarce, pozostałe składniki pokroić w drobną kostkę. Buraki, paprykę i cebulę smażyć razem ok 15-20 minut dodając olej, cukier i ocet (10%), sól i pieprz do smaku... Następnie wszystko wrzucamy w słoiczki, i pasteryzujemy jakieś 15-20 min Ja robię zawsze z połowy porcji, mniej więcej, nie raz jest to trochę więcej papryki, nieraz cebuli, można też dać odrobinę więcej oleju czy octu... ale sałatka ma nie "pływać"... Naprawdę zachęcam do zrobienia kilku słoiczków My w tym roku już ok 30 zrobiliśmy Z połowy porcji wychodzi ok 12-15 słoiczków takich średnich ... np od majonezu winiałała...
-
Co prawda nie w temacie... ale nie będę zakładał nowego... ostatnio remontowałem pokój Karoliny... Minęło już 6 lat jak mieszkamy w "Pałacyku" i tyle minęło od remontu... trzeba było w końcu wziąć się i coś zrobić , bo aż wstyd się przyznawać , pokój był niedogrzany, na ścianach pojawiły się dziwne plamy i przebarwienia, farby wypłowiały... masakra... Musiałem przerabiać ogrzewanie, walczyć z pleśnią i grzybami... ech... stare budownictwo... Wrzucę kilka fotek... tylko się proszę nie śmiać i nie komentować mojego brzucha... , bo ciut mi przybyło... a w sierpniu upały były... Pokój ponad 20m2 i 3m wysokości... (co ja się na drabinie nastałem....) Ściany zostały potraktowane specjalnym środkiem grzybo-pleśniobójczym, umyte i pomalowane specjalną farbą na plamy i zacieki (podkład) Jak by roboty było mało... to dziewczyny wymyśliły sobie pokój w kolorze szarym, z malinowymi akcentami... co ja się namęczyłem z sufitem, żeby go pomalować... (2 razy)... na malinowo... Nie powiem... zestawienie tych dwóch kolorów dało niebywały efekt końcowy No i jeszcze w miejscu gdzie miało stać biurko... ściany częściowo miały być z jednej strony magnetyczna z drugiej tablicowa... No i jeszcze największe wyzwanie... czyli szafa... 2,5m szeroka i 3m wysoka... musiałem zrobić dzieloną... w sumie to wyszła 6-ścio drzwiowa Największym problemem była ścianka zewnętrzna szafy... nie chciałem robić z regipsów bo to czasochłonne... i w ogóle... Jadąc zamawiać płyty do na szafę do castlyparty "wpadł mi w oko" pomysł... co prawda kosztował prawie 1/5 kosztu całej szafy... ale... zakupiłem po prostu blat kuchenny... idealnie się nadawał i pasował wymiarami... Pierwszy raz sam budowałem taką szafę "moloch" i jak się okazało wszystko obliczyłem tak jak trzeba No i "góra" szafy... tutaj to miałem pole do popisu Wszystko z drabiny... W międzyczasie składanie mebli, łóżka... karnisze, zasłonki, pierdółki i takie tam... najbardziej źli jesteśmy na zamówione kinkiety... aśko znalazła ceramiczne, które można pomalować na malinowo... przyszły kurierem... popękane, pobite... protokoły zniszczenia, zdjecia, pisanie do gościa i do firmy kurierskiej... mija miesiąc i cisza.... szlak... No i tak to mniej więcej wyszło... [ W przyszłym roku "na tapetę" pójdzie salon z holem i kuchnia.... jak będzie zdrowie i... kasa... W sumie szafa zamknęła się w kwocie ok 1800zł, jak by nie ta wysokość 3m, to pewnie wyszło by ok 1000, no i jeszcze ten blat 450zł o reszcie to nawet nie piszę... Ale co tam...
-
u mnie w okolicy nigdzie derenia nie ma...
-
100 lat !!!
-
a to zmienia obraz sprawy....
-
Kostek, szynka wygląda ładnie...
-
w środku ? Nie przejmuj się, pewnie nie dopeklowana... nastrzyki robiłeś ? Chociaż 10 dni to dosyc długo... przekładałeś mięso co 24h w zalewie ?
-
Karol, 100 lat
-
To już nie są żeberka JackaC...
-
Super Zazdrosze tych serków.... a pomerdory jak malowane
-
electra 100 lat
-
super