Skocz do zawartości

slodziaksos

Użytkownicy
  • Postów

    98
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez slodziaksos

  1. Podziękował
  2. Poważny temat I żeby nie pitolić że coś wim czy sie znam powiem że nie znam sie na tym całkowicie. Ale nie o to chodzi. Polećcie jakiś pożądny gotowy produkt. Najlepiej zautomatyzowany żeby prosty człowiek włączył i potem tylko wyłączył na koniec to ustrojstwo szatana :P No i wydajny żeby był a nie czekanie wieczność na kieliszek chleba Z gór dzięki wielkie
  3. slodziaksos

    Noże

    tam gdzie taniej się da w danym momencie . Firma i model. ? Jeden woli noże firmy X miękkie A drugi firmy Y twarde Dochodzi jeszcze preferowana długość dla modelu Każdy ma inaczej i porada typu: " ja polecam taki czy sraki bo mi się robi nimi dobrze " jest niemiarodajna. Żeby kupić to musisz wiedzieć czego chcesz bo słowo "profesjonalne" nic nie znaczy
  4. Jelita wołowe proste.
  5. zrobiłem według przepisu Potem upiekłem w piekarniku Jedna -poszła na pierwsze rozdanie zaraz po ostygnięciu. tak wydlądała zaraz po ostygnięciu. a tak po tygodniu podsuszania w około 16-18 stopniach
  6. Ja widzialem ten artykuł. Tylko że tam jest jedno krótkie sformułowanie że kaszluje sie jelito po wywróceniu na drugą stronę. Tyle że jak to sie robi ? Praktycznie.
  7. Witam Chce zrobic kiełbasę grubą. I chce do tego użyć jelit wołowych. I teraz pytanie. Jak czyści sie jelita wołowe ? Niestety nie pamiętam jak to robiono w pierwszej rzeźni gdzie pracowałem.
  8. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    15 stopni - idealny do krojenia w kostkę klasy I, ewentualnie można nim skórować słoninę do normalnej pracy z mięsem 18-21 stopni Dziękuję.Widziałeś kiedykolwiek rzeźnika ostrzącego z ręki na jakieś określone kąty?Znam wielu. I wszedzie tam gdzie są szlifierki do ostrzenia recznego nikt nie bawi sie w kąty. Każdy robi to na oko. I nikt sie nie bawi w reczne smyranie po jakimś kamyku. (Dobre to jest jak dłubiesz w jakimś grajdole jednego czy dwa parchy na dzień) Na taśmie nie ma czasu na takie zabawy. Nóż na szlifierkę. Potem dokładnie na filcu z pastą polerską. I atak. I tak co dzień. A jak trzeba to i w przerwie jeszcze poprawka. I jak nóż wytrzymuje kilka miesiecy to znaczy że gościu albo ma robote gdzie nóż niepotrzebny albo ma nadgarstki ze stali. Koniec kropka.
  9. Czyli tak na prawde mozna ten pedał wykożystać tylko trzeba zastosować przekaźniki. Sie skusze i zaryzykuje. Poczynie stosowne zakupy i zamiejszam w temacie.
  10. Może warto zastosować takie rozwiązanie. Przy kabanosach warto ciut cofnąć tłok by nie wyłaziło bez flaczora. http://www.automatyka.elstat.com.pl/p32945,przelacznik-nozny-dwustronny-fs4.html
  11. Zważywszy obecny kurs dolara jak również ceny z katalogu to raczej będzie droga zabawa. Choć przyznaje że niektóre zabawki mi się podobały
  12. w pół roku to ja ze 150-200 kg mięsa przemiele partiami po około 12-15 kg Oczywiście na potrzeby własne.. Już dawno nie działem zarobkowo w tym kierunku Maszynka u mnie pracuje a nie pomieszkuje :laugh:
  13. Sitka i noże do maszynki myję letnią niezbyt gorącą wodą bez chemi. Nie gorącą gdyż wysoka temperatura zetnie mięso w oczkach. mięso się przyklei i będzie masa zabawy. Potem kładę na ręczniku papierowym i na podłogę do łazienki (mam ogrzewanie podłogowe) A potem bez żadnych tłuszczy czy papierków kładę w kuchni w miejscu gdzie nie będą się obijały o jakieś metale czy szkła i tyle. I tak od dwóch lat jadę na jednym komplecie. Ważne jest by nie kłaść mokrych gdzieś na blacie czy innym nieprzewiewnym miejscu bo stal narzedziowa bardzo łatwo koroduje. A korozja najchętniej wcina krawędzie ostrza. Podstawa to szybko wysuszyć.
  14. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    Jaqk miło usłyszeć że ktoś potwierdza to co wcześniej pisałem.Jaest znacząca różnica między pokrojeniem jednej czy dwóch łopatek a praca na taśmie gdzie tępy nóż równa się zerwana łapa.( a nie ma szansy odejść od taśmy bo ta lezie cały czas.) Jak pracowałem dla Danish Crown w Oldenburgu i Boizenburgu problem ten nie występował. Ale noże były myte tylko gorącą wodą pod ciśnieniem. Natomiast w Norge gdzie są maszyny do mycia i chemia jest to poważny problem. Do tego stopnia że rano stoi całkiem spora kolejka do ostrzałek.. Nikt prawie nie ostrzy noży po pracy bo mija się to z celem I napisze to samo co Harnaś. W norge nie ma nastrzykiwania mięsa wodą do handlu. To jakiś wymysł oszustów w Pl Sam mam w domy masę tępych noży i wcale się nie martwię tym.Ale mam też kilka noży które użytkuje tylko ja. Rodzina nie ma prawa ich ruszać.
  15. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    Nie wiem po czym to ale wyraźnie czas odstawić bo szkodzi
  16. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    Prawie stu rozbieraczy i około 30 rzeźników z mojego zkładu się myli odnośnie faktu że noże się tępią podczas mycia w zmywarach. Andy wie lepiej.
  17. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    Tu gdzie pracuje są duże maszyny do mycia noży. Noże myte w specjalnych plastikowych koszyku gdzie każdy nóż jest oddzielnie wsadzony, bez szansy na kontakt z jakimkolwiek innym. Noże "tępią" się podczas mycia. Chemia używana do mycia noży jest bardzo agresywna. Jak bardzo zgresywna jest niech świadczy o tym fakt że zmywarki myją tylko strumieniem wody który jest osłabiany przez różne przeszkody (czyli nie ma jak w myjce ciśnieniowej) Woda z chemią spływa po mytych elementach. Potrafi zeżreć tą najcieńszą część ostrza. Do tego dochodzi wysoka temperatura. Wszyscy ostrzą noże dopiero po nocnym myciu. Podobny proces zachodzi w domowej zmywarce.
  18. Nie usunięto mięśni podskórnych. Na zdjęciu widoczne na ukos włókna mięśniowe. Wszystkiemu winna cena. Może jest to błąd według polskich norm rozbiorowych. Na zachodzie pracownik który robi ten element jest bardzo dokładnie kontrolowany by nie zaciął nawet tego mięśnia , a co dopiero go usunął Dwa i pół roku to robiłem w trzech firmach w Niemczech . To samo obserwuje od prawie 9 lat w Norwegii Ta sama technologia jest wprowadzana do Pl. Wszyscy liczą pieniądze. A wiadomo że lepiej ten kawałek sprzedać razem z karkówką niż jako mięso gorszej kategorii. Zdażają sie te "wrzody" raz na jakiś czas. W każdym z krajów to widziałem. Myślę że jest to efekt powikłań po zastrzyku jaki dostaje świnia w prosięcym wieku. Oczywiście nie tylko w karku się spotyka takie bonusy. Widziałem w polędwiczkach, w łopatkach,szynkach. Niekiedy w schabach. Spotkałem sie też z teorią że mogą te wrzody powstawać w wyniku hodowli zwierząt w zimnych bezściółkowych chlewniach
  19. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    Takie noż na za bardzo sie nadają na taśmę.
  20. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    małe porównanie foto Gyuto i Yanagiba Minusem jest cena. Są bardzo drogie. I napewno z powodzeniem można je zastąpić innymi znacznie tańszymi.( kupiłem ja na zasadzie kaprysu dziecka ) Koleiny minus to sposób ostrzenia. Zapomnijcie o szlifierkach. ostrzałkach typu taśma papieru ściernego czy listki. Również schodek tu nie znajdzie zastosowania. hehe Tylko kamienie i ręczna zabawa Raczej nie trzymajmy noży tyich w szufladzie/szafce gdzie będą miały do nich dostęp wszyskie osoby z domu. Takie noże muszą mieć jednego pana. Mam oddzielną szufladę na nie. Nie pozwalam Samicy nawet na jakikolwiek kontakt z nimi. Noże są cały czas w pochewkach zabezpieczone zatyczkami by się nie wysunęły. Zapomnijmy również o myciu ich w zmywarkach. Sole zawarte w kostce do mycia są tak agresywne że będą zjadały tą najcieńszą krawędz ostrza i noże będą się robiły tempe. Miłej zabary. http://morskapasja.pl/public/style_emoticons/default/smile.png http://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-08571800-1400693029_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-04844700-1400693033_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-59094200-1400693036_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-38632800-1400693041_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-86464800-1400693046_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-30173400-1400693052_thumb.jpg
  21. Daj spokój z folią.. Deski nie zmienia tak drastycznie rozmiarów by brać to pod uwagę.
  22. slodziaksos

    Ostrzenie noży

    Fiskars z nożami typu Yanagiba ma jedną rzecz wspólną. Nazwę. Przykre ale prawdziwe. Jak chcesz dobry nóz Yanagiba to niestety trzeba sporo kasy wyłożyć. http://japanesechefsknife.com/KKSeries.html#KKSeries http://japanesechefsknife.com/products.html Wiedzą jak wysłać paczke by kilent nie zapłacił cła czy vatu. Przesyłki teraz gratis powyżej 150 dolarów a normalnie 7 dolarów biorą. Wysyłka bardzo szybka. Zwykle po 5 dniach jest u odbiorcy. Jedna wada. Ceny są "spore" osobiście polecam Kupiłem tam dotychczas trzy noże plus kamienie do ostrzenia. ( nie są to chińskie kamyki za 20-30 dolarów) kamieniehttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-63025900-1400357599_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-92473500-1400357607_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-47928300-1400357611_thumb.jpg Yanagiba Nóż do filetowania. Filetowanie jest to kroienie miesa , ryb na filety . Nie patroszenie i wyjmowanie kości z ryby. Ten rodzaj noża kupuje sie juz pod konkretna rękę. Prawą lub lewą. gdyż są ostrzone ja jedną stronę. Druga strona jest wklęsła żeby krojony duży kawał miesa ( bez kości) na mniejsze filety nie kleił sie do wewnętrznej strony noża. http://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-53398500-1400693974_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-80354600-1400693977_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-03402400-1400693981_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-47730500-1400693984_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-81279600-1400693987_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-15732600-1400693991_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-49670700-1400693994_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-47759300-1400693997_thumb.jpg gyuto Nóż kuchenny do wszystkiego Taki japoński odpowiednik noża szefa kuchni Bardzo dobrze sprawdza się podczas wszelkiego rodzaju siekania warzyw . W mięcie juz słabiej. Zalecam uważać na palce podczas siekania gdyż o obcięciu paznokcia czy kawałka palca dowiemy sie widząc krew na desce. . Jak jest dobrze naostrzony poczujemy ten fakt bardzo późno http://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-89410200-1400693519_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-18194100-1400693523_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-07937700-1400693526_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-34311300-1400693529_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-44825700-1400693532_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-64535700-1400693535_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-74664700-1400693539_thumb.jpghttp://morskapasja.pl/uploads/monthly_05_2014/post-2-0-66925800-1400693542_thumb.jpg Mam jeszcze nóż Deba Jest to bardzo ciężki (mój waży 470 gram)nóż do rozbierania drobiu, krojenia mrożonek czy rozbioru ryb gdzie trzeba przeciąć kości . czy inne twarde elemęty. Deba jest również nożem robionym pod prawą lub lewą rekę. Raczej mało spotykany nóż gdyż cena jest spora a znajduje sie mało zastosowań dla takiego noża w domu.
  23. Sytuacja się wyjaśniła. Nastąpiła pomyłka podczas pakowania mojego zamówienia. Miro wysłał mi drugie jelita.
  24. Powinieneś resztę odesłać i reklamować, trzech pęczków nie wykorzystasz. No i podaj link, gdzie takiego zakupu dokonałeś. Odsyłanie w moim przypadku nie ma sensu. Nie mieszkam w Pl więc koszt przesyłki przekroczy wartość zamówienia. Zreszta wszystkie są namoczone bo szukałem dłuższych w pozostałych pęczkach. A kupiłem u Mira
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.