krzysiek-krze

Dziś wyciągnąłem mięso. Wygląda ok, ale może być różnie. Mięso miało być peklowane 13 dni, niestety plany się zmieniły i mięso peklowało się tylko 11 dni. Tak więc może być ciut mało słone. Czy da się przy parzeniu ją trochę "dosolić".

Solanka już wylana, mięso opłukane. Ile dać peklosoli ? Chcę to w środę wędzić więc jeszcze dzień musi wytrzymać. Wizualnie mięso jest ok. Lekko czuć jeszcze zalewę...

Przed świętami sporo osób zwróciło się do mnie bym im "uwędził szyneczkę". Trochę się tego znalazło i niestety miałem mały problem z miejscem peklowania. Wędzonki wylądowały w piwnicy w dużym garnku. Ostatnio zauważyłem że zalewa pachnie inaczej jak zawsze. Tak jakby zaczęła kisnąć - choć to trochę za duże słowo. Da się jeszcze to mięso uratować ? Zmienić zalewę ? Wyrzucić mięso ? Problem mógł wyniknąć z temperatury. Nie zawsze było tam 8 stopni.....

Assistance to praktycznie standard i nie należy patrzeć na agenta ubezpieczeniowego jak na hienę która tylko chce nas wydoić. Mam najtańsze ubezpieczenie, w firmie o której prawie nikt nie słyszał. Nawet nie wiedziałem że mam taką opcję w cenie. Znajomy miał awarię ( za oc płacił 250 zł na rok przy pełnych zniżkach na rok) Zadzwonił na infolinię, po 40 minutach przyjechał gość z lawetą i wziął auto na warsztat. Po godzinie auto już hulało. Wymienił jakąś część i grało. Normalnie taka naprawa z lawetą kosztowała by go w granicach 800 zł. Ubezpieczyciel wziął mu 10 % zniżek co przy takiej kwocie jest wręcz śmieszne. Za pewnie wszystkie firmy mają dobre warunki. PS pamiętam artykuł na wp o tym że kierowcy wyłudzają hotele po tym jak dziwnym trafem auto zepsuło im się 2 km przed Zakopanem i nie dało się go naprawić na miejscu

Piotr co za problem spróbować tych dwóch rodzajów ? Połowę wsadu podpiecz a drugą połowę sparz. Zobaczysz co będzie lepsze. Na pewno boisz się dymienia. Spróbuj na "sucho" z termometrem. Odpowiednia temperatura i odpowiednia ilość dymu. Dojdziesz do wprawy. Powodzenia

http://wedlinydomowe.pl/dla-poczatkujacych/1780-super-kalkulator Prościej się nie da

Kurcze jesteś z Warszawy za pewnie masz masz kilka takich sklepów w okolicy. Podjedź, popytaj. Na pewno doradzą, podpowiedzą. Następnie porównaj czy nie zapłaciłeś jak "za woły". PS ostatnio nawet dowiedziałem się że mogę jelita kupić w kauflandzie ( ulubionym sklepie mojej żony). Ja jednak wole wspierać i dawać zarobić mojemu lokalnemu dostawcy. Ot taki lokalny patriotyzm

Kup o 1 kg mniej szynki. A zamiast tego kup i kg wołowiny. ( najlepiej karczku). Zmiel tą wołowinę dwa razy na najmniejszym sitku. Dodaj wody i wymieszaj z resztą. Problem zniknie

Chcę zrobić na święta kaszankę. Mam swój sprawdzony przepis, który udaje mi się powtarzać za każdym razem. Jest tylko mały problem. No może nie aż taki mały, No taki 65 kilowy problem - mianowicie żona. Dotychczas krew miałem świeżą od kolegi który choduje blondyny. No i zawsze był problem: - bo jej niedobrze jak na to patrzy - bo jej śmierdzi - garnków z krwi nie domyje itp Ogólnie dostałem bana na robienie kaszanek. Wpadłem na pomysł by zrobić kaszankę z suchej krwi. Teraz pytanie główne Jaka jest różnica w smaku ? Czy kaszanka z suchej krwi jest gorsza ? ( bo na pewno nie lepsza)

Słuchając tej piosenki kabaretu Koń Polski przypomniał mi się smak wspaniałej, starej prostej kiełbasy swojskiej robionej na wsi. Moje kiełbasy są smaczne ale nie udało mi się odwzorować idealnego dawnego smaku. Wędzę kiełbasy raz na jakiś czas i zawsze jest to swojska. Inne kiełbasy traktuję jako wyroby drugiej kategorii Rodzinka domaga się prawdziwej swojskiej. Tak więc podobnie jak w ciekawym temacie o białej : Jakich przypraw używanie do kiełbasy swojskiej ?? Kiełbasa Dziadka z jego Akademii jest pyszna ale dla mnie to nie jest to. Musi być też gałka muszkatołowa i dużo pieprzu. Mam nadzieję że temat się przyjmie

5 g/kg pieprzu 6g/kg majeranku Dr Russak ostro jedzie z przyprawami

Stare plazmy były porażką. Żarły prąd, wypalały się. Druga generacja plazm była nadto udana. Kto się zna ten polecał tylko plazmy. Technologia wręcz idealna dla TV. Pokaż mi na LED albo na LCD prawdziwą czerń ? Niestety show must go on i technologie muszą się zmieniać po to by producenci mogli zarabiać. Wchodzą tv 4K, mówią coś o OLED. Plazma musiała ustąpić miejsca nowym produktom. Mam plazmę LG, rodzice mają Panasonica. Oby działał jak najdłużej bo będzie mi jej brakować. Andyandy nie neguję kupna drogiego tv. ( tak uważam że ponad 4 tyś za tv to dużo) Technologia producentów idzie cały czas do przodu i kuszą nas nowinkami. Niestety sygnał telewizyjny rozwija się ślimaczym tempem. I póki to kuleje to nie ma sensu przepłacania za telewizor

Telewizory nie są na lata. To już nie ten okres że kupowało się raz na 20 lat. Powiem Ci inaczej. Mam plazmę LG 3D z HD ready. Mam cyfrę i X boxa 360. Filmów akurat nie oglądam. Zdarza się że na męski wieczór zabieram konsolę do znajomego który ma wybajerowany TV Led Sony. I co myślisz że u niego grafika powala na kolana ? A oglądając Animal Planet schowiesz się pod stół bo myślisz że lew wyskoczy z telewizora? Obraz jest PORÓWNYWALNY. Wolę nawet swoją plazmę bo ma naturalne kolory. LEDy za bardzo mają nasyconą barwę nienaturalną. Takie cukierkowe kolory. Mnie się to średnio podoba. Niestety najlepsze jak dla mnie telewizory - plazmy drugiej generacji wymarły. Zrobiły miejsca innym technologiom. Mój tv ma już 5 lat.Pewnie za niedługo padnie. Powoli wejdę wtedy na wyższy poziom. Ale szaleć nie będę jak Andyandy. Po pierwsze nie stać mnie na taki Tv a po drugie i tak nie wykorzystam jego możliwości w 30%. A jak nie widać różnicy to po co przepłacać?

A co to?

Co do TV kiedyś byłem na bieżąco w temacie. Teraz trochę się zagubiłem w temacie ale.... Parę lat temu przyszedł do mnie kuzyn i prosił o pomoc w wyborze TV. Chciał kupić Panasonica G30 - bardzo dobry tv jak na tamte czasy ale i też drogi. Mówił że tv musi mieć 3d, 4 hdmi, 100 HZ, Full HD itp. Zadałem mu kilka pytań - Masz C+ albo CP ? - nie, będę oglądał Dvb-t może kiedyś o czymś pomyślę. Nie mam czasu na oglądanie TV - Masz jakąś konsolę ? - nie, na laptopie mam gry - Kino domowe ? - nie, jakiś zakurzony odtwarzacz DVD ale nie używam. To po jakiego pierona tobie taki telewizor ? Kup sobie coś za HD ready za 1200 zł i będziesz zadowolony ! - chłopina się obraził i przez długi czas się do mnie nie odzywał. Kupując TV pamiętajcie o jednym. To nie telewizor nadaje obraz tylko nadawca !!! Na razie telewizory hd ready nie mają wykorzystanej pełni mocy, nie mówiąc już o full hd czy ultra hd. Większość kanałów hd to tylko pseudo hd - po prostu obraz przepuszczony przez lepsze filtry a nie obiecane wysokie rozdzielczości. Jeśli chcecie wyciągnąć mega obraz z TV to tylko konsole nowej generacji i Blue Ray nam mogą to zapewnić ( i to tylko wybrane tytuły!!!!) Jeśli chcecie tylko oglądać telewizję nie ma sensu przepłacać. Co do samsunga i sony. Samsung robi całe telewizory. Sony kupuje matryce od Samsunga i dokłada swoją elektronikę. Czyli podobne produkty, ale cena Soniaka zawsze wyższa. Za chwilę ktoś mnie zjedzie że obraz Sony jest najlepszy bo porównywał Bravię w markecie z innymi i był najlepszy..... Tutaj zastosowali prosty myk reklamowy. Sony dużo wkłada w reklamę swojego produktu. Tak więc w salonie stała sobie Bravia a na około niej same słabe telewizory. Tak więc obraz z Sony wydawał się najlepszy. Uwaga też na promocje marketowe. Większość z nich to telewizory wystawowe z marketów które wyświeciły już setki godzin. Jak to sprawdzić ? Po zakupie jeśli nie włączy się od razu konfigurator tylko program to wiedzmy że coś jest nie tak

Na przyszłość jeśli chodzi o urządzenia GPS. Jeśli ktoś chce kupić sobie urządzenie i nie wie jakie - a chce sam wgrywać sobie programy, niech broń Boże nie kupuje markowych urządzeń. Najlepiej kupić Goclevera. Sprawdzone i polecane

Sukces normalnie gwarantowany.............

Zrobię troszkę inaczej. Udało mi się namówić żonę na lekko widoczne kątowniki. Do słupków użyję http://www.leroymerlin.pl/ogrodzenia-i-bramy/ogrodzenia-i-akcesoria/akcesoria-do-ogrodzen/podstawa-slupa-do-zabetonowania-z-pretem,p58901,l1548.html?reco=ITEM_PAGE1 Do tego kotwa chemiczna do utwardzenia. Słupki już docięte do miary i raz pomalowane. Jak wyzdrowieje to chwycę się za robotę. Efekt będzie na pewno dobry. PS budżet muszę zwiększyć o jakieś 150 zł...

50

Też miałem wiejski stół na weselu lecz on nie cieszył się takim zainteresowaniem - po prostu miałem masę jedzenia ( 5 ciepłych posiłków) Wyroby były bardzo smaczne ale musiałem rozdać je gościom na odchodne. Za to na swojskim stole pojawił też się swojski bimberek. Myślałem że nikt nie będzie tym zainteresowany ale mocno się zdziwiłem. Wypili całe 2 litry ( wódki na stole nie brakło)

A jakie jeszcze przyprawy są dodane? I czy smak papryki jest wyczuwalny ?

Oj to wykonawca za to już nie odpowiada. Toż to rola inwestora

Panowie czapki z głów. Na to bym nie wpadł żeby wykorzystać stary słupek i obić go drewnem, Niestety ale stara barierka lata świetności ma już za sobą. Malowałem ją co roku i niestety ale uroku nie przynosi. Akuratnie robię cały taras więc wypadało by zmienić i barierkę. Co do kwietników to na drugim zdjęciu widać murek z białych pustaków. Tam też była barierka, teraz powstał murek na 1 m wysoki a ostanie 20 cm jest puste w środku i czekać będzie na ziemię i kwiatki. Ot taka rabata na tarasie. Jeszcze raz wielkie dzięki obmyślę plan i będę powoli brał się za robotę

Niestety inwestor chce tylko i wyłącznie drewno

http://i57.tinypic.com/hth1dh.jpg http://i61.tinypic.com/160rfvt.jpg http://i57.tinypic.com/34g7xbr.jpg Zdjęcia tarasu i schodów. Troszkę bajzlu no ale przy remoncie tak bywa. Drewniana barierka będzie stała w takim samym miejscu jak ta stalowa. Jak znajdę czas to podjadę do dalszego wujka który podobno zna się na takich rzeczach Tak więc jakiekolwiek informacje mile widziane. Co do fachowców.Szanuję każdego człowieka pracy no ale jeśli materiał kosztuje 700zł ( fachowiec ma go pewnie za 500 ) a za samą robotę chce 2000 zł to trosze jest nie tak. Gdyby za całość powiedziano mi 1500 zł ani chwili bym się nie zastanawiał. A i dla fachowca taka prosta barierka to nie wyzwanie i nie więcej jak dniówka robocza. Ja bym był zadowolony i fachman by zarobił. A tak to ja się u wkurzam, fachowiec nie zarobi. A cieszyć się będzie tylko inwestor ,