krzysiek-krze

Dani a może w przyszłości zrobić zrobić więcej przepisów ? np te /topic/10528-receptury/ I czy da się zrobić nie tylko aplikację ale też zwykły program na PC ?

W wigilię zmarły dwie osoby które bd znałem. Wujek zmarł nagle na zawał 68 lat - mało nie mało ale trochę przeżył. Natomiast dlaczego Bóg zabrał moją koleżankę ? 26 lat - osierociła dwie córeczki. Nie chorowała, nagle źle się poczuła i zanim dojechała do szpitala to zmarła. Szok

Oj widzę że starsza górnicza wiara tu urzęduje Ja dopiero młody śleper. No może już troszkę wykwalifikowany. Pozdrawiam

A czy są tutaj jacyś górnicy ?

Przedświąteczne wędzenie. Na imprezę załapali się : - 2 Boczki - 3 Karczki - 2 Szynki - Baleronik - 3 Pstrągi - kiełbaska swojska Wędzonki wędzone 3,5 h następnie sparzone. Ogólnie zastrzeżeń nie mam choć smak powoli robi się oklepany. Może każdy kawałek mięsa w innej zalewie peklującej ? Zobaczymy. Ryby też ok choć spodziewałem się czegoś oszałamiającego ( przepis na solankę z chyba 10- oma dodatkami). Następnie zrobię tylko z samą solą. Kiełbasa smaczna, choć moja żona twierdzi że za tłusta. Robiłem ją po raz kolejny i nie mogę zrobić z typowym starym swojskim smakiem. Następną kiełbasę spróbuję z gotowym aromatem swojskiej. Może wtedy się znajdzie Wędzenie udane choć następnym razem będą poprawki http://i61.tinypic.com/mmfngn.jpg http://i62.tinypic.com/2ewip35.jpg http://i61.tinypic.com/r016q0.jpg http://i60.tinypic.com/59vho2.jpg http://i62.tinypic.com/10orajl.jpg http://i60.tinypic.com/zxqszq.jpg

2 tygodnie wcześniej jakbyś napisał....... Cały rożen poleciał na złom. Uszkodzony był ale tych szpikulców miał chyba kokplet

Heh jak sprzedawałem wędzarnię Thermowind to też miałem ten problem. Starałem się robić zdjęcia bez słońca w ciemnym garażu. Wtedy jakoś to wyszło. PS taka mała wędzarnia i 1700 zł ??? Ja za Thermowinda zapłaciłem 700zł podobnej wielkości i uważam że to i tak dużo. No ale kto co woli

Oj będzie pięknie. Nie zapomnij dobrze ocieplić wędzarni. Pozdrawiam

Bogdan jak możesz polecać chińczyka ? Przecież praca na nim to udręka a i tak zanim nadziejesz kiełbasę to się zepsuje. Normalnie strata pieniędzy.... Zaraz wpadną chuligani spod znaku Royal Hendi i znów zacznie się zadyma

Polecam wszystkim program Outcook Express.Jest to bardzo prosty program który zastępuje stare poczciwe książki kucharskie czy zeszyty. W łatwy sposób można dodać swój przepis i załączyć do niego zdjęcie. Jako iż jestem mężczyzną potrawy najpierw jem oczami. Tutaj mam tylko sprawdzone i pewne przepisy. Może znajdą się chętni i będziemy wymieniać się bazami przepisów ? PS Program jest w 100% darmowy !!! http://programy.magazynyinternetowe.pl/img/outcook_express_1_2_full,3,245,704,678,b138a9d0.png http://programy.magazynyinternetowe.pl/img/outcook_express_1_2_full,1,137,669,588,e7621065.gif

A próbowałeś w jelita baranie lejkiem o średnicy 10-12mm? W nadziewarce mam lejek 15mm. Mam lejek 12mm do zelmera 5. Może następnym razem spróbuję z baranimi

Nadziewałem dziś kabanosy (2kg) chinolem w osłonki fi 20. Nie sprawiło mi i nadziewarce większego problemu choć trzeba było czasami miarować siły.

Dzięki za rady ale chyba serwis będzie się musiał kosiarką zainteresować. Chciałem dokosić i nawijałem sznurek poprzez organ. Za 3 razem niestety już i tego nie dało się zrobić. Nie chcę rozwalić, roznitować i się poddać więc chyba dam zarobić fachowcom.

Jak nie urok to sraczka...... Właśnie naprawiłem kosiarkę z silnikiem Briggs & Straton 675 ( 6KM) Sprzęt umyłem i już miałem chować na strych, tylko przypomniało mi się że nie wypaliłem paliwa. Tak więc pociągłem sznurek - kosiarka odpaliła ale sznurek już nie wrócił do swojej pozycji. Nie został zerwany, po prostu się nie zwinął. Zdjąłem plastikową obudowę, następnie obudowa jest już zanitowana. Czy mogę się tam jakoś dostać ? Czy jakaś sprężyna została uszkodzona ? Czy sprawa musi rozbić się o serwis ?

Muszę przyznać że dość solidnie to wygląda....

Ten tłok ze zdjęcia ma 15mm litej blachy ? Sam tłok musi chyba z 2 kg ważyć

Być może chinole są dużo słabsze ale przy tej wypowiedzi kompletnie nie masz racji !!!!! Parówki robiłem w cienkich osłonkach i nie było żadnych problemów. Teraz robię kabanosy i zdam relację, ale daję sobie zęba wyrwać że żadnych problemów nie będzie. PS Maad mój tłok zrobiony jest z blachy 5mm Hendi do mojego nie ma nawet startu

Nie wiem jak sprawuje się pozioma, ale wygląda na solidniejszą od pionowej. Znacznie lepsze mocowanie lejków. Znając życie, trzeba będzie wykonać te same poprawki co w pionowej

Nie, to jest raczej grill z możliwością uwędzenia ryb. Pomyślałeś jak powiesić tam kiełbasę ?

Jak na warunki zarobkowe to ceny bardzo tanie. Ile u was kosztuje kiełbasa i szynka ?

A twój syn czy wnuk może iść siedzieć za wędzenie wyrobów. Łunia ełopejska już się o to postara Maad śmieszy mnie powoli ta dyskusja. To że nadziewarki typu Royal czy Hendi są lepsze to nie podlega żadnej dyskusji. Jakby mnie było stać to sam bym taką kupił. Ale niestety na tamtą chwilę mnie nie było stać i zakupiłem chińczyka. Używam już 3 lata i jestem bardzo zadowolony. Ile jeszcze pochodzi ? Nie wiem - na razie nie zanosi się na to by miała się zepsuć. Szukam okazji do zakupu starej dobrej nadziewarki. Kiedyś miałem okazję ale wtedy nie interesowałem się jeszcze wyrobem kiełbas. ( dobra nadziewarka poszła na złom) :/ Właściciel też nie wiedział że to ma jakąkolwiek wartość. Maad a czy ty uważasz że Royal czy Hendi wytrzymie z dziada pradziada ?

Sam go chciałem wyrzucić po pierwszym użyciu. Brak odpowietrzania, farsz wychodzący uszczelką masakra. Rozglądałem się za nową. Na szczęście na tym forum znalazłem temat o tuningu. Troszkę chęci, silikonu, śrubka z nakrętką i nadziewarka działa jak należy. Robię ok 5 kg co 3 miesiące. I nadziewanie to jest bajka. 10 min i nadziane. Jak na moje potrzeby to jest idealna. Co do kabanosów to przerzuciłem się osłonki sztuczne jadalne. Z baranimi nie dałem rady...

Tier napisał " dołóż 3 stówki". Czyli razem masz dać ok 500 zł. Za 400 możesz kupić w sklepie u Mira. Możesz kupić też chińczyka za 150 zł i poświęcić jej godzinkę by działała jak należy

8,5 zł chce kolega za półtuszę. Niby swojska ale coś od siebie na pewno dodaje. Przy dzisiejszych cenach mięsa wydaje mi się że nie warto. Za połówkę trzeba zapłacić ok 450 zł. Wiele mięsa z niej nie uzyskamy. Kawałek schabu, jedna szynka, łopatka a reszta to co najwyżej dodatki. Za tą cenę można mieć od 30 do nawet 40 kg czystego mięsa. Wydajność z półtuszy zapewni jest dużo mniejsza

ja robisz tyle to nie przepłacaj. Kup chińczyka poświęć 30 min na tuning i ciesz się dobrą nadziewarką