Skocz do zawartości

nemo19788

Użytkownicy
  • Postów

    177
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nemo19788

  1. Święte słowa ,odkąd pierwszy raz zrobiłam szynkę z tłuszczykiem innej juz nie jadam . :grin:
  2. przegotowanej solonej wody dolewalam już dwa razy proporcje znalazłam w tym temacie tylko nie pamietam gdzie na pewno wzorowałam się na przepisie AndrzejaK. JAk na razie wszystko jest ok.Kapustki ubywa-każdy dstaje na wynos bo troche za dużo jej zrobiłam:)
  3. ja niestety dzisiaj na smutno zmarł mi dziadek 89lat piękny wiek.
  4. zgadza się silnik jest na 100% od renault
  5. dzisiaj na obiad krokiety
  6. Na Nowy rok zrobłam http://wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/domowe-wyroby-z-misem/1680-galantyna-z-ozorow-wolowych-wg-pis-a67 Wyszło tak przepyszne ,że za tydzień zrobię ponownie tylko wtedy zrobię zdjęcie Ozorek rozpływał sie w ustach ,jedynyą moją zmianą w tym przepisie było zastąpienie kostki wołowej wywarem z gotowanego ozora. :thumbsup:
  7. nemo19788

    Dowcipy

    List motywacyjny Najpierw pracowałem w firmie Przetwory Warzywne i Owocowe, ale nie mogłem się odpowiednio skoncentrować. Zostałem krawcem – guzik zarobiłem i życie rodzinne mi się popruło. Pracowałem w fabryce tłumików – wyrzucili mnie, bo byłem za cichy. Pracowałem w fabryce akumulatorów – codziennie byłem wyczerpany. Zatrudniłem się w księgarni historycznej – i nie widziałem przed sobą przyszłości. W Schronisku dla Zwierząt – psy na mnie wieszali. W Gabinecie Kosmetycznym - nadepnąłem szefowej na odcisk. Próbowałem jako murarz – nie byłem wystarczająco dobrze zbudowany. Układacz parkietów – w pracy ciągle coś mi nie pasowało. Jako malarz – miałem przechlapane. Dozorca stawow hodowlanych – znikały mi małe i wielkie sumy. Akwizytor odkurzaczy – wyssało ze mnie resztki optymizmu. Elektromonter – miałem spięcia z szefem. Zostałem górnikiem – i dostałem zawału. I dlatego proszę o zatrudnienie na stanowisku Dyrektora Naczelnego Państwowych Sadów w Łomiankach - myślę, że będę najlepszy w zbieraniu owoców cudzej pracy!
  8. http://nt.interia.pl/internet/news-uwaga-na-plikostrade-zarejestrowany-w-dubaju-serwis,nId,766447
  9. Pacan Wojciech słyszałam i czytałam ,że jest różnica między jedną a drugą kapuchą . http://www.gramzdrowia.pl/jedzenie/diety/kapusta-kiszona-czy-kwaszona.html
  10. A jeśli chodzi o wygodę, to najwygodniej kupić w sklepie i po problemie ale chyba nie o to chodzi :wink: W sklepie przeważnie jest kapusta kwaszona :rolleyes: nie kiszona /naturalnie/. Pierwszy raz kisiłam w tym roku i na pewno nie ostatni . :grin:
  11. wyglada jak parówkowa :grin: ważne ,że swoja :wink:
  12. dla miłośników dobrej muzyki lat 80-tych 72min.
  13. nemo19788

    Dowcipy

  14. Wszystkim Ewom i Adamom najlepsze życzenia 100 lat.
  15. Najgorsze co może byc to wedzenie na deszczu /współczuję /. Już chyba wolale swoje wędzenie przy -12C Za to dzisiaj wędzić to jest porażka -4C i pada deszcz .Mrożone szkło w oknach mam gratis . Wędzoneczki pierwsza klasa ,szczególnie podoba mi się to przedostatnie zdjęcie :thumbsup:
  16. Gwizdek potrzebujących naprawdę nie brakuje wystarczy popatrzeć dokładniej po rodzinie lub znajomych zawsze pare osób w potrzebie się znajdzie .Wystarczy odrobina dobrych chęci .Zdrowych ,pogodnych Świąt przy suto zastawionym stole , w rodzinnym gronie. [ Dodano: Nie 23 Gru, 2012 20:25 ] Pulek uwież mi ,że moje wyroby w porównaniu do innych osób tutaj bywających są niczym specjalnym .Poczytasz to zobaczysz a za rok nie takie będzesz czynił cuda :grin: Zdrowych ,pogodnych Świąt przy suto zastawionym stole , w rodzinnym gronie.
  17. ja to bym takie udko zjadła bo szynek itp .po dwudniowym wędzeniu mam dosyć .Dobrze ,że będą jeszcze mięska pieczone,jakieś sałatki i rybki to człowiek jakoś dożyje do tego nowego roku :grin:
  18. Był i hak nawet dwa:) . Naczytałam się w necie ,że kilku osobą pospadały po parzeniu przy drugim wędzeniu . Więc wolałam dmuchać na zimne .
  19. Tomku ja również się cieszę . Napiszę nawet ,że się chyba uzależniłam od tego forum .Jestem z Wami codziennie chociaż tylko na razie wirtualnie Pozdrawiam
  20. Miro to jest moja zapasowa lodówka :grin: Druga też wypchana na full ale innymi przysmakami.
  21. Od razu widać, że masz Wielkie Serce. :clap: Twoja ideę należy w przyszłości propagować na naszym forum.Myślę- jest taki czas ,że każdy z nas powinien pomóc osobą bardzo tego potrzebującym ,pomimo ,że każdemu się nie przelewa .Do zeszłego roku moja pomoc była dużo większa ale po utracie pracy pomoc zmalała.Trafiając do Was teraz mogę pomagać dając przepyszną żywność. [ Dodano: Nie 23 Gru, 2012 17:31 ] Tak to prawda duma rozpiera jak się patrzy jak ludzie jedzą aż im się uszy trzęsą Z nogi ostał mi się tylko niewielki kawałeczek. Dziękuję za pomoc. Również Życzę zdrowych , rodzinnych Świąt za suto zastawionym stołem.
  22. no i tu można zadać pytanie przewijające się już w sprawie konserw ..... w jakim stopniu wsad konserwy jest odporny po pasteryzacji gdy zawiera warzywa???? czy wystarczy pasteryzacja/tyndalizacja? czy jednak wymagana jest sterylizacja abratek robiąc te flaki /viewtopic.php?t=9578&highlight=flaki+wo%B3owe pasteryzowałam je 10-go XII 1h w 90C . Dzisiaj je otworzyłam w celu zrobienia zasmażki i doprawienia do smaku.Wiec przez dwa tygodnie nic im sie nie stało.
  23. Moje przygotowania do końca świata legły w gruzach. :grin: Dobrze ,że rodzina duża i mozna się podzielić . Wczoraj zrobiłam na koniec roku dobry uczynek ,przekazałam parę wędzonek /nie tylko/ osobom bardziej potrzebującym. Nóżka wykonana z pomocą Wosia.Wyszła bardzo soczysta co widać na zdjęciu pomimo 3cm oczka jestem bardzo zadowolona .Przy -13C nie było łatwo .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.