To potwierdziłeś moje przypuszczenia Przed świętami w sklepie na " K " była szynka i łopatka z tej "fabryki" w vacach i z "fabryk" na " D " z Polski. Wybrałem własnie tą z Niemiec, praktycznie zero wycieku, zero pampersa,a w krajowej pływało wszytko w "osoczu" i nawet trzy pampersy sobie z tym nie poradziły. Daty produkcji były zbliżone do siebie, przy czym krajowa była "świeższa". Trochę nam się temat rozjechał Może któraś osoba trzymająca klucze do piwnicy stworzy nowy temat powiedzmy "Pracuję w rzeźni-opinie o mięsie" i przeniesie te posty. Sądzę, że może to być dobry temat, bo nie oszukujmy się <90% osób z forum kupuje mięso w różnych sklepach i dobrze wiedzieć jakiego producenta omijać szerokim łukiem.