-
Postów
3 618 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez PanBoczek
-
Żeby Papcia nie denerwować pustostanem i bezkresem nieprzydatności tematu.. Znajomy na FB napisał do mnie z taką oto ciekawostką.. Szynka Formowana! a cóż to a po cóż to.. ale ciekawość bierze co autor miał na myśli. Skoro ktoś jest zdecydowany wypróbować to mam nadzieję, i niniejszym proszę bardzo o podzielenie się z ogółem efektami tej eksperymentalnej pracy Ajjj nagmatwaly procentamy, rozjuszają czytelnika zagadkamy.. cóż ten autor mógł mieć na myśli? Wg mojego karkołomnego rozszyfrowywania wyszło to w ten sposób: na 2.5kg mięsa: (z pominięciem azotynu i azotanu na rzecz peklosoli ofc) 238,525 wody 54,775 peklosoli 42 glukoza 10,85 wielofosforany 3,15 glutaminian 0,7 cytrynian razem 350g, licząc 14% dla mięśni ciemnych Niby światełko w tunelu, niestety gaśnie ono, gdy wczytuję się w tekst receptury.. nastrzyk po przepuszczeniu przez szarpak - cudo, super małmazyja nastrzykiwania... ale potem zalecają mięso wymasować.. z dodatkiem 18g/kg (dla mięśni ciemnych) soli kuchennej.. Sama zalewa peklująca dostarcza 21g/kg soli do mięska (lub coś koło tego).. więc potem dodać jeszcze 18g/kg? Tak sobie myślę, że jest tu jakiś haczyk, który wychwyci tylko oko Mistrza.. albo każdy głupi się zorientuje, tylko ciut mniej pozbawiony sił witalnych niż ja w tej chwili Jako zaciekawiony pytam więc.. o cóż chodzi?
-
Surowy kalafior ciągle jest na topie kryje się w różnych 'projektach', niestety z braku czasu brak dokumentacji i zdjęć Jednak miałem bardzo dobre przeczucia co do tejże sałatki, więc udokumentowałem hehe - bez pudła. Zaczynamy od zrobienia kąsków boczkowych - daktyle pozbawiamy pestek, nadziewamy każdy połówką orzecha włoskiego i kawałkiem serka Capri. Zawijamy w plasterek boczku i na wykałaczkę dziada. Posypać z wierzchu majerankiem. Pieczemy w 220*C ok. 30min. Dressing: blendujemy prażone orzechy włoskie z dużą ilością czosnku i oliwy oraz jakimś kwasem (sok z cytryny lub kwas mlekowy, czy co tam chcecie), nie zapominając o słusznej ilości soli oraz pieprzu lub chilli. Polecam dodanie świeżych papryczek chilli. Sałatka; kroimy bakłażany w dużą kostkę i solimy, czekamy aż porządnie się spocą i dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Bakłażany smażymy na wściekle gorącej patelni na oleju a w tym czasie kroimy pieczarki brązowe i paprykę. Kiedy bakłażany będą gotowe, przekładamy do miski i zabieramy się za pieczarki. Muszę być dobrze przyj... gorącem Pieczarki wędrują do bakłażanów. Papryki nie obieramy ze skórki, wrzucamy na SUCHĄ i bardzo gorącą patelnię, ma pozostać jędrna. Smażymy aż na skórce pojawią się odpowiednie znaki po czym dolewamy chlust octu jabłkowego i czekamy aż patelnia znowu będzie sucha, mieszając bez przerwy. Przed zdjęciem z patelni dosypujemy wędzonej papryki w proszku i podrzucamy, aż papryka zbierze cały proszek z patelni. Pieczarki i bakłażany już wystygły, więc łączymy je z dressingiem, cienko posiekaną dymką ze szczypiorkiem oraz surowym kalafiorem, który został po prostu wsiekany ostrym nożem z ręki (z całego kalafiora). Bierzemy naczynie w którym piekły się boczkowe kąski, żeby wymieszać całość i przy okazji zebrać fajny, dodatkowy smaczek. Najlepiej w tym samym naczyniu podawać od razu sałatkę, żeby nie było pitolenia i brudzenia bez sensu A więc mamy pierwszą warstwę.. rozłożona równomiernie. Rozrzucamy na to rukolę i układamy marynowaną na patelni paprykę i ser camembert. Na koniec wincyj zieleniny i kąski boczkowe, które są już wystudzone oraz posypane PO PIECZENIU odrobiną kardamonu, wędzonej papryki w proszku i kuminu. Polać oliwą i podać na stół W tej konkretnej wersji, z pewnych względów, nie było nic ostrego - a właśnie tego tam brakowało! Jako, że daktyle nie specjalnie są niskowęglowodanowe... to dowale jakąś przeciwwagę.. Cykl obrazów zatytułowany "Życie na keto" - czyli jak połączyć na jednym talerzu żółtko, majonez, ser camembert, pastę z orzechów na oliwie, SŁONINĘ i masło (na którym się jajka smażyły) - 1900kcal taki talerzyk ma ... lub goloneczka. Pozdrawiam
-
Michal 100 lat i duzo zdrowka!!! Wpis z telefonu, wybaczcie pisownie.
-
Andrzejku Szczerozłoty 100 lat to za mało, niech idą w parze z niekończącym się zdrowiem i energią po podbojów lądu, morza i przestworza
-
Areczku 100 lat, po trzykroć zdrówka i szczęścia
-
Halusiu wszystkiego najlepszego Dietykon pomyślności
-
Za pozno na telefony juz.. Piotrom i Pawelkom wszystkiego naj naj naj duzo zdrowka
-
Wybaczcie spóźnienie Piotrze Pisu 100 lat, dużo zdrówka, szczęścia i pomyślności wszelkiej Jareczku po trzykroć zdrówka, aby się wszystko dobrze układało, Szostek abyś zawsze był równie pozytywnie nastawiony do życia jak dotychczas również po trzykroć zdrowia i nie mniej radości
-
Wspaniała inspiracja! Właśnie czegoś takiego szukałem! Jak to dobrze przypomnieć czasem temat sprzed lat Będzie super wałówka do zajadania łyżką zaniosę trochę zaprzyjaźnionemu rzeźnikowi ągielskiemu - ciekawe co powie na recepturę Dziadka Pozdrawiam
-
Piotrek mistrzostwo świata restauracje powinny się o Ciebie zabijać xD Pozdrawiam
-
Morale wzrasta takich kibiców nam trzeba! https://www.facebook.com/MotywatorDietetyczny/videos/634672003367281/
-
Muszę śledzić dokładniej forum heh.. dopiero teraz trafiłem na Twój temat Zbysiu kurczę pieczone!!! Same rarytasy różnorodność powala na kolana.. a smak.. nie mam wątpliwości, w końcu miałem okazję próbować nie raz Twoich dzieł tylko chyba tej kiełbasy czosnkowej nie... uśmiecha się do mnie 13g/kg czosnku to jest to Pozdrawiam
-
Polska 3-1 Niemcy A CO!
-
Madlinka Annuska Myth 100 lat!!!
-
Fajny zestaw zdjęć tak na uspokojenie czasem się przyda. Pozdrawiam https://www.facebook.com/photo.php?fbid=620098794740593&set=a.142508975832913.37901.100002214344141&type=3&theater
-
to ja dziękuję! mama właśnie przyniosła do domu kalafiora sporego na kolację potańczy w parze ze śledziem... lambadę a może skosztuję z tymi sosami gruzińskimi Wiesiu dzięki wielkie ten czerwony do mięsa to poezja - przyprawy ciężko uchwycić, z czymś mi się kojarzą.. znam te smaki, ale nie wiem z czym Pozdrawiam
-
Co tu dużo gadać na temat geniuszu kolegi Kalafior, nożyk i jazda! Jest pyszny w smaku (szczególnie 'głąb'), świetnie chrupie, można z sosem jakimś, z serkiem albo bez niczego... po prostu mega Opędzlowałem i dzisiaj 150g M N I A M! Świetny byłby z grilla pewnie - na bardzo gorącym węglu lekko podpieczony, tak żeby pozostał surowy i chrupiący mmm Pozdrawiam
-
Dziękuję pięknie!!! WOW cóż za aromaty.. ferie smaku w porównaniu do tego co można dostać w sklepie Myślę, że nie może być inaczej - wezmę na spółdzielnię do popróbowania wspólnego a większość trafi za jakiś czas na słoninkę... już sobie wyobrażam to ziele angielskie, zmielone na drobno i otulające kawałeczki słoniny Gałkę tylko wąchałem - tak pięknie wygląda, że chyba poczekam na spółdzielnię z degustacją Pieprz wspaniały, ostry, mocny, smak długo się utrzymuje, pogryzam go sobie ciągle po ziarenku A chilli.. d.py nie urywa... jeszcze muszę większą ilość spożyć to urwie razem z porcelaną... spróbowałem trochę suszonej i na 5 minut zaniemówiłem świetny smak, idealna ostrość! Jeszcze raz bardzo dziękuję! Pozdrawiam
-
pewnie pomysł super, tylko raczej jakaś większa gramatura pojemnika by się przydała... elektryczny garnek z lidla? xD Tym razem 2 karkówki, siedziały 15 godzin... w temp, nieco poniżej i zahaczającej o 70*C - efekt równie dobry bądź lepszy, spróbuję dalej zjechać z temp. np. do 64* Popałaszowaliśmy sobie z Andymem - przy okazji Andrzej nauczył mnie czegoś fajnego żryć kalafiora na surowo - ależ to mega dobre!!! Wchodzi jak nic do mojego codziennego menu! Pozdrawiam
-
Bazyla typy na dzisiaj AUT 0 - 0 HUN POR 1 - 0 ISL CHI 3 - 1 PAN ARG 3 - 0 BOL Punktacja Super Typer WB 1. BazylWidzew 30 2. Todek 18 3. PanBoczek 15 4. ArkoGdynia 14 5. Ziezielony 11 6. Karolszymczak 10 Pis67 10 8. Jacinto 5 9. Sapient 2 Moje typy: AUT 1 - 2 HUN POR 2 - 0 ISL CHI 2 - 0 PAN ARG 0 - 0 BOL
-
Popytałem TorPak'a o kilka szczegółów apropos ich woreczków moletowanych - z odpowiedzi jestem super zadowolony, pełna profeska i dbałość o klienta Pozwolę sobie zamieścić odpowiedzi: "Nasze opakowania dedykowane są do pakowania produktów spożywczych jak i technicznych w próżni.Nie mniej jednak można je bez problemów stosować do termicznej obróbki żywności w zakresie temperatur od -20 do +86 C (czyli do poziomu pasteryzacji),Przy górnej granicy temperatur może nastąpić jednak rozerwanie opakowania, nie ze względu na temperaturę ale na nadciśnienie wewnątrz opakowania, wynikające z rozszerzenia się resztek powietrza (tak zwanej resztki tlenowej) związanej ze skutecznością pakowarki próżniowej.Jeśli chodzi o migrację to w tych zakresach temperatur nie ma ona wpływu na produkt. Odpowiadając na pytanie o BPA (Biosfenol) - według deklaracji Producenta folii (ALLVAC) dodatek ten nie występuje w składzie folii." Zamieszczam tutaj, żeby w razie wyniknięcia dalszej dyskusji, nie było jej w nieodpowiednich tematach
-
Niech się robi będą tu zamieszczanie nieudane próby, miejsce na dyskusje o nich.. takie też jest potrzebne. Proponuję nie narzekać, tylko założyć kącik kuchenny
-
Ułańska.. jak hobbit na jednorożcu wybierający się na gody ..a może dołączyć do kącika ulubione motywy muzyczne? hmm nie byłoby szukania nigdy, taka playlista youtube... poddam pod głosowanie - kto za? JA, kto się wstrzymał? .... Wniosek przyjęty. ..jak dobrze miec swój kącik kuchenny xD haha polecam!!! https://www.youtube.com/watch?v=EcE3N2J0eHo
-
Pitolenie, pogaduszki, z wierzby rwane łokciem gruszki. Czyś jest trzeźwy czy szczęśliwy, młody wędzarz czy leciwy, Popitolić dobra sprawa - relaks, chlańsko i zabawa temacik się nada się dla wszelkich głupot, jakie przychodzą czasem do głowy Głupota dnia - pasteryzacja spirytusu Pozdrawiam
-
Zbysiu kurde faja 100 lat!!! Szczęścia, zdrowia, pomarańczy już niebawem osobiście złożę