-
Postów
3 621 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez PanBoczek
-
Boggi najlepszego 100 lat i dużo zdrówka w pakiecie!
-
Wiesiorek sto lat dużo zdrówka radości szczęścia pomyślności i wszystkiego czego tylko możesz sobie zażyczyć oraz oczywiście po trzykroć zdrowia Wpis z telefonu, wybaczcie pisownie.
-
mam takie dwie, nabyte drogą Kurpia Dziękuję bardzo! Wiedza bezcenna.. na zaś - na pewno się kiedyś przyda! dzięki Tobie już praktycznie widzę, mogę dotknąć i powąchać to salami, które powstanie dziękuję raz jeszcze!!! P.S. pomyślałem nad tym pomysłem z pieluchą... i przypomniałem sobie, że to nie mój pomysł gdzieś widziałem zdjęcie.. ktoś z powodzeniem zrobił salami w ten sposób i to chyba zdjęcie na naszym forum było.. ale gdzie? Pozdrawiam
- 37 odpowiedzi
-
- kultury bakterii
- UNICO
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
żeby to całe jajko.. albo chociaż pół CAŁEGO jajka co Pawełku? Greg nie wiem czemu w szpitalu Jesteś, ale dużo zdrówka wraz z mama Ci życzymy!!! Wracaj szybko do zdrowia i normalnego jadła Pozdrawiam
-
nie wiem kto to, ale jakiś bezlitosny zimny drań chyba :P treść tak zastraszająca, że mrozi krew w żyłach, gęsią skórkę robi a soki żołądkowe przeistacza w galaretę chyba ma na Ciebie Piotrze haka jakiegoś.. jak 1.5 godziny temu chciałem wysłać ta wiadomość to prunt wyłączyli podejrzane.. groma z jasnego nieba można się spodziewać Pozdrawiam https://www.youtube.com/watch?v=mzygFFAvdao nawet w lodówce się nie da rady schować xD
-
Andrzejku mógłbyś napisać więcej o tym zagadnieniu? tj. można znaleźć w internecie jaki skład (jakie bakterie) ma dana mieszanka i jakie cukry umie przetworzyć (czyli np. glukoza, fruktoza, laktoza itp) a jakich nie.. Czy odpowiednią pożywką będzie po prostu roztwór glukozy? Jakie powinien mieć stężenie, w jakiej temp. te bakterie namnażać (czy w takiej jakby się dodawało do mięsa czy może niższej/wyższej?) i ile czasu Na początku lipca zrobię jakieś salami, ze 2 rodzaje, z SBL48 i wędlinki w kawałkach na WBX-87 (dzięki Sylwuś ) Zastanawiając się nad osłonkami - jedno salami chciałbym zrobić bezosłonkowe tj farsz zaszczepiony kulturą starterową chciałbym umieścić w.. pieluszce tetrowej.. a może w podkolanówce - jak a'la parmeńskie.. chodzą mi po głowie jakies dziwne pomysły ..ale czemu miałoby się nie udać. Jak wygląda sprawa zaszczepienia powierzchni takiej wędliny pleśnią? Czy kultury ją zabezpieczają całkowicie, czy może same dadza jakiś efekt na zewnątrz czy może wskazana jest jakaś pleśń szlachetna? Pozdrawiam P.S. nie kryję, że warunków brak - dlatego zamysł mam taki: zaszczepioną wędlinę doprowadzić mniej więcej do odpowiedniego PH, uwędzić na zimno, podsuszyć w lodówce i zamknąć próżniowo, żeby sobie dojrzewała kilka miesięcy... sprawi to też, że poziom wilgoci w kiełbasie się wyrówna i nie będzie suchej otoczki, która jestem pewien pojawi się po podsuszaniu w lodówce.
- 37 odpowiedzi
-
- kultury bakterii
- UNICO
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak to w kuchni... po remoncie :)
PanBoczek odpowiedział(a) na Einshell temat w Kącik majsterkowicza
Kurde -
Anerka wszystkiego najlepszego!
-
Anulka bardzo współczuję [*] [*] [*]
-
to się dobrze złożyło Może Wiesio zechce się podzielić magią receptury, takiej oryginalnej Gruzińskiej a ja... no mogę napisać jak zrobiłem, ale to tylko marniutki ja Bakłażany pokrojone w plasterki (cienkie, ale bez przesady - może 3-4mm), posypane solą, żeby się spociły.. osuszone i z obu stron przypieszczone na maksymalnie rozgrzanej suchej patelni (lepiej oczywiście lekko posmarować oliwą i na grillu). Odłożone w kupkę, coby doszły we własnym cieple i zmiękły ostatecznie. Orzechy włoskie uprażone na suchej patelni.. żeby było łatwiej w miseczce zblendowałem oliwę z czosnkiem i solą, potem dorzuciłem przesiekane orzechy i blendowałem dalej (minimum zmywania).. sól, pieprz i to wszystko edit; ah no tak - nie byłbym sobą, jakby tam nie wwalił szczypty kuminu xD Posmarować plastry bakłażana pastą orzechową i zwinąć.. przed podaniem posypać pestkami granatu (świetnie pasuje ta słodycz).. Pozdrawiam
-
Lepiej późno niż później jedyny mankament, że się za szybko najedliśmy.. porcje na prawdę słuszne... z drugiej strony to dobry powód, żeby tam wrócić! Nie mogę sobie darować tego deseru, na którego miejsca nam zabrakło... następnym razem pistacjowo będzie na koniec bo porwiemy się na lody pistacjowe i flam (jeżeli dobrze pamiętam) pistacjowy równocześnie Pozdrawiam
-
Z okazji Dnia Mamy zabrałem Mamę do Mąki i Wody. Niskie ukłony i ogromne podziękowania dla Rafała przeżycie było na prawdę niesamowite, mama wniebowzięta, na pewno pozostanie w pamięci na długo ten posiłek.. NIE! ta UCZTA! dla wszystkich zmysłów.. Wędliny z nieskromnym.. wystawnym wręcz, udziałem mangalicy.. ah szkoda gadać. Ukontentowanie jak nigdy wcześniej. Wedle zaleceń Mistrza na przystawkę ucieszył nas tatar - poezja dopracowana w najdrobniejszym szczególe! ...nawet cebula zachwycała swoją słodyczą i delikatnością.. jakość składników to jest po prostu mistrzostwo świata a idzie z nią w parze nowatorskie podejście i finezja - kto by wymyślił, żeby złożyć na tatarku panierowane lekko i poddane delikatnej obróbce termicznej żółtka.. OM NIOM NIOM NIOM Pizze genialne. Kropka. Najlepsze słowo na całe to przeżycie to "rozsmakowanie". Wyobraźcie sobie, jak spożywacie coś wyśmienitego, przymykające się samoistnie powieki, podświadomy grymas szczęścia na twarzy i ciche 'mmmmm' zadedykowane samemu sobie, tak żeby nikt inny nie usłyszał.. rozsmakowanie! Dzięki raz jeszcze! Pozdrawiam z cyklu dieta niskowęglowodanowa ...dieta bez wyrzeczeń! ..z resztą spójrzcie sami. Wędzona Belona upolowana w Makro - ciekawa, wyśmienita rybka, którą można dostać ponoć tylko przez kilka tygodni w roku.. jajecznica z nią jest na prawdę pyszna! Po wspaniałościach z Mąki i Wody zachciało nam się pizzy.. nagle, na kolacje.. więc musiała powstać z dostępnych składników hehe drożdże instant postanowiły sobie zemrzeć, więc ciasto nie wyrosło.. ale co tam! Nazwać to to co powstało pizzą to gruba przesada na cieniutkim cieście.. ale było smaczne. Zainspirowani przywiezionym z Gruzji pomysłem (w wykonaniu Madzi i Wiesia nader przepysznym) zrobiłem bakłażany z pastą z oliwy, czosnku i orzechów włoskich.. pestek granatu niestety zabrakło, ale i tak jest super Hambuksy z pieczoną łopatką wieprzową, bakłażanem i guacamole.. ale, że niby na diecie niskowęglowodanowej takie pieczywo??? ...luzik. Po 2 buły żeśmy wrąbali a węgle się zgadzały na koniec dnia A dalej to już tylko kulinarna sieczka, żeby komuś na noc apetyt popieścić xD Pozdrawiam
-
Mariusz 100 lat i duzo zdrowka Wpis z telefonu, wybaczcie pisownie.
-
Aniu Gontek wszystkiego najlepszego, 100 latek i spełnienia marzeń
-
Dzięki Mareczku za cenne rady i pomoc w trakcie produkcji wyszło świetnie! (jak dla mnie ) łopatka/udziec indyka 70/30 obsmażane na oleju kokosowym, zestaw 11 przypraw i wino z melisy słoiki; podwójne porcje (240g mięsa, 60g ryżu, 120g wywaru spod mięsa i wina). Pozdrawiam
-
Sasza, Bracie, 100 lat, samych szczęśliwych chwil, momentów, które warto łapać i wspominać z uśmiechem na twarzy Po trzykroć zdrowia i pomyślności
-
Plipek Waro wszystkiego najlepszego!!! 100 lat i po trzykroć zdrówka!
-
Pozwoliłem sobie wyjątkowo białka zachować rozpusta hehe, ale ogólna ilość białek dziennie mam raczej dobrą. Żółtka 3 na 4 pozostawione płynne.. Pozdrawiam
-
Może jak masa byłaby bardzo dokładnie odsączona to by się udało tą łyżeczką maczaną w oliwie... z drugiej strony jestem raczej fanem brudzenia sobie rąk - ręce to w końcu najbardziej uniwersalne utensylium kuchenne ..myślę też, że rękami jest najszybciej.. łyżką odważyć odpowiednie kawałku i rolować.. kulka co 4 sekundy a potem wystarczy 30 sekund na umycie rąk Dziś na śniadanie zabawa z masłem, grzybkiem i słoninką Mama zjadła jajóweczkę z koźlaczkiem a ja przykryłem swoją jajówę na masełku... plasterkami słoniny w wędzonej papryce, kuminie i maggi MNIAM!!! To chyba najlepsza jajówa jaką w życiu jadłem xD i jedyne 776kcal, wliczając chlebuś Ta słoninka jak złapała ciepełka to... uhhhh po prostu rozkosz. Pozdrawiam
-
Olguś po zważeniu je ułożyłem na ręczniczkach, żeby trochę oddało więcej serwatki ale z kulaniem problemów nie było.. faktycznie ręce oblepione po jakimś czasie się robiły, zmieniałem trochę punkt nacisku, żeby wykańczać to kulanie czystym kawałkiem dłoni i było ok.. Wszystkie wykulane ciurkiem i do oleju.. mycie rak i ew. obtaczanie reszty w czymśtam.. Chyba tym łatwiej się je formuje im lepiej odcieknięte.. zdam relacje jak sprawdza się dociskanie serka w czasie pobytu na sicie Pozdrawiam P.S. pięknie Ci wyszły te... jak to się nazywało... wczoraj Ola mówiła... rrr Tsatsat? jakoś tak xD
-
nowy produkt marki Boczek&Boczek - chilliczopki w formie lizaków
-
w wersji pikantnej idealne na zakąskę! oj tam oj tam Już nawet Eluni naszej na FB obiecałem, że Markowi przekażę słoiczek, żeby test był w Gąsiorowie także tą czy inną droga popróbujecie hahaha Robert bo tak zawsze było przez tą podagrę, że to co robiłem to potem w większości rozdać musiałem.. nie mogłem sam tego zjeść (a przynajmniej wtedy tak myślałem).. a teraz objadam się frykasami jak panisko zapewne do końca tygodnia ten labneh zostanie pożarty, dziś spróbuję nastawić 3l mleka na własny jogurt, jak się uda to jutro nastawię następny labneh.. tym razem pod obciążeniem, żeby szybciej poszło.. Panie i Panowie, Bracia i Siostry... GRZYBA żem znalazł! ..na legalu opodal rzeczki koźlaczek fajny rozmiaru świeczki (serio.. to nie żart, nie fotomontaż, nie sztuczny rekwizyt..) Pozdrawiam
-
dziweczkę na organie trzeba jakiś tekst weselszy będzie wymyślić Żeby Eluś nie mówiła, że boczek się opierdziela Kulki zrobione.. leżą już w oleju i nabierają smaku.. odważone dokładnie mają 10-11g każda. Pozdrawiam
-
Dzięki piękne za wsparcie, gdyby jeszcze była jakaś dieta... żeby doba się roztyła do 48 godzin. ta dieta na prawdę wymaga od nas minimum! ba.. większość osób nie uwierzy, że to w ogóle dieta praktycznie brak wyrzeczeń! Jak nie wiem co! Mama chudnie razem ze mną, zdrowo, w wolnym tempie.. jest power! Nawet słoninkę polubiła W domu ważymy wszystko co do grama.. przy jakichś okazjach na oko, ale tak żeby było ewentualnie zawyżone a nie zaniżone.. przedwczoraj 3200, wczoraj 2600... noł łorries 70% kcal z tłuszczów.. i jakoś to leci Z ciekawszych obserwacji: na tej diecie przejedzenie to coś niemiłego, ale nie strasznego! Rezultaty: śpi się dobrze, rano wstajesz wypoczęty ale czujesz się jakbyś już zjadł śniadanie.. więc jakieś symptomy głodu zaczynają być odczuwalne około 14-15.. Dziennie 72g węgli.. ale powiedzmy dawka 50g+ zjedzona przy jednym posiłku (ziemniaczki, chlebek, ciasteczko maślane) powodują złe samopoczucie! Janusz czy zauważyłeś może coś podobnego? Jak rozkłada się węgle równomiernie to jest oki.. Zbójaszku mów mi tak jeszcze to tej dzieweczki do laseczka się przyuczę hahaha dzięki za wsparcie! Dzięki Karol tej diety nie odpuszczę.. bo w sumie wymagania są praktycznie żadne.. można spokojnie pociągnąć na niej do końca życia, bez żalu.. Żeby trochę podkolorować... od kochanego naszego Sylwestra z działki eko rabarbar.. dżem na karmelu myślę będzie idealnie pasował do słoninki.. 750g rabarbaru i 190g cukru przemienionego w karmel.. Labneh jeszcze nie był dobrze odsączony (ok. 4 doby) ale i tak udało się z niego zrobić piękne kuleczki, które zrobiły furrorę na rodzinnym grillu.. na prawdę wyborne! Kuleczki obtoczone w chilli, słodkiej papryce, czarnuszce, mieszance oregano i majeranku oraz większość w zalewie olejowej.. zwykły olej aromatyzowany czosnkiem, czarnuszką, zielem angielskim, liściem laurowym, kminkiem, kuminem, chilli birds eye i co mi tam jeszcze w łapki wpadło Dziś z reszty zrobię kulki w słoiki i zaleję tym olejem Wczoraj z Camelkami byliśmy w lesie na polowaniu młode mędy sosony na syrop i ewentualnie na nalewkę potem.. Leśny (z)boczek zebrał 815g.. mama natomiast.. ehh sami widzicie,, nawet kleszczy więcej złapała na szczęście w nikogo się żaden skur.. nie wbił! Namęczyliśmy się, żeby te pędy wsadzić do baniaka 6l.. i po co? dziś mnie olśniło, że najlepiej było je po prostu zapakować vacuum z cukrem.. yhh Pozdrawiam
-
Na fali.. dobre, raczej wieloryb wyrzucony na plażę hehehe zajmę się powoli tym lepszym gniazdkiem albo uziemieniem.. tzn. ktoś się zajmie Ocena wczorajszych poczynań - pozytywna śniadanko całkiem niezłe wyszło - 1324kcal.. 74% kcal z tłuszczu ciekawe czy dam radę zjeść wszystko na razie tylko uszczknąłem hehe Dieta? DIETA! na wadze spadło w 18 dni 4kg najważniejsze, że się świetnie czuję.. Chwała Panu Prezesowi Pozdrawiam
