-
Postów
3 621 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez PanBoczek
-
Fail o Kaszance już jest hymn.... Pozdrawiam haha
-
Yogi 100 latek i dużo zdrówka szczególnie w rejonach wątroby
-
nie pytać czemu tak xD ale tak hehe Pozdrawiam https://www.facebook.com/robert.kaka.92
-
Kajci naszej kochanej.. Wszystkiego najlepszego i 100 latek
-
Duchu 100 lat
-
Jajowka. Karkowka souse vide. Kanapki z mielonka. Cebula z Bukowint, ktora jest najlepsza jaka w zyciu jadlem! Na cwiartki i jesc jak jablko!Radziu kup z 20 kg cebuli i podeslij mi haha Pozdrawiam
-
Donatko 100 latek, spełnienia marzeń, zdrowia, szczęścia, pomarańczy, zlotów, wędlin i sukcesów Maciej Jurek wszystkiego najlepszego
-
Młody dostaje chyba na śniadanie codziennie kostkę drożdży w tym tempie niedługo będzie starszy od Was haha żarełko super wygląda, dla szwagra pozdrowienia Pozdrawiam
-
Cóż, nie widać nic ciekawego, ale będzie widać :P warto się pogapić na niebo w nocy z 12 na 13 sierpnia... szkoda przegapić. Pozdrawiam http://wiadomosci.onet.pl/nauka/spadajace-gwiazdy-na-niebie-w-nocy-ze-srody-na-czwartek-zobaczymy-najwiecej-perseidow/whmcls?utm_source=onetsg_fb&utm_medium=onetsg_fb_info&utm_campaign=onetsg_fb
-
Andrzejku gratulacje chrzest bojowy w takich okolicznosciach upalnych.. Chapeau bas! Mama przyslala mmsa z goralskiej chaty, gdzie robia i wedza tradycyjne oscypki z owczego mleka. "Bobus.. Wezme ci na sprobowanie, ale... Gorale mogliby sie od Andrzeja wiele nauczyc!" hehe takze przy okazji pozdrowionka od Basi Pozdrawiamy
-
Badz czlowiekiem. Wykap zwierze. Moj vituś zachwycony.. Szamponem nie bardzo, ale jak go wsadzilem do taczki z woda hehe wyjsc nie chcial. Przy okazji pobawilem sie funkcjami aparatu w telefonie.. Chyba nieźle wyszlo? Pozdrawiam
-
Kaziu Davido Śledziu 100 lat i spełnienia marzeń
-
A proszę bardzo najłatwiej jest szukac i porównywać opcje tu; http://www.e-podroznik.pl/ Znajduje połączenia między interesującymi nas lokacjami i wyznacza wszelkie możliwe środki transportu, uwzględniając blablacar... Pierwszy raz się trochę cykałem.. czy aby dojadę z obcymi ludźmi, czy się obudzą gdzieś bez nerki... Po wejściu na stronkę można sprawdzić ilość oferowanych przejazdów, opinie i wystawione oceny/komentarze. Można na spokojnie napisać, wymienić się numerami telefonów itp - na tej podstawie, jak się dowiedziałem już w samochodzie, można praktycznie bezbłędnie ocenić człowieka i zdecydować czy jedziemy z kimś/bierzemy pasażera. Podobna opcja jest chyba w Yanosiku, ale tak jakby 'na już', a nie zaplanowana i przemyślana. Blablacar jest po prostu tanią taksówką, którą trzeba zamówić zawczasu i postarać się o sprawdzenie wiarygodności obu stron. Wychodzi taniej, szybciej i wygodniej (najtańszy bilet normalnymi środkami - 25zł/blabla 20zł pod sam cel podróży, czas autobusami itp. prawie 3h. blabla mniej niż 2, wygodne siedzenie.. klima... muzyczka).. no i można sobie miło pogadać Zadowolony byłem BARDZO! Pozdrawiam
-
Kurczę... bardzo Wam wszystkim dziękuję! Sławuś i ja dostaliśmy pewnie więcej życzeń niż ludzi na świecie jest Przy okazji ponawiam prośbę... zróbcie mały prezent i poświęćcie kilka minut na oddanie swojej krwi. Za mało się o tym mówi... a jest to bardzo ważne! Pozdrawiam
-
Dziękuję Wszystki i każdemu z osobna,,, za pamięć i życzenia.. jestem kur... naprawdę wzruszony. Ale, tak jak wielu.. i wielu, ktorzy powini podążyć.. nie chcę życzeń.. chciałbym deklaracji. "Pójdę dać swoją krew/" Nie.. hehe nie jestem (ponoć) wampirem i Waszej krwi nie chcę... a może... hej muahahahha Pisu uważaj sobie! ajm gona sak jor blaaad muahahahaha bez jaj... Każdy Waszej krwi potrzebuje. Nie ja, nie nasza siostra czy brat z forum,,, KAŻDY. Nasze rodziny. Nie wiadomo na kogo może paść.. kto obudzi się (nie daj Boże) po wypadku i będzie mało krwi. Nas to nic nie kosztuje. Nie boli. Zwraca poświęcony czas. Panie i Panowie.. nie ma wymówki... pozostaje tylko chcieć... I znowu proszę moderatorów i Mirka o wybaczenie... wykorzystuję to w słusznej sprawie. Pozdrawiam
-
a mogłem poukrywać kompromitujące fakty za puszkami piwa Pozdrawiam
-
Temacik idealny szkoda, że kilka dni temu nie znalazłem go... nastukałbym trochę tuszonek dla większej różnorodności :P a tak.. no cóż hehe 3 rodzaje bardzo różnych leczo, gulasz z karkówka i ciecierzycą, mielonki słoikowe, rosół drobiowo-wołowy z warzywami, karkówka i mięsko pakowane próżniowo już przyprawione i zapeklowane, salcesonik od Włodeczka paróweczki, kiełbaski, wędzoneczki i inne sery bajery.. lodówka wypchana po brzegi dosłownie.. Co ciekawe przy wydatku 260zł na 2 osoby wyszło 64 porcje = ok. 4zł za podstawę posiłku z ziemniaczkiem czy świeżym warzywkiem lub chlebkiem to max 5zł będzie... Warto - cena idzie w parze z domowym smakiem! ..a znając mnie wiecie, że wszystko jest jest ordynarnie napakowane mięchem hehehehe Pozdrawiam
-
Fajnie, że miło spędziliście czas czymamy za słowo Aniu Pozdrawiam
-
nie przeczę, okazji literackiej do czytania tego po raz wtóry jeszcze nie miałem... ale na trzeźwo hmm powiedzmy, że Mickiewicz też kiedyś raczkować musiał Moi drodzy parafianie.. odp..lę Wam kazanie hehehe Okazuje się, że 'zepsucie' tego łososia na dobre wyszło! Ocet z ostrym posmakiem wędzonej ryby jest super, a sama część łososia, która zepsuta nie była.. jest nadal przepyszna. Coby gołosłownym nie być.. nadarzyła się dziś okazja, narodziło się w umyśle fajne danko, które stestowałem od razu.. i było przepyszne! Dokładnie na TO miałem dziś ochotę (wiem, wiem.. wygląda jak makaron ze śladową ilością jakiegoś żarła króliczego, ale zapewniam, że to bomba smakowa) A jest to makaron pełnoziarnisty penne gotowany 7-8 minut (aldente być musi). Od naszego Sylwusia kochanego dostałem pęczek wspaniałego jarmużu... dzięki braciszku Chodził za mną od jakiegoś czasu kardamon.. A więc przekręcona wersja alio olio pepperoncino! Na zimna patelnię wlałem oliwę aromatyzowana chilli (łostra!), z umiarem acz zacnie mielonego kardamonu, jeden ząbek cieniutko siekanego czosnku, porządny chlust tego octu łososiowego, dodatkowo pastę chilli, sporo soli (makaron gotował się bez soli, więc..) i znowu słona połówka kiszonej cytryny. Makaron się dogotowuje, patelnia na ogień.. po 2 minutach na mocnym ogniu na patelnię wchodzi makaron z chochlą wody spod gotowania. Jeszcze minuta na patelni i BUM. Polecam - pyszotka! Warunki aby to się udało - spora ilość oliwy i nie za dużo kardamonu.. bo nie będzie czuć smaku jarmużu.. ani żadnego innego smaku xD Dodatkowo kalafiory tanie są... różyczki do zamrożenia na zimę.. a trzony obrane i pokrojone w słupki zostały zamarynowane w occie łososiowym, occie z czosnkiem z poprzedniego zlotu ogólnopolskiego, oliwie z chilli i wodzie spod ogórków. Na efekt końcowy (smakowy) trzeba jeszcze poczekać minimum 2 tygodnie, ale już teraz czuć potencjał.. będzie fajne Pozdrawiam
-
Gonzuś ja w podrozy to wynacz spoźnienie.. Braciszku kochany wszystkiego najlepszego. Zddrowka szescia i spelnienia marzen! Nam wiele do szczescia nie trzeba, wiec ciagle zadowoleni chodzimy Aniu i Mireczku uściskac bym Was chcial, wiec 100 lat zycze i sposobnoscci do spotkan... Bo jak nie Wy to ktoo o o
-
Dadyś bracie wszystkiego najlepszego, kasy, zdrówka, pomarańczy :P niech Ci doda nago tańczy
-
Olga Wyrazy współczucia... trzymaj się Kochana
-
Dykcja https://youtu.be/TuAX65lYHBs?t=4m46s
-
Wiecie co? Biłem się z myśami czy ktokolwiek napisać powinien, jednak i nie i TAK to złe, ale każdy to kocha. czemu nie.. ten temat był o tym. piszczie co chcecie. Miał być o zgodzie a nie o waśni. Czemu tak> Bo tak się godzi.. TAK się godzi zrobić, Od dna się godzi tak odbić. Tak się godzi NIE krzyczeć, Ale od dawna tak się nie godzi ryczeć. wybaczcie bez oprawy. bez słów, bez tekstu... cóż a jeżeli to ktoś zrozumiał... to moja sympatia i chwała... jedyny Arkadiusz chyba...
-
Piotrze mój najukochańszy! Dlatego mamy specjalistów.. Oni powiedzą mądre zdania, do których mamy się stosować.. i uważać na wszelkie zagadnienia. a tu chciałbym się odnieść do źródła.. może 'ciekawa' rybkę sobie wędzimy z macro cash n curry// co byłoby bardzo prawdopodobne.... Tyle teorii... zgłupiałem! ale.. kiedy słyszymy tętent konia to nie musi być zebra.. Skłaniam się do Was - znawcy... a szczególnie pasuje mi myśl, że dałem ciała... nie zadbałem, nie dopilnowałem.. cóż moja wina! Czyż nie? Z drugiej strony smakuję najlepszego dotąd łososia.. jakiego uwędziłem.. kurczę.. trzeba coś spaprać, żeby zrobić to kiedyś dobrze? Czekam na więcej od Was kochani.. ja nie robię łososia tylko wy robicie mnie! Pozdrawiam
