Anuś

Anulka ... narobiłaś mi ochoty na takie bułeczki Super wypiek

No?? I jak wyszło? Wyszło... wyszło jutro wstawię zdjęcia .. jeszcze o chwilkę cierpliwości proszę choć galaretki jest ciut mniej, ale jest

JA tez, ja tez Obie kochamy przebywać w kuchni i coś tam tworzyć jej tarta z gruszkami i serem gorgonzola jest hitem na każdym spotkaniu ze znajomymi potwierdzam... jest pyszna Ma dziewczyna talent

Mojej Dagi ... frittata ze szpinakiem, kozim serem, papryką i suszonymi pomidorami

Andrzejku ... ja również nie popieram. Może ktoś pomyśli, że nie jestem współczesna i nie idę z duchem czasu, ale to czas zadumy i wspomnień, o tych co odeszli, wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebowaliśmy. Każdy ma wybór... ja już wybrałam.

Michał ... za chwilkę zabieram się do robienia tej kiełbasy ... i teraz mam ogromnego ''stresa'' http://emoty.blox.pl/resource/boisie.gifbo mam w świadomości, że musi wyjść ''lux'' ze sporą ilością galaretki. Mężczyźni podobno są bardzo organoleptyczni, więc jak już będzie zrobiona to pokażę i zobaczysz czy taka może być. A później już tylko przyjdzie Ci czekać na przesyłkę.

Viva ... ja nie Miro.. ale Ci odpowiem. To jest młynek do mięsa. Miałam kiedyś taki, kupiony na bazarze od ''turystów'' z Rosji. Mieliłam w nim mięso na kotlety i słoninę na smalec. Jego żywotność kilka lat temu się zakończyła. Wadą jego było to, że miał małą pojemność i jak mielił to słychać go było u sąsiada.

Miro.... dlaczego dopiero po tym czasie parzyłeś? taka jest reguła? Wyrób udany

Aniu ... na śniadanie ser, na obiad bigos a na podwieczorek jabłecznik .. i kolacji już jeść nie trzeba Piękny ser z tego co widać, to jego struktura aksamitna ... Aniu do krojenia jest czy bardziej smarowny ?

Michał ... miłość żony poważna rzecz, jak obecność galaretki w konserwie ma uratować to uczucie, to jak zrobię jutro tą kiełbaskę drobiową w słoikach, będą tylko dwa, bo reszta idzie w osłonki .. i wyślę je do Ciebie, bo to sprawa wyjątkowa.

Marku ... wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrowia życzę

Electra ... czyli decyzja podjęta... będzie z czosnkiem niedźwiedzim suszonym

Michał ... ja Cię bardzo przepraszam że dopiero teraz odpisuję. Ostatnio coś mi źle pokazuje ''nową zawartość'' ... jeszcze raz przepraszam. Do osłonki i do słoików wkładałam tą samą masę i nie dodawałam żelatyny. W składzie było tylko podgardle. Sama się dziwiłam, że mi taka ładna galaretka wyszła. Właśnie dzisiaj pekluję kolejne mięso na tą kiełbaskę, tylko się zastanawiam jakie jeszcze mogę dodać przyprawy.... będę chyba improwizować... myślę o suszonym czosnku niedźwiedzim. Pozdrawiam .. i jak coś to pytaj

Wyglądają pysznie brawa dla małżonki Gen ... pomagałeś? chyba przy znikaniu bułeczek... w Twoim przełyku

To znaczy, że dajesz gościom, bez wcześniejszego posmakowania owego trunku? ktoś przecież musi pełnić rolę testera

Artur .. można go czymś zastąpić? Ciasteczka super takie zwykłe .. proste w wykonaniu i najważniejsze, że zrobione w domu

Odezwały się do mnie dwie osoby z forum i zaoferowały pomoc po dokładnym zapoznaniu się ze sprawą. Ze względu na uszanowanie ich prywatności nie podam nicku. Na wyciągnięcie do mnie pomocnej dłoni nie czekałam nawet 24 h .... i to jest chyba takie piękne na tym forum, że pomagamy sobie wzajemnie.... dlatego tu jestem i nie mam zamiaru opuszczać tego miejsca.

Chciałabym podziękować Bogusiowi ( boggi ) za przesłanie mi krzaka ciemiernika. Żebym pamiętała, że jesteśmy na forum wędliniarskim, a nie ogrodniczym dostałam również słoik karkówki wg przepisu Miro ( była pyszna i już jej nie ma) oraz od Jego LP Beatki słoiczki z przetworami. Za wszystko bardzo dziękuję

I jeszcze dopiszę ważną informację ... Osoby chcące mi pomóc proszę o kontakt na pw Dziękuję.

Proszę o poradę prawnika specjalizującego się w prawie karnym, Będę bardzo wdzięczna, za okazaną pomoc. Historia dotyczy mojej sfery zawodowej i zaistniała w moim miejscu pracy. Jestem osobą poszkodowaną w wyniku zaistniałej sytuacji i chcę wystąpić na drogę sądową. Prawnik w moim miejscu pracy zalecił mi wytoczenie procesu, tylko ja kompletnie nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Proszę o poważne podejście do sprawy, jeśli ktoś wyrazi chęć udzielenia mi porady. Bardzo dziękuję.

Przyznaję, że zapach rzekłabym jest z lekka ''skarpetkowy'' dopóki kalafior nie ukiśnie, ale wszystkie warzywa mi smakują i cieszę się, że Tobie też Zapraszam dwie godziny śmigasz autkiem i jesteś Każdy może wpaść i spróbować, a i spiżarnie moją odwiedzi przy okazji.

SIVON i jest pyszna może nie taka jędrna jak kalafiory, ale za to ten smak... wyczuwa się posmak czosnku ( dałam kilka ząbków na słoik) ostrość ( posłuchałam rad kolegi osid) i dodałam kawałki ostrej papryki. Zjadamy ją na bieżąco, bo przecież jest cały czas dostępna i można ją w każdej chwili zakisić. Robiłam z niej surówkę, ale zdarza się, że jem ją również do kanapki. Natomiast brokuły są również smaczne... ale w smaku ostre ... rzekłabym bardzo ostre Do przyrządzania sałatki lub surówki muszą być nieco pokrojone.

Filemonek ... wszystkiego najlepszego w dniu urodzin zdrowia i spełnienia marzeń

Pięć wersji i weź teraz człowieku wybierz tą jedną ... najlepszą

Roger ... moja Babcia zawsze parzyła szpinak, a później dopiero siekała i na patelnie wrzucała, gdzie już skwierczał boczuś... dlatego i ja tak robię, ale przy najbliższej okazji wypróbuję Twój sposób.