-
Postów
2 118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Anuś
-
Święta święta i po świętach .. trzeba coś nowego przygotować. Postanowiłam zrobić polędwicę peklowaną na sucho i parzoną w mleku z ziołami. Wcześniej miałam okazję skosztować tego wynalazku, jednak polędwica była na samej soli. Nie wiem może gdzieś tu jest taki przepis, ale ja go nie znalazłam. Polędwica była zapeklowana na sucho w proporcjach 50/50 czyli 8 g soli i tyle samo peklosoli na kg mięsa, na 36 godzin. W przepisie, który otrzymałam, było, aby ją parzyć w mleku o zawartości tłuszczu 3,2%. Nie wiem jaka była zawartość tłuszczu w moim mleku, bo miałam takie wiejskie ''prosto od krowy'' ( będę z niego robić ser). Mięso podsmażyłam na 2 łyżkach klarowanego masła, a następnie przełożyłam je do garnka z mlekiem i przyprawami. Mleka było około 1,5 litra. Potrzebne są następujące przyprawy: 2 łyżki suszonego rozmarynu 3-4 ziarenka ziela angielskiego 4 ziarna jałowca wcześniej lekko roztłuczonego 3 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę 1 łyżeczka majeranku 2 łyżeczki płaskie gałki muszkatołowej 1/2 łyżeczki cukru można też dodać 1 łyżkę musztardy francuskiej, ale ja jej nie użyłam Parzenie polędwicy trwało 45 minut. Trzeba użyć do tego garnka z grubym dnem i co pewien czas mieszać. Zapewniam, że mleko ani nie wykipi Nam z garnka, ani się nie przypali. Temperatura parzenia mieściła się w granicach 65-70 stopni. Po wyjęciu mięsa z mleka obtoczyłam je w majeranku. Powstały sos można użyć do polania polędwicy i podania jej na ciepło. Jednak ja użyłam peklosoli i miałam wątpliwości, czy aby ten składnik może być w sosie, choć kolega Pis twierdził, że nie zachodzi żadna negatywna reakcja między białkiem zawartym w mleku a peklosolą. Oto fotki I dzisiejszy przekrój polędwicy. Ma zapach ziół i jest soczysta.
-
Taki sernik właśnie lubię ... ze swojego sera .. ciężki, jak się zje mały kawałek to starcza na cały dzień. Sernik krakowski (ten ze zdjęcia) i wiedeński to takie, które lubię. Tatko .. jak zawsze się postarał .... tylko mało rodzynek
-
Teraz to ja już nie tylko boczek chcę tam jeszcze widzę coś dobrego w salaterce ... no i półkę wyżej jest ''płyn'' w puszcze ... też go po proszę http://emoty.blox.pl/resource/th_girl_haha.gif dobrze zrobi na trawienie
-
Eli .. szczęściara z Ciebie, skoro masz tak zachowane pamiątki z okresu wojennego. Rzadko się zdarza, aby przetrwały czasami wielokrotne przeprowadzki.
-
I znowu się spóźniłam myślałam, ze chociaż plasterek tego pięknego boczku zostanie dla mnie a tu już po imprezie
-
PePe ... nie mam innego wyjścia mam małe mieszkanie (40m kw) a chęć zbierania takich rzeczy ogromna, więc układam tak aby zmieściło się jak najwięcej. Jak na pomysłowego Dobromira ... to i tak nieźle to wymyśliłeś
-
Miro ... piękny, choć takiego w życiu nie spotkałam. Jak mnie wzrok nie myli, to on jest do powieszenia na ścianie. .. tak? Stara... piękna porcelana Panowie też są wrażliwi na piękno Dziękuję i podeślę zdjęcie mam też do odebrania inny serwis kawowy, ale tam też talerzyków brakuje. Nie wiem, czy kobiety w tamtych czasach tak często denerwowały się na Panów, że najczęściej tłukły właśnie talerzyki
-
Wcale nie głupie... a wręcz ciekawe Co prawda nie mogę się pochwalić, aż takimi starymi zbiorami, ale bardzo lubię takie rzeczy. Mam serwis kawowy, który ma ponad 50 lat. Rodzice moi dostali go na prezent ślubny. Pomimo, że brakuje dwóch talerzyków ... i wiem, że takich już nie zdobędę to wyciągam go na specjalne okazje. Cały czas ''penetruje'' piwnice znajomych i ich strychy w poszukiwaniu takich właśnie rzeczy. Zdjęcia zrobione na ''szybko'' więc pozostałe rzeczy też ujrzą światło dzienne, choć są skrzętnie skrywane.
-
Bardzo proszę kawkę też zrobiłam, bo właściciel kafejki chyba korki powykręcał i prądu brak a na popołudnie będzie inne ciasto... na razie w piekarniku jest
-
-
Paolo :) też czasami cos upiecze :)
Anuś odpowiedział(a) na paolodoro temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Kurnik z kurami albo owczarnie z barankami http://emoty.blox.pl/resource/th_girl_haha.gif Paolo .. jak zawsze pięknie wykonane cudeńka -
Ładnie się prezentuje ta Twoja karkóweczka
-
Śmierć nadchodzi nagle ... i nic nie jest w stanie jej powstrzymać od zabrania kogokolwiek z tego świata. http://pu.i.wp.pl/k,NjU4NjE3NzcsNDYwOTIxMTE=,f,36818_mala_swieczka_big.jpg
-
Michał ... ach teeeennnn boczek i ta galaretka .. super wyrób
-
http://pu.i.wp.pl/k,NTg0Mjk5MTcsNDU5MjYyMjE=,f,Boze_narodzenie_003.gif Życzę całej Wędzarniczej Braci zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, oraz radości ze wspólnie spędzonych chwil w gronie najbliższych. Anuś
-
Poproszę o duży kawałek ciasta i duży kubek kawy .. no i łyżeczkę cukru. Paweł ... dwa dni kafejka była zamknięta z powodu ''niedyspozycji'' właściciela myślałam, że poziom cukru już masz wyrównany po dość męczącym czytaniu opasłych tomów księgozbiorów.
-
Jarku ... bardzo proszę Śledzie z cytryną i goździkami. Składniki: śledzie ja dałam 5 solidnych płatów jedna cała cytryna wcześniej sparzona wrzątkiem i z drugiej obrana cieniutko skórka sok z jednej wyciśniętej cytryny 4-5 goździków na taki słoik jak ja pokazałam cukier- ja dałam puder 1 łyżeczkę oliwa Wcześniej namoczone śledzie wycieram ręcznikiem papierowym, kroję na małe kawałki i układam do słoika warstwami. ... , śledź i pokrojoną w cienkie plastry cytrynę. Dołożyłam również obraną skórkę z drugiej cytryny pokrojoną w słupki . Sok z jednej cytryny łączę z cukrem pudrem i zalewam tym śledzie i dopełniam słoik oliwą, aż całą zawartość będzie zanurzona. Śledzie z imbirem Składniki: cebula szalotka ... dałam 4 sztuki śledzie - dałam 3 płaty świeży i obrany imbir .. pokroić w cienkie paski sok z jednej cytryny łyżeczka cukru pudru oliwa Na dno słoika układamy pokrojoną szalotkę, kawałki śledzia i pokrojony imbir i tak kolejno, aż do wyczerpania składników. Następnie tak jak w poprzednim przepisie łączymy sok z cytryny z cukrem. Zalewamy zawartość słoika sokiem i uzupełniamy oliwą. Na wierzch dałam świeżo zmielony pieprz kolorowy. Jak coś niejasne ... to proszę pytać
-
hmmmm nosz cholernie ekscytująco to zabrzmiało ... PS A śledziki takie "slinotokowe" ... jadłbym ze słoikami bez odkręcania Roger ... nie pomyślałam, że to tak zabrzmi chciałam napisać, że we wtorek dalsze zdjęcia wstawię ... śledzi i innych potraw, dobrze, że oboje mamy ogromne poczucie humoru ... Śledzie się ''przegryzają'' ... jeszcze trzeba poczekać .. do środy Eli ... dreptanie dopiero się zaczęło Cieszę się, ze wizualnie Ci się podobają zapewniam, że smak ich wyborny jest. Szkoda tylko, że nie mogę Was poczęstować. Te z cytryną i goździkami mają intensywny zapach i smak, a te z imbirem pachną tak ''świątecznie'' reszta to takie znane wszystkim smaki. Jeśli ktoś ma ochotę je zrobić ... którekolwiek to podam przepis.
-
Yogi... ciasto prima sort poproszę w wolnej chwili przepis na ten mus jeśli to nie tajemnica.
-
Tutaj sobie dziękujemy, za czyjąś pomoc, życzliwość, czy zwykły odruch serca. Chyba dość często tutaj wpisuje swoje podziękowania, ale taką mam naturę i dzisiaj czynię to po raz kolejny i pewnie nie ostatni. Spotkała mnie dzisiaj ogromna radość. Otrzymałam pocztą kurierską wielki kosz ze słodyczami od św. Mikołaja, który stwierdził, że to nie pomyłka i trafił pod właściwy adres. Mikołaj co prawda nie mógł przyjechać z Belfastu, ale poprosił o to swojego kolegę, który miał do mnie bliżej. Dziękuję Arku (morfeusz300) Tobie i Beatce za taką niespodziankę i prezent pod choinkę.
-
Idą święta ... wczoraj był dzień śledzia. Na razie tylko 5 rodzajów .. we wtorek będzie jeszcze sałatka śledziowa z musztardą francuską i śledź z burakami zasmażanymi z gruszką i żurawiną Śledź po śródziemnomorsku z kaparami, oliwkami, kolorowym pieprzem i ziołami prowansalskimi Śledź w cytrynach z goździkami Śledź klasyczny z cebulką i ogórkiem Śledź z imbirem Śledź z czerwoną fasolą w pomidorach To by było na razie tyle ... reszta śledzi w nowej odsłonie we wtorek i coś jeszcze pokażę też we wtorek.
-
Obyś tylko przez to czytanie literatury nie zapomniał o wędzonkach Dwie kostki dostaniesz .. ale cukru do kawy
-
Pomoc choremu Koledze
Anuś odpowiedział(a) na Maxell temat w Fundusz WB wsparcia w nagłych przypadkach
Maxell ... co tu się zastanawiać ... trzeba po prostu działać, pamiętam poprzednie akcje i się udało. Nie miałam ostatnio neta przez kilka dni .. teraz mi muli i nie mogę przelać z konta firmowego tylko muszę w poniedziałek śmigać do swojego banku i zrobić przelew a wtedy nie dojdzie tego samego dnia ... nie można przedłużyć tej akcji ? Było.... minęło ... najważniejsze w tym wszystkim jest nie to kim kto jest tylko to jest człowiek, który potrzebuje pomocy ... reszta się nie liczy w takich sytuacjach. Andy ... szybkiego powrotu do zdrowia dasz radę -
No już jestem ... powrót do domu z pracy trochę czasu mi zajął. Wpadłam jeszcze na ryneczek po mąki do pieczenia chleba, żurawinę i świeży imbir do śledzi. Mam rozumieć, że właściciel kafejki wyruszył na wędzenie połączone z czytaniem literatury więc zrobię sobie sama kawę. Zaparzę ją wodą z tego czajnika co stoi na piecu. Pewnie jest taki jak miała moja Babunia, z dużą rączką i wody w nim starczało na kilkanaście kaw. Ciasta dziś nie proszę ... jutro sama sobie upiekę Miłego dnia życzę.
-
Wojtku .. szczere wyrazy współczucia [*] [*] [*]